Wypadek-transfuzja
2011-02-12 10:21:13 - Palik
tylko litr. Ciężko mi uwierzyć, ale tak podają media. Natomiast mnie
interesuje co innego. Czy nie ma szans na podawanie krwi [jeszcze w
zakleszczonym pojeżdzie] w przypadku krwotoku wewnętrznego? Czy to byłoby
celowe i czy możliwe?
Palik
Re: Wypadek-transfuzja
2011-02-12 19:41:59 - WOJO
> tylko litr. Ciężko mi uwierzyć, ale tak podają media. Natomiast mnie
> interesuje co innego. Czy nie ma szans na podawanie krwi [jeszcze w
> zakleszczonym pojeżdzie] w przypadku krwotoku wewnętrznego? Czy to byłoby
> celowe i czy możliwe?
Pismaki mogą pisać, co chcą, natury i praw fizyki nie oszukasz. Przy
utracie 20% krwi czyli ~ 1 litra ciśnienie w układzie krwionośnym spada na
tyle,
że następuje powolna śmierć komórek z niedotlenienia.
Pięć litrów krwi mógł stracić w kontrolowanych warunkach szpitalnych, gdzie
na bieżąco podawano mu kolejne jednostki.
Podawanie krwi jeszcze w trakcie zakleszczena we wraku jest możliwe i
celowe.
Pozdrawiam !
WOJO
Re: Wypadek-transfuzja
2011-02-13 14:46:59 - regen
> Kubica w wypadku był zakleszczony i tracił krew.Razem 5 litrów, a zostało
> tylko litr. Ciężko mi uwierzyć, ale tak podają media. Natomiast mnie
> interesuje co innego. Czy nie ma szans na podawanie krwi [jeszcze w
> zakleszczonym pojeżdzie] w przypadku krwotoku wewnętrznego? Czy to byłoby
> celowe i czy możliwe?
Zdrowy człowiek może stracić 2-3 litry krwi bez poważnego uszczerbku
na zdrowiu, pod warunkiem, że nie ma hipowolemii, tzn. łożysko
naczyniowe jest wypełnione płynem. Celem jest utrzymanie wydolności
układu krążenia, czyli takiego ciśnienia krwi, które zapewni
prawidłową perfuzję najważniejszych organów. Podstawowe leczenie
objawowe w przypadku dużego krwawienia, to uzupełnianie płynów. Zwykle
stosuje się krystaloidy, koloidy. Oczywiście wskazane jest leczenie
przyczynowe- to jest jednak często niemożliwe w warunkach polowych.
Przetoczenie krwi byłaby wskazana w ww. wypadku jedynie wtedy, gdyby
utrata była duża, bez szybkiej możliwości zatrzymania krwawienia. W
takich sytuacjach przetacza się często krew bez próby krzyżowej (która
trwa ok 1-1,5 godziny), co zwiększa możliwość wystąpienia
niebezpiecznych powikłań.
Ciężko powiedzieć jak było naprawdę- pismaki różne rzeczy piszą.
Pozdrawiam-
regen
Re: Wypadek-transfuzja
2011-02-13 17:42:20 - WOJO
To mnie zaskoczyłeś - mam nieaktualną wiedzę :)
Pozdrawiam !
WOJO