Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-13 23:28:45 - Eneuel Leszek Ciszewski
U mnie to praktycznie NaCL i antyzbrylacz E536 oraz 39 mg/kg KIO3.
Tak jest i w morskiej (około 5 złotych za kilogram), i w biedronkowej
(chyba 55 groszy za kilogram), i Lidlowej (chyba 55 groszy za kilogram),
i w Realowej (chyba 55 groszy za kilogram)...
Jedne są sypkie, inne zbrylone (wrzucam do wanny -- rozpuszcza się bez
trudu) a inne z grubych kawałków, które nadają się albo do wanny, albo
do zmielenia...
-=-
IMO ważniejsza jest woda mineralna. Jakiej Wy używacie?
Jakiej do picia? Jakiej do mycia zębów? Jakiej do herbaty
czy kawy lub innych napojów? Jakiej do kąpieli?...
Ja lubię najtańszą -- około 20 groszy za litr...
Właśnie skończyła się (niewiele zostało) a nie mam ochoty na kupowanie
wody w pojemnikach pięciolitrowych czy wody po 35 groszy za litr...
-=-
Do picia kiedyś filtrowałem wodę w Bricie -- drogi interes.
Teraz też filtruję, ale nie zmieniam filtra co miesiąc. :)
Kwiatki podlewałem wodą, która mi zostawała po wymianie filtra -- kilka
litrów po zmianie było z zanieczyszczeniami węglowymi. Taka woda nie jest
trująca, ale ponoć warto ją lać do kwitków, nie do buzi. :)
Teraz nie mam kwiatków -- więc nie podlewam. ;)
(woda marnuje się -- zlewałem jakiś czas do ogromnego baniaka, później przestałem)
Do żelazka kiedyś lałem demineralizowaną -- drogo to kosztowało,
później (po zmianie żelazka) przeszedłem na gotowaną, czasami
leję prosto z filtra...
-=-
Więc jak z tą solą? :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-14 12:38:31 - Ikselka
> Do picia kiedyś filtrowałem wodę w Bricie -- drogi interes.
Filtruję w Bricie wodę na herbatę, kawę i na rosół, bo tu MUSI być miękka.
Do innych celów (inne zupy, gotowanie ziemniaków, ryżu, makaronu itp)
używam kranówki - mamy bardzo dobrą, tyle że bardzo zawapnioną.
> Teraz też filtruję, ale nie zmieniam filtra co miesiąc. :)
Ja muszę max co 3 tygodnie - wapnia jest tyle, że szok.
>
> Kwiatki podlewałem wodą, która mi zostawała po wymianie filtra - kilka
> litrów po zmianie było z zanieczyszczeniami węglowymi. Taka woda nie jest
> trująca, ale ponoć warto ją lać do kwitków, nie do buzi. :)
Robię tak samo.
W sezonie niezimowym używam deszczówki, którą zbieram w zbiorniku.
> Do żelazka (...)
> leję prosto z filtra...
Tak samo.
--
XL
Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka. Roberto de Mattei
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-14 15:17:11 - animka
> Filtruję w Bricie wodę na herbatę, kawę i na rosół, bo tu MUSI być miękka.
> Do innych celów (inne zupy, gotowanie ziemniaków, ryżu, makaronu itp)
> używam kranówki - mamy bardzo dobrą, tyle że bardzo zawapnioną.
Miałam filtr Instapure na kranie wiele lat, ale wreszcie go zdjęłam, bo
trudno dostać do niego filtry i te filtry sę droższe od filtrów do
Britty. Filtry do Britty można kupić wszędzie. Dzbanek mam dopiero od
jakiegoś miesiąca i jestem bardzo zadowolona.
Nie ma już kamienia w czajniku i jest super. Do żelazka też wlewam
filtrowaną wodę.
--
animka
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 13:31:12 - R. P.
> W dniu 2011-05-14 12:38, Ikselka pisze:
>
>> Filtruję w Bricie wodę na herbatę, kawę i na rosół, bo tu MUSI być
>> miękka.
>> Do innych celów (inne zupy, gotowanie ziemniaków, ryżu, makaronu itp)
>> używam kranówki - mamy bardzo dobrą, tyle że bardzo zawapnioną.
>
> Miałam filtr Instapure na kranie wiele lat, ale wreszcie go zdjęłam, bo
> trudno dostać do niego filtry i te filtry sę droższe od filtrów do
> Britty. Filtry do Britty można kupić wszędzie. Dzbanek mam dopiero od
> jakiegoś miesiąca i jestem bardzo zadowolona.
> Nie ma już kamienia w czajniku i jest super. Do żelazka też wlewam
> filtrowaną wodę.
>
>
lol! kobieto. do żalezka to sie wlewa wode destylowana!!
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 13:40:41 - Ikselka
> lol! kobieto. do żalezka to sie wlewa wode destylowana!!
Dobre żelazka nie wymagają destylowanej, może być woda z kranu. Mam dosyć
stare ale świetne żelazko Kenwood - leję do niego wodę z filtra, kiedyś
wprost z kranu i jest ok ponad 10 lat. Z samooczyszczaniem, uderzeniem pary
itp bajerami. Nie zamierzam zmieniać.
--
XL
Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka. Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 15:13:05 - Eneuel Leszek Ciszewski
Ikselka mb1iqncvlupg.nq7c94nnvsnt.dlg@40tude.net
>> lol! kobieto. do żalezka to sie wlewa wode destylowana!!
> Dobre żelazka nie wymagają destylowanej,
Nawet instrukcje pokazują lanie wody :) prosto z kranu.
> może być woda z kranu. Mam dosyć
> stare ale świetne żelazko Kenwood - leję do niego wodę z filtra,
> kiedyś wprost z kranu i jest ok ponad 10 lat. Z samooczyszczaniem,
> uderzeniem pary itp bajerami. Nie zamierzam zmieniać.
Ja, gdy leję nieprzygotowaną, mam kamienie,
ale łatwo można je usuwać łomotnięciem pary.
-=-
Żelazka domagające się destylowanej wody to raczej przeżytek ćwierćwieczny.
-=-
Jako inicjator wątku nieśmiało przypomnę, że miało być o soli kuchennej.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 17:32:38 - R. P.
>
> Ikselka mb1iqncvlupg.nq7c94nnvsnt.dlg@40tude.net
>
>>> lol! kobieto. do żalezka to sie wlewa wode destylowana!!
>
>> Dobre żelazka nie wymagają destylowanej,
>
> Nawet instrukcje pokazują lanie wody :) prosto z kranu.
>
>> może być woda z kranu. Mam dosyć
>> stare ale świetne żelazko Kenwood - leję do niego wodę z filtra,
>> kiedyś wprost z kranu i jest ok ponad 10 lat. Z samooczyszczaniem,
>> uderzeniem pary itp bajerami. Nie zamierzam zmieniać.
>
> Ja, gdy leję nieprzygotowaną, mam kamienie,
> ale łatwo można je usuwać łomotnięciem pary.
>
> -=-
>
> Żelazka domagające się destylowanej wody to raczej przeżytek ćwierćwieczny.
>
> -=-
>
> Jako inicjator wątku nieśmiało przypomnę, że miało być o soli kuchennej.
>
Woda w kranie w wielu miastach jest tak twarda, że się robi kamień.
Dlatego i tak warto używać wody destylowanej.
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 18:59:16 - Eneuel Leszek Ciszewski
R. P. 4dd14396$0$2460$65785112@news.neostrada.pl
> Woda w kranie w wielu miastach jest tak twarda, że się robi kamień. Dlatego i tak warto używać wody destylowanej.
A lej co chcesz! ;) Jak masz suszarkę, to chyba takowa potrafi zlewać czystą wodę. :)
-=-
BTW lania... Do płukania warto dodawać płyny typu Lenor. :)
Ja, rzecz jasna, wybieram te płyny z napisem Sensitive -- po co lać wodę bez sensu... ;)
(bo ja jestem alergikiem -- w tych płynach ponoć nie ma alergenów)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 19:04:15 - R. P.
>
> R. P. 4dd14396$0$2460$65785112@news.neostrada.pl
>
>> Woda w kranie w wielu miastach jest tak twarda, że się robi kamień.
>> Dlatego i tak warto używać wody destylowanej.
>
> A lej co chcesz! ;) Jak masz suszarkę, to chyba takowa potrafi zlewać
> czystą wodę. :)
Ja zakamieniłem 2 żelazka wodą z kranu. To było porządne żelazko znanej
firmy... Od tamtej pory leję destylowaną i polecam :)
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-16 20:21:45 - Ikselka
> Ikselka mb1iqncvlupg.nq7c94nnvsnt.dlg@40tude.net
>
>>> lol! kobieto. do żalezka to sie wlewa wode destylowana!!
>
>> Dobre żelazka nie wymagają destylowanej,
>
> Nawet instrukcje pokazują lanie wody :) prosto z kranu.
>
>> może być woda z kranu. Mam dosyć
>> stare ale świetne żelazko Kenwood - leję do niego wodę z filtra,
>> kiedyś wprost z kranu i jest ok ponad 10 lat. Z samooczyszczaniem,
>> uderzeniem pary itp bajerami. Nie zamierzam zmieniać.
>
> Ja, gdy leję nieprzygotowaną, mam kamienie,
> ale łatwo można je usuwać łomotnięciem pary.
>
> -=-
>
> Żelazka domagające się destylowanej wody to raczej przeżytek ćwierćwieczny.
>
> -=-
>
> Jako inicjator wątku nieśmiało przypomnę, że miało być o soli kuchennej.
Otóż to. Wypada wszystko, co tam zatykało dziurki.
--
XL
Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka. Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 00:30:25 - Feromon
Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
napisał w wiadomości news:iqk7qq$avn$1@inews.gazeta.pl...
> Więc jak z tą solą? :)
Ja solenie wyeliminowałem. Zastąpiłem pieprzeniem. Ponoć zdrowiej.
Da się przywyknąć...
Feromon
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 01:15:45 - Eneuel Leszek Ciszewski
Feromon 4dd59a09$0$2446$65785112@news.neostrada.pl
> Ja solenie wyeliminowałem. Zastąpiłem pieprzeniem.
> Ponoć zdrowiej. Da się przywyknąć...
Pieprzeniem? -- ostro sobie poczynasz... Słono mi za to zapłacisz!
Nie myśl, że będzie słodko, gdy Cię dorwę -- rozkwaszę Ci nos! ;)
Ktoś zna inne smaki? :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 20:25:07 - Stokrotka
> Ja solenie wyeliminowałem. Zastąpiłem pieprzeniem. Ponoć zdrowiej.
> Da się przywyknąć...
MOże i zdrowiej, ale na niedługo.
Soli powinno być wystarczająco dla organizmu, czyli dużo więcej niż zero.
Piepsz jest niezdrowy na nerki i wątrobę.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 21:35:41 - Feromon
Użytkownik Stokrotka
news:ir6cks$dta$1@news.onet.pl...
>
>> Ja solenie wyeliminowałem. Zastąpiłem pieprzeniem. Ponoć zdrowiej.
>> Da się przywyknąć...
> MOże i zdrowiej, ale na niedługo.
> Soli powinno być wystarczająco dla organizmu, czyli dużo więcej niż zero.
> Piepsz jest niezdrowy na nerki i wątrobę.
>
Papryczę też sporo. Generalnie przyprawiam aż miło!
Feromon
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 20:41:26 - Stokrotka
Na opadkowaniu było napisane by pszed wysianiem namoczyć.
Pierwsze namoczyłam pszypadkowo w filtrowanej, drugie w kranowej.
Wykiełkowały 4, wszystkie z tej filtrowanej, z kranowej nie wykiełkowało
żadne.
Pies nie lubi ani kranowej, ani filtrowanej, obie wylewa łapą.
Ja od kilku dni do picia preferują zrudlaną, do gotowania filtrowaną, do
gotowania wylewaną (ziemniaki, makaron) - kranową.
Jeszcze niedawno jednak nie dzieliłam wody była jedna filtrowana i było ok.
Nie wiem co się z tą wodą porobiło, czy zmieniony filtr innej firmy mi nie
odpowiada, czy coś innego. Kupne wody często też mają coś w sobie
niedobrego, i nie zależy to od mineralizacji: czasem smakuje mi woda
132mg/l, i inna ponad 1100mg/l (zwykła, nie lecznicza),
a ruwnocześnie i kranowa, i filtrowana, i nie jedna butelkowana jest
niedobra.
Zdawało mi się, że proces filtracji może zanieczyszczać wodę, jednak pewne
wody z napisem poddana procesowi filtracji są pyszne, inne okropne.
Na razie wyszło mi, że zależy to od producenta, znalazłam 3 wody, najgorsze
według mego smaku, i okazało się, że są tego samego producenta.
Może oni mają jakieś właśnie niedobre filtry?
Znalazłam tez inną, była dobra, po miesiącu się zepsuła.
Ciężko z tą wodą.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 21:38:20 - Feromon
Użytkownik Stokrotka
news:ir6ckv$dta$2@news.onet.pl...
> Znalazłam tez inną, była dobra, po miesiącu się zepsuła.
> Ciężko z tą wodą.
Ciężka woda to inna.
Po miesiącu od czego? Kupienia czy otworzenia?
Przecie woda tzw. stojąca to wylęgarnia komarów!
Feromon
Re: Sól tej i tamtej ziemi...
2011-05-20 21:53:16 - Stokrotka
>> Znalazłam tez inną, była dobra, po miesiącu się zepsuła.
>> Ciężko z tą wodą.
>
> Ciężka woda to inna.
> Po miesiącu od czego? Kupienia czy otworzenia?
> Przecie woda tzw. stojąca to wylęgarnia komarów!
Tzn że kupiona miesiąc temu jest dobra, a ta spszed tygodnia już nie.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl