Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-16 20:29:34 - Stokrotka
Dopieo potem widzę stojącego bezdomnego w grubej czapce (prawie jak ja:) ),
z około centymetrowym zarostem, z dużymi całkiem ciemnymi okularami i 5l
baniaczkiem wody.
Medycy otaczają go. Bezdomny zostawia wodę i oddala się .
Kobieta z ekipy idzie do karetki.
Jeden ratownik wylewa wodę, zdaje się pszypadkiem, nogą, i zbliża się do
bezdomnego. Bezdomny zaczyna kszyczeć : Nie zbliżaj sie do mnie!.,
Nie zbliżaj się, bo cię zabiję- spuszczę bombę atomową. - groźba
nierealna, więc niekaralna, a słowna agresja w pełni w moim odczuciu
obronna i wywołana pszez ekipę.
Sama obserwując to już wcześniej dygocę. Ratownik stoi nie pszepuszczając
bezdomnego w kierunku rozlanego baniaczka. W końcu jakoś minęli się i
bezdomny idzie w kierunku mieszkania - dopiero teraz poznaję, on mieszka tu
od ponad 20 lat, jest nie całkiem normalny, ma 2 koty.
Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo, czy to
prawda, podobno ma napady agresji raz na kilka lat, ale ja tego nigdy nie
widziałam.
Podobo czasem zgłasza się sam pszed atakiem na leczenie.
Zamyka się w mieszkaniu. Pszyjeżdża policja. On nikogo nie wpuszcza.
Pszyjeżdza straż pożarna (zdaje się jedyni mają prawo włamania bez nakazu
prokuratury) . Zdaje się włamują się . Wyprowadzają.
Wszystko trwa około 1h.
Nie dziwię się jego oporowi. Medycy w Wołomińskim szpitalu, gdy jeszcze
miałam ubezpieczenie, pszynajmniej 2 razy nie udzielili mi należnej pomocy,
niedawno zaszkodził mi jeden dentysta, a jeden wyrostek wykraiwali mi kiedyś
2 razy.
Taaaaaaaaaaaaaaaak. Mundurowi MUSZĄ mieć rację.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-16 21:10:26 - Ikselka
> (...) jest nie całkiem normalny, ma 2 koty.
Widocznie koty uważają inaczej.
> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo, czy to
> prawda,
A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
lubi?
> podobno ma napady agresji raz na kilka lat, ale ja tego nigdy nie
> widziałam.
> Podobo czasem zgłasza się sam pszed atakiem na leczenie.
Może po prostu kiedy mu pieniędzy na życie brakuje? - wygląda na to, ze
jest zupełnie łebski :-)
> Zamyka się w mieszkaniu. Pszyjeżdża policja. On nikogo nie wpuszcza.
I słusznie. Musi kazdego wpuszczac?
> Pszyjeżdza straż pożarna (zdaje się jedyni mają prawo włamania bez nakazu
> prokuratury) . Zdaje się włamują się . Wyprowadzają.
> Wszystko trwa około 1h.
>
> Nie dziwię się jego oporowi. Medycy w Wołomińskim szpitalu, gdy jeszcze
> miałam ubezpieczenie, pszynajmniej 2 razy nie udzielili mi należnej pomocy,
> niedawno zaszkodził mi jeden dentysta, a jeden wyrostek wykraiwali mi kiedyś
> 2 razy.
>
> Taaaaaaaaaaaaaaaak. Mundurowi MUSZĄ mieć rację.
Biedny człowiek.
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-16 23:14:23 - Aicha
>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo, czy to
>> prawda,
>
> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
> lubi?
Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-17 00:22:43 - Ikselka
> W dniu 2011-04-16 21:10, Ikselka pisze:
>
>>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo, czy to
>>> prawda,
>>
>> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
>> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
>> lubi?
>
> Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
> rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
> udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
Konserwa...tystka!
pl.wikipedia.org/wiki/Tabu_pokarmowe#Mi.C4.99so_ps.C3.B3w
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 17:55:02 - Aicha
> Konserwa...tystka!
Większa niż myślisz :P
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-17 00:42:19 - Ikselka
> W dniu 2011-04-16 21:10, Ikselka pisze:
>
>>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo, czy to
>>> prawda,
>>
>> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
>> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
>> lubi?
>
> Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
> rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
> udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
warszawa.naszemiasto.pl/artykul/787998,czy-w-warszawie-powstanie-lokal-serwujacy-psie-mieso,id,t.html
I jak sądzę, klientów nie zabraknie:
forum.o2.pl/temat.php?id_p=5385824
www.wyliczanka.pl/news/258/kocie_i_psie_mieso.
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 16:19:15 - xxx
Użytkownik Ikselka
news:10ddrgggotckw.yda4en5cxqxq$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 16 Apr 2011 23:14:23 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-04-16 21:10, Ikselka pisze:
>>
>>>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo,
>>>> czy to
>>>> prawda,
>>>
>>> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
>>> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
>>> lubi?
>>
>> Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
>> rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
>> udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
>
> warszawa.naszemiasto.pl/artykul/787998,czy-w-warszawie-powstanie-lokal-serwujacy-psie-mieso,id,t.html
> I jak sądzę, klientów nie zabraknie:
> forum.o2.pl/temat.php?id_p=5385824
> www.wyliczanka.pl/news/258/kocie_i_psie_mieso.
sam chetnie bym sprobowal psiego miesa tylko nie wiem gdzie takowe podaja i
czy w ogole podaja w Polsce(chyba ze nieoficjalnie) moze ktos wie?
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 16:25:05 - Ikselka
> Użytkownik Ikselka
> news:10ddrgggotckw.yda4en5cxqxq$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 16 Apr 2011 23:14:23 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-16 21:10, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo,
>>>>> czy to
>>>>> prawda,
>>>>
>>>> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni? krowy?
>>>> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli się
>>>> lubi?
>>>
>>> Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
>>> rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
>>> udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
>>
>> warszawa.naszemiasto.pl/artykul/787998,czy-w-warszawie-powstanie-lokal-serwujacy-psie-mieso,id,t.html
>> I jak sądzę, klientów nie zabraknie:
>> forum.o2.pl/temat.php?id_p=5385824
>> www.wyliczanka.pl/news/258/kocie_i_psie_mieso.
>
> sam chetnie bym sprobowal psiego miesa tylko nie wiem gdzie takowe podaja i
> czy w ogole podaja w Polsce(chyba ze nieoficjalnie) moze ktos wie?
Ja po prostu odwiedzę ten zapowiadany lokal, o ile on będzie - ciekawość u
mnie jest czasem silniejsza od przyzwyczajeń.
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 17:00:23 - Krzysztof Tabaczyński
Użytkownik Ikselka
news:5v76y0d37r09$.myprpk7v9j7i.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 18 Apr 2011 16:19:15 +0200, xxx napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka
>> news:10ddrgggotckw.yda4en5cxqxq$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 16 Apr 2011 23:14:23 +0200, Aicha napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-04-16 21:10, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Z plotek wiadomo, że podobno kiedyś zjadł psa, ale nie wiadomo,
>>>>>> czy to
>>>>>> prawda,
>>>>>
>>>>> A w czym niby pies ma się różnić od jedzonej przez Ciebie świni?
>>>>> krowy?
>>>>> kury? ryby? królika? - że nie można sobie spokojnie go zjeść, jesli
>>>>> się
>>>>> lubi?
>>>>
>>>> Czy nasi przodkowie polowali z psami, czy z
>>>> rybami/królikami/krowami/świniami (pomijam trufle)? I czy pies został
>>>> udomowiony dla mięsa, czy może jednak dla towarzystwa?
>>>
>>> warszawa.naszemiasto.pl/artykul/787998,czy-w-warszawie-powstanie-lokal-serwujacy-psie-mieso,id,t.html
>>> I jak sądzę, klientów nie zabraknie:
>>> forum.o2.pl/temat.php?id_p=5385824
>>> www.wyliczanka.pl/news/258/kocie_i_psie_mieso.
>>
>> sam chetnie bym sprobowal psiego miesa tylko nie wiem gdzie takowe podaja
>> i
>> czy w ogole podaja w Polsce(chyba ze nieoficjalnie) moze ktos wie?
>
> Ja po prostu odwiedzę ten zapowiadany lokal, o ile on będzie - ciekawość u
> mnie jest czasem silniejsza od przyzwyczajeń.
Polinezyjczycy jedzą psy.
Nawet je specjalnie hodują na mięso.
Podobno lepsze od wieprzowiny.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 17:32:16 - Ikselka
> Polinezyjczycy jedzą psy.
> Nawet je specjalnie hodują na mięso.
> Podobno lepsze od wieprzowiny.
Nie tylko Polinezyjczycy - książę Danii takoż, jak i wielu innych;
ponownie podaję link:
pl.wikipedia.org/wiki/Tabu_pokarmowe#Mi.C4.99so_ps.C3.B3w
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 18:00:28 - Aicha
>> Polinezyjczycy jedzą psy.
>> Nawet je specjalnie hodują na mięso.
>> Podobno lepsze od wieprzowiny.
>
> Nie tylko Polinezyjczycy - książę Danii takoż, jak i wielu innych;
> ponownie podaję link:
> pl.wikipedia.org/wiki/Tabu_pokarmowe#Mi.C4.99so_ps.C3.B3w
pl.wikipedia.org/wiki/Pies_domowy#Udomowienie
Darwin napisał kiedyś, że w czasach głodu ludność Ziemi Ognistej
prędzej zjadłaby własne stare kobiety, niż swe psy
Zamiast Madagaskaru dla niektórych - Ziemia Ognista, świetny kierunek :P
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Dzień lub 2 po dniu bezdomnego
2011-04-18 17:54:33 - Aicha
> sam chetnie bym sprobowal psiego miesa tylko nie wiem gdzie takowe podaja i
> czy w ogole podaja w Polsce(chyba ze nieoficjalnie) moze ktos wie?
W każdej budce z wietnamszczyzną ;))) A w każdej budce z kebabem - można
spróbować szczurzyzny ;)))
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Dzień lub 2 po ...Jednym zdaniem:
2011-04-23 21:03:04 - Stokrotka
______________
Ze zdania nie wynika, czy zwinęli go dlatego, że był pszed własnym domem,
czy dlatego, że był nieogolony,
ale to jest niewiadome, więc zdanie oddaje sytuację.
______________
Czy jak policjant zapuka rano, by zapytać np. o sąsiada,
i ktoś nieogolony pomyłkowo otwoży, to też go zwiną?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl