Hornet i gaznik
2010-04-15 10:48:56 - amos
Hej,
czy Hornet 600 w ktoryms momencie doczekal sie wtrysku?
Jaka przewage w codziennym uzytkowaniu ma wtrysk nad gaznikiem?
Gaznik - to wiem trzeba czasem czyscic.
Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
odpowiadaja.
Kwota do wydania na zakup to 10-13k. Licze sie z mala inwestycja na
poczatek.
Wzrost/waga - jak normalny czlowiek - troche ponizej 180/ troche
powyzej 70kg
Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
--
amos
czy Hornet 600 w ktoryms momencie doczekal sie wtrysku?
Jaka przewage w codziennym uzytkowaniu ma wtrysk nad gaznikiem?
Gaznik - to wiem trzeba czasem czyscic.
Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
odpowiadaja.
Kwota do wydania na zakup to 10-13k. Licze sie z mala inwestycja na
poczatek.
Wzrost/waga - jak normalny czlowiek - troche ponizej 180/ troche
powyzej 70kg
Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 11:36:36 - Szymon Machel
Uzytkownik amos
>
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
> Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
> zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
> odpowiadaja.
Moze Kawasaki ZR7. Przymierzalem sie do niego i bylo good.
A maly nie jestem :) Podobal mi sie.
Szymon
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 12:13:27 - amos
On 15 Kwi, 11:36, Szymon Machel wrote:
> Moze Kawasaki ZR7. Przymierzalem sie do niego i bylo good.
> A maly nie jestem :) Podobal mi sie.
>
Genrealnie typy znam, artykul wyluskujacy wiekszosc maszyn, ktorymi
moglbym byc zainteresowany przeczytalem.
www.scigacz.pl/Naked,za,10,000,zl,co,wybrac,11543.html
Kawa tez wchodzi w gre, choc podoba sie jakby mniej.
Ja jestem parametrami mocno przecietny, zaden sprzet nie powinien byc
niewygodny z powodu rozmiarow.
Teraz szukam informacji od uzytkownikow, porad od praktykow.
No i jak wyzej stoi - mam watpliwosci co do tego czy gaznik to
naprawde zlo. Ostatnio mialem troche problemow z regulacja w niby
porzadnym serwisie.
--
amos
> Moze Kawasaki ZR7. Przymierzalem sie do niego i bylo good.
> A maly nie jestem :) Podobal mi sie.
>
Genrealnie typy znam, artykul wyluskujacy wiekszosc maszyn, ktorymi
moglbym byc zainteresowany przeczytalem.
www.scigacz.pl/Naked,za,10,000,zl,co,wybrac,11543.html
Kawa tez wchodzi w gre, choc podoba sie jakby mniej.
Ja jestem parametrami mocno przecietny, zaden sprzet nie powinien byc
niewygodny z powodu rozmiarow.
Teraz szukam informacji od uzytkownikow, porad od praktykow.
No i jak wyzej stoi - mam watpliwosci co do tego czy gaznik to
naprawde zlo. Ostatnio mialem troche problemow z regulacja w niby
porzadnym serwisie.
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 12:06:49 - marcinu
Uzytkownik amos
news:c81a28ff-952e-4cad-8e68-aa19f1748aec@5g2000yqj.googlegroups.com...
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
Jesli myslisz o bandicie to proponuje przymierzyc sie jeszcze do cbf600.
--
Pozdrawiam
--------------------------
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone
__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 5028 (20100414) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.
www.eset.pl lub www.eset.com
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 15:43:26 - []v[]artec
marcinu pisze:
> Jesli myslisz o bandicie to proponuje przymierzyc sie jeszcze do cbf600.
Bardzo fajna maszynka - miałem okazję jeździć CBF 600 właśnie w czasie
kiedy dosiadałem Bandita 600S więc porównanie było dobrze odczuwalne.
Honda lepiej i płynniej ciągnie w całym zakresie. Lepsza (zdecydowana i
szybka) reakcja na gaz. Zresztą co tu dużo mówić - pomiędzy ich
silnikami jest conajmniej różnica generacji. Jeśli chodzi o drgania - w
Bandicie pomiędzy 4,5 - 5,5krpm silnik dość mocno przekazuje wibracje na
całą maszynę, u mnie do tego stopnia, że przy podróżnej prędkości akurat
cały czas miałem wibracje i drętwiały ręce. Jak usiadłem na CBF'a miałem
wrażenie, że jadę na motocyklu z elektrycznym silnikiem - silnika nie
słychać i nie czuć wibracji. CBF jest także zwrotniejsza od Bandita.
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
> Jesli myslisz o bandicie to proponuje przymierzyc sie jeszcze do cbf600.
Bardzo fajna maszynka - miałem okazję jeździć CBF 600 właśnie w czasie
kiedy dosiadałem Bandita 600S więc porównanie było dobrze odczuwalne.
Honda lepiej i płynniej ciągnie w całym zakresie. Lepsza (zdecydowana i
szybka) reakcja na gaz. Zresztą co tu dużo mówić - pomiędzy ich
silnikami jest conajmniej różnica generacji. Jeśli chodzi o drgania - w
Bandicie pomiędzy 4,5 - 5,5krpm silnik dość mocno przekazuje wibracje na
całą maszynę, u mnie do tego stopnia, że przy podróżnej prędkości akurat
cały czas miałem wibracje i drętwiały ręce. Jak usiadłem na CBF'a miałem
wrażenie, że jadę na motocyklu z elektrycznym silnikiem - silnika nie
słychać i nie czuć wibracji. CBF jest także zwrotniejsza od Bandita.
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 12:21:43 - Lewis
Uzytkownik amos napisal w wiadomosci
news:c81a28ff-952e-4cad-8e68-aa19f1748aec@5g2000yqj.googlegroups.com...
> Hej,
> czy Hornet 600 w ktoryms momencie doczekal sie wtrysku?
> Jaka przewage w codziennym uzytkowaniu ma wtrysk nad gaznikiem?
> Gaznik - to wiem trzeba czasem czyscic.
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
> Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
> zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
> odpowiadaja.
> Kwota do wydania na zakup to 10-13k. Licze sie z mala inwestycja na
> poczatek.
> Wzrost/waga - jak normalny czlowiek - troche ponizej 180/ troche
> powyzej 70kg
> Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
> naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:c81a28ff-952e-4cad-8e68-aa19f1748aec@5g2000yqj.googlegroups.com...
> Hej,
> czy Hornet 600 w ktoryms momencie doczekal sie wtrysku?
> Jaka przewage w codziennym uzytkowaniu ma wtrysk nad gaznikiem?
> Gaznik - to wiem trzeba czasem czyscic.
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
> Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
> zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
> odpowiadaja.
> Kwota do wydania na zakup to 10-13k. Licze sie z mala inwestycja na
> poczatek.
> Wzrost/waga - jak normalny czlowiek - troche ponizej 180/ troche
> powyzej 70kg
> Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
> naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 12:31:50 - Norbi
W dniu 2010-04-15 12:21, Lewis pisze:
>
> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
>
Kumpel ma na zbyciu 2005 - ale jest jeszcze na gaznikach
Tutaj budzet spokojnie jest do ogarniecia - moto pewne dokupic boczki
tylko trzeba
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1813280
Norbi
BLACK XX'03
>
> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
>
Kumpel ma na zbyciu 2005 - ale jest jeszcze na gaznikach
Tutaj budzet spokojnie jest do ogarniecia - moto pewne dokupic boczki
tylko trzeba
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1813280
Norbi
BLACK XX'03
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 12:39:35 - marcinu
Uzytkownik Lewis
news:hq6pch$eik$1@news.onet.pl...
> Uzytkownik amos
> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
Podaj wiecej danych.
--
Pozdrawiam
--------------------------
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone
__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 5028 (20100414) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.
www.eset.pl lub www.eset.com
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:10:23 - Lewis
Użytkownik marcinu napisał w wiadomości
news:hq6qd8$hr9$1@news.onet.pl...
> Uzytkownik Lewis napisal w wiadomosci
> news:hq6pch$eik$1@news.onet.pl...
>> Uzytkownik amos napisal w wiadomosci
>> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
> Podaj wiecej danych.
allegro.pl/item984155637_honda_hornet_2007_pc41_cb_600f.html
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:hq6qd8$hr9$1@news.onet.pl...
> Uzytkownik Lewis
> news:hq6pch$eik$1@news.onet.pl...
>> Uzytkownik amos
>> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
> Podaj wiecej danych.
allegro.pl/item984155637_honda_hornet_2007_pc41_cb_600f.html
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 13:02:17 - amos
On 15 Kwi, 12:21, Lewis wrote:
> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet..
>
Wiem ;)
Nawet bedac na w czasie swiat w bialym myslalem, aby go obejrzec.
Niestety troche ponad zalozony budzet.
Zreszta PC41 mocniej niz inne zwrocil moja uwage. Jednego klasyka juz
w garazu mam (CZ350, '84), teraz szukam czegoz troche bardziej
drapieznego choc nie sporta.
Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
--
amos
> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet..
>
Wiem ;)
Nawet bedac na w czasie swiat w bialym myslalem, aby go obejrzec.
Niestety troche ponad zalozony budzet.
Zreszta PC41 mocniej niz inne zwrocil moja uwage. Jednego klasyka juz
w garazu mam (CZ350, '84), teraz szukam czegoz troche bardziej
drapieznego choc nie sporta.
Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 13:25:06 - AZ
On 2010-04-15, amos wrote:
>
> Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
>
Paradoksalnie to na wieksze :-)
--
Artur
ZZR 1200
>
> Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
>
Paradoksalnie to na wieksze :-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:11:19 - Lewis
Uzytkownik amos napisal w wiadomosci
news:5d249314-e632-411e-857a-a48d451dd7d0@w42g2000yqm.googlegroups.com...
> On 15 Kwi, 12:21, Lewis wrote:
>> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
>> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
> Wiem ;)
> Nawet bedac na w czasie swiat w bialym myslalem, aby go obejrzec.
> Niestety troche ponad zalozony budzet.
> Zreszta PC41 mocniej niz inne zwrocil moja uwage. Jednego klasyka juz
> w garazu mam (CZ350, '84), teraz szukam czegoz troche bardziej
> drapieznego choc nie sporta.
> Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo naprawde
pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:5d249314-e632-411e-857a-a48d451dd7d0@w42g2000yqm.googlegroups.com...
> On 15 Kwi, 12:21, Lewis
>> Tak doczekal bodajze w 2004 roku.
>> Mam takowego na sprzedaz z 2007roku, tylko nieco przekracza Twój budzet.
> Wiem ;)
> Nawet bedac na w czasie swiat w bialym myslalem, aby go obejrzec.
> Niestety troche ponad zalozony budzet.
> Zreszta PC41 mocniej niz inne zwrocil moja uwage. Jednego klasyka juz
> w garazu mam (CZ350, '84), teraz szukam czegoz troche bardziej
> drapieznego choc nie sporta.
> Czy wtryska wplywa na mniejsze spalanie?
Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo naprawde
pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:34:09 - amos
On 15 Kwi, 16:11, Lewis wrote:
> Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo naprawde
> pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
Przyslij prosze na priv dokladniejsze zdjecia plus jakies foty
przedstawiajace jak sprzet wygladal przed naprawa.
Prawde mowiac bak mnie nie przeraza, az takim esteta nie jestem, ale
kolanka na fotach sa dosc mocno przepalone jak na ten przebieg i wiek.
--
pozdrawiam
amos
> Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo naprawde
> pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
Przyslij prosze na priv dokladniejsze zdjecia plus jakies foty
przedstawiajace jak sprzet wygladal przed naprawa.
Prawde mowiac bak mnie nie przeraza, az takim esteta nie jestem, ale
kolanka na fotach sa dosc mocno przepalone jak na ten przebieg i wiek.
--
pozdrawiam
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:44:45 - Lewis
Uzytkownik amos napisal w wiadomosci
news:1378a722-f68a-439c-850c-db1627305fc2@v20g2000yqv.googlegroups.com...
> On 15 Kwi, 16:11, Lewis wrote:
>> Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo
>> naprawde pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
> Przyslij prosze na priv dokladniejsze zdjecia plus jakies foty
> przedstawiajace jak sprzet wygladal przed naprawa.
> Prawde mowiac bak mnie nie przeraza, az takim esteta nie jestem, ale
> kolanka na fotach sa dosc mocno przepalone jak na ten przebieg i wiek.
Wieczorem jak wróce do domu podesle wszystko.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:1378a722-f68a-439c-850c-db1627305fc2@v20g2000yqv.googlegroups.com...
> On 15 Kwi, 16:11, Lewis
>> Powiedz ile jestes w stanie mi zaproponowac to moze sie dogadamy bo
>> naprawde pilnie potrzebuje czegos na 4 lapach.
> Przyslij prosze na priv dokladniejsze zdjecia plus jakies foty
> przedstawiajace jak sprzet wygladal przed naprawa.
> Prawde mowiac bak mnie nie przeraza, az takim esteta nie jestem, ale
> kolanka na fotach sa dosc mocno przepalone jak na ten przebieg i wiek.
Wieczorem jak wróce do domu podesle wszystko.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:12:45 - amos
Zaciekawila mnie jedna oferta, mimo, ze troche ponad budzet:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1710600
Co sadzicie o tej maszynie?
Zna ktos firme LARSON z Marek?
--
amos
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1710600
Co sadzicie o tej maszynie?
Zna ktos firme LARSON z Marek?
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 13:13:52 - grzech
> czy Hornet 600 w ktoryms momencie doczekal sie wtrysku?
w 07 bodajze i z tad spora róznica w cenie z 06r - jak mniemam.
szerszen ma swoje forum - tam pytaj
grzech
vl800
w 07 bodajze i z tad spora róznica w cenie z 06r - jak mniemam.
szerszen ma swoje forum - tam pytaj
grzech
vl800
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 13:50:19 - Sysek
Bierz Horneta , ale 900
Lata?em takim 2 lata :) sam miód.
Silnik to samo co w bladym , ale w?as'nie na wtrysku
Nie mia?em z nim z.adnych problemów.
Ponad 100KM i 100Nm swoje robi.
Przy tym moto jest super pore;czne, zwarty , krótki,. Bardzo wygodna
pozycja.
Jak mia?bym brac' golasa to na 100% jeszcze raz to samo poprosze;.
--
Sysek
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 15:04:23 - amos
On 15 Kwi, 13:50, Sysek wrote:
> Bierz Horneta , ale 900
> Lata?em takim 2 lata :) sam miód.
> Silnik to samo co w bladym , ale w?as'nie na wtrysku
> Nie mia?em z nim z.adnych problemów.
> Ponad 100KM i 100Nm swoje robi.
> Przy tym moto jest super pore;czne, zwarty , krótki,. Bardzo wygodna
> pozycja.
> Jak mia?bym brac' golasa to na 100% jeszcze raz to samo poprosze;.
Troche mnie kusi 900 ale z pewna niesmialoscia podchodze do takiej
pojemnosci. Wprawdzie jezdze od 17-go roku zycia, kilkadziesiat
tysiecy zrobilem ale mam wrazenie, ze 600 spokojnie powinna wystarczyc
do latania po miescie.
Jakie zalety ma 900 w stosunku do 600 poza tymi oczywistymi?
Jak spalanie?
--
amos
> Bierz Horneta , ale 900
> Lata?em takim 2 lata :) sam miód.
> Silnik to samo co w bladym , ale w?as'nie na wtrysku
> Nie mia?em z nim z.adnych problemów.
> Ponad 100KM i 100Nm swoje robi.
> Przy tym moto jest super pore;czne, zwarty , krótki,. Bardzo wygodna
> pozycja.
> Jak mia?bym brac' golasa to na 100% jeszcze raz to samo poprosze;.
Troche mnie kusi 900 ale z pewna niesmialoscia podchodze do takiej
pojemnosci. Wprawdzie jezdze od 17-go roku zycia, kilkadziesiat
tysiecy zrobilem ale mam wrazenie, ze 600 spokojnie powinna wystarczyc
do latania po miescie.
Jakie zalety ma 900 w stosunku do 600 poza tymi oczywistymi?
Jak spalanie?
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:06:09 - []v[]artec
amos pisze:
> On 15 Kwi, 13:50, Sysek wrote:
>> Bierz Horneta , ale 900
Bierz, jak latałeś tyle ile piszesz to sobie poradzisz.
> Jakie zalety ma 900 w stosunku do 600 poza tymi oczywistymi?
> Jak spalanie?
Moment, jeśli to nie ta oczywista. Jeśli nie to trzeba tutaj pochwalić
skrzynię Horneta 900 - w żadnym innymi moto jakim latałem jedynka i inne
biegi nie zapinały się tak gładko. Jedynka często wchodzi w ogóle bez
stuknięcia - pozostałe biegi jak w masło. Spalanie tryb mieszany
sprawdzałem normalnie poprzez dolewkę do pełna po 200km. Wlałem niecałe
11,5 litra. Dość żwawa jazda - niedawno teraz na początku sezonu. Można
zejść na 5 litrów. Poza tym podpisuję się pod tym co mówi Sysek - sam
miód. Super zwrotny a to dlatego, że jest krótki i lekki. Kilka zdań z
kilku artykułów (Ścigacz, ŚM i chyba MOTOCYKL), które świetnie
odzwierciedlają ten motocykl (przemieszane):
Nie potrzeba potężnego silnika, ciężkiej ramy i pękatego zbiornika
paliwa, by błysnąć wspaniałym sprintem spod świateł albo pociągnąć na
kilku biegach z przednim kołem w górze. Jednak motocykl zasadniczo służy
do jazdy na dwóch kołach i tutaj Hornet 900 okazuje się doskonałym
kompanem podróży i codziennych jazd. Choć nie imponuje gabarytami, mocą
czy stylistycznymi gadżetami jest w nim coś, co sprawia, że jadącemu na
nim motocykliście uśmiech nie schodzi z ust. Skąd wynika ta
niepohamowana radość ? Otóż właśnie z genialnej prostoty tej maszyny
będącej kwintesencją motocykla. Po prostu jest tutaj tylko to, co
niezbędne. Reszta, czyli niesamowita radość z jazdy, ujawnia się w
chwilę po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Honda Hornet 900 potrafi dać
ogromny fun i uwolnić sporo adrenaliny do krwi, a w razie potrzeby,
sponiewierać niepokornych kmiotków. Dysponuje pokaźnym momentem
obrotowym i zadowalającą mocą, jednak kiedy trzeba, jest potulna jak
baranek. Horneta docenią motocykliści z użytkowym poglądem na świat. I
słusznie. Duży Hornet jest po prostu sprawdzonym, porządnym motocyklem.
Przy odrobinie szczęścia zmieścisz się w budżecie nie pakując siebie
samego w wydatki. Więcej pisać nie będę, powiem tylko, że warto
zainteresować się tym sprzętem bo daje naprawdę bardzo dużo radości z
jazdy a to chyba jest ważne (jeśli nie najważniejsze ???)
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
> On 15 Kwi, 13:50, Sysek
>> Bierz Horneta , ale 900
Bierz, jak latałeś tyle ile piszesz to sobie poradzisz.
> Jakie zalety ma 900 w stosunku do 600 poza tymi oczywistymi?
> Jak spalanie?
Moment, jeśli to nie ta oczywista. Jeśli nie to trzeba tutaj pochwalić
skrzynię Horneta 900 - w żadnym innymi moto jakim latałem jedynka i inne
biegi nie zapinały się tak gładko. Jedynka często wchodzi w ogóle bez
stuknięcia - pozostałe biegi jak w masło. Spalanie tryb mieszany
sprawdzałem normalnie poprzez dolewkę do pełna po 200km. Wlałem niecałe
11,5 litra. Dość żwawa jazda - niedawno teraz na początku sezonu. Można
zejść na 5 litrów. Poza tym podpisuję się pod tym co mówi Sysek - sam
miód. Super zwrotny a to dlatego, że jest krótki i lekki. Kilka zdań z
kilku artykułów (Ścigacz, ŚM i chyba MOTOCYKL), które świetnie
odzwierciedlają ten motocykl (przemieszane):
Nie potrzeba potężnego silnika, ciężkiej ramy i pękatego zbiornika
paliwa, by błysnąć wspaniałym sprintem spod świateł albo pociągnąć na
kilku biegach z przednim kołem w górze. Jednak motocykl zasadniczo służy
do jazdy na dwóch kołach i tutaj Hornet 900 okazuje się doskonałym
kompanem podróży i codziennych jazd. Choć nie imponuje gabarytami, mocą
czy stylistycznymi gadżetami jest w nim coś, co sprawia, że jadącemu na
nim motocykliście uśmiech nie schodzi z ust. Skąd wynika ta
niepohamowana radość ? Otóż właśnie z genialnej prostoty tej maszyny
będącej kwintesencją motocykla. Po prostu jest tutaj tylko to, co
niezbędne. Reszta, czyli niesamowita radość z jazdy, ujawnia się w
chwilę po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Honda Hornet 900 potrafi dać
ogromny fun i uwolnić sporo adrenaliny do krwi, a w razie potrzeby,
sponiewierać niepokornych kmiotków. Dysponuje pokaźnym momentem
obrotowym i zadowalającą mocą, jednak kiedy trzeba, jest potulna jak
baranek. Horneta docenią motocykliści z użytkowym poglądem na świat. I
słusznie. Duży Hornet jest po prostu sprawdzonym, porządnym motocyklem.
Przy odrobinie szczęścia zmieścisz się w budżecie nie pakując siebie
samego w wydatki. Więcej pisać nie będę, powiem tylko, że warto
zainteresować się tym sprzętem bo daje naprawdę bardzo dużo radości z
jazdy a to chyba jest ważne (jeśli nie najważniejsze ???)
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:09:19 - Lewis
Uzytkownik Sysek napisal w wiadomosci
news:hq6uho$v8g$1@news.onet.pl...
> Bierz Horneta , ale 900
> Lata?em takim 2 lata :) sam miód.
> Silnik to samo co w bladym , ale w?as'nie na wtrysku
> Nie mia?em z nim z.adnych problemów.
> Ponad 100KM i 100Nm swoje robi.
> Przy tym moto jest super pore;czne, zwarty , krótki,. Bardzo wygodna
> pozycja.
> Jak mia?bym brac' golasa to na 100% jeszcze raz to samo poprosze;.
600 PC41 ma 102KM wg katalogu wiec ta 900 to jakas pomylka...
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:hq6uho$v8g$1@news.onet.pl...
> Bierz Horneta , ale 900
> Lata?em takim 2 lata :) sam miód.
> Silnik to samo co w bladym , ale w?as'nie na wtrysku
> Nie mia?em z nim z.adnych problemów.
> Ponad 100KM i 100Nm swoje robi.
> Przy tym moto jest super pore;czne, zwarty , krótki,. Bardzo wygodna
> pozycja.
> Jak mia?bym brac' golasa to na 100% jeszcze raz to samo poprosze;.
600 PC41 ma 102KM wg katalogu wiec ta 900 to jakas pomylka...
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:27:05 - Sherlock
W dniu 2010-04-15 16:09, Lewis pisze:
> 600 PC41 ma 102KM wg katalogu wiec ta 900 to jakas pomylka...
www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
Sherlock
> 600 PC41 ma 102KM wg katalogu wiec ta 900 to jakas pomylka...
www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
Sherlock
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:37:19 - duddits
W dniu 2010-04-15 16:27, Sherlock pisze:
[..]
> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
--
duddits
[..]
> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
--
duddits
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:45:34 - Sherlock
W dniu 2010-04-15 16:37, duddits pisze:
> A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
> tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
dane mojego moto sie zgadzają ;)
Sherlock
> A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
> tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
dane mojego moto sie zgadzają ;)
Sherlock
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 16:58:40 - AZ
On 2010-04-15, duddits wrote:
> W dniu 2010-04-15 16:27, Sherlock pisze:
> [..]
>> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
>> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
>
> A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
> tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
>
Wg. nich ZZR 1200 ma 164 Nm momentu ;-)
--
Artur
ZZR 1200
> W dniu 2010-04-15 16:27, Sherlock pisze:
> [..]
>> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_600_2007.php
>> www.bikez.com/motorcycles/honda_hornet_900_2006.php
>
> A to w ogóle jest wiarygodny serwis? Bo jeśli chodzi o FZ6 2008 to są
> tam same bzdury. Dalej nie chciało mi się sprawdzać.
>
Wg. nich ZZR 1200 ma 164 Nm momentu ;-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 19:24:53 - Sysek
> 600 PC41 ma 102KM wg katalogu wiec ta 900 to jakas pomylka...
>
Jak lubisz to dus' sobie 600 do 8 tys' obrotów z.eby jakos' jecha?a
w 900 wystarczy po?owa tego i juz. czuc' , z.e jedziesz.
Niby to samo , ale wygla;da inaczej.
600 to taki standard jak kawa Z7 , czy B6
900 budzi respekt , wygla;dem i zachowaniem.
Silnik tez. pracuje inaczej, a jak do?oz.ysz porza;dne t?umiki, to micha
sama sie; cieszy.
Katalogowe 2,9s do setki robi wraz.enie i zaskoczy nie jedna; sportowa; 600
spod s'wiate?. Ale ze wzgle;du na pozycje; za kiera; :) cie;z.ka sprawa do
wykre;cenia.
Przymierza?em sie; tez. swego czasu do Fazera600 i Horneta 600 niby maja;
po 100kucy ale, jakies' marne te chabety z porównaniu z kucykami z H900.
--
Sysek
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 21:50:37 - amos
Moze ktos pomoze ocenic te sztuke:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1848691
Rozmawialem z wlascicielem, faktycznie robil jakby sobie. Przelatal na
tym 2 sezony, choc przez telefon brzmial dosc mlodo. Niestety tylko
jeden kluczyk.
Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
wlasnorecznie.
Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
immobilizer?
--
amos
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1848691
Rozmawialem z wlascicielem, faktycznie robil jakby sobie. Przelatal na
tym 2 sezony, choc przez telefon brzmial dosc mlodo. Niestety tylko
jeden kluczyk.
Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
wlasnorecznie.
Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
immobilizer?
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 22:35:12 - Kuczu
W dniu 2010-04-15 21:50, amos pisze:
> Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
> wlasnorecznie.
Rozumiem ze niewazne ze wymiany robione w serwisie w poniedzialek po
pijackim weekendzie przez skacowanego serwisanta pracujacego od tygodnia
byle byl na to kwit i wtedy jest git ?
> Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
> immobilizer?
Jest opcja. Mozna albo zamowic w serwisie kopie po VIN albo
zaprogramowac czysty kluczyk. Tez do kupienia w w Hondzie.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
> Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
> wlasnorecznie.
Rozumiem ze niewazne ze wymiany robione w serwisie w poniedzialek po
pijackim weekendzie przez skacowanego serwisanta pracujacego od tygodnia
byle byl na to kwit i wtedy jest git ?
> Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
> immobilizer?
Jest opcja. Mozna albo zamowic w serwisie kopie po VIN albo
zaprogramowac czysty kluczyk. Tez do kupienia w w Hondzie.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
Re: Hornet i gaznik
2010-04-16 13:49:43 - amos
On 15 Kwi, 22:35, Kuczu wrote:
> > Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
> > wlasnorecznie.
>
> Rozumiem ze niewazne ze wymiany robione w serwisie w poniedzialek po
> pijackim weekendzie przez skacowanego serwisanta pracujacego od tygodnia
> byle byl na to kwit i wtedy jest git ?
Absolutnie nie neguje tego, ze samemu mozna dobrze pewne rzeczy
zrobic.
Sam robie co tylko moge sam.
Problem jest jedynie taki, ze nie jestem w stanie ocenic, czy zrobione
zostalo to dobrze, czy zle. Ten minus wiec, za brak pewnosci,
szczegolnie po samej rozmowie telefonicznej, podczas ktorej nie widac
moto ;)
Z natury jednak wierze ludziom, ten czlowiek wydaje sie w porzadku.
Inna sprawa, ze jak warsztat, w ktorym serwisuje cos sperdoli, to do
nich wroce (tak robilem nie raz). Po zakupie 200km od miejca
zamieszkana trudno bedzie wracac z ew prentesjami.
> > Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
> > immobilizer?
>
> Jest opcja. Mozna albo zamowic w serwisie kopie po VIN albo
> zaprogramowac czysty kluczyk. Tez do kupienia w w Hondzie.
>
Znasz jakies przyblizone koszty?
--
amos
> > Na plus duzo wymienionych rzeczy eksploatacyjnych. Na minus - robione
> > wlasnorecznie.
>
> Rozumiem ze niewazne ze wymiany robione w serwisie w poniedzialek po
> pijackim weekendzie przez skacowanego serwisanta pracujacego od tygodnia
> byle byl na to kwit i wtedy jest git ?
Absolutnie nie neguje tego, ze samemu mozna dobrze pewne rzeczy
zrobic.
Sam robie co tylko moge sam.
Problem jest jedynie taki, ze nie jestem w stanie ocenic, czy zrobione
zostalo to dobrze, czy zle. Ten minus wiec, za brak pewnosci,
szczegolnie po samej rozmowie telefonicznej, podczas ktorej nie widac
moto ;)
Z natury jednak wierze ludziom, ten czlowiek wydaje sie w porzadku.
Inna sprawa, ze jak warsztat, w ktorym serwisuje cos sperdoli, to do
nich wroce (tak robilem nie raz). Po zakupie 200km od miejca
zamieszkana trudno bedzie wracac z ew prentesjami.
> > Czy w razie czego jest opcja dorobienia, czy trzeba wymieniac
> > immobilizer?
>
> Jest opcja. Mozna albo zamowic w serwisie kopie po VIN albo
> zaprogramowac czysty kluczyk. Tez do kupienia w w Hondzie.
>
Znasz jakies przyblizone koszty?
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-16 13:54:57 - AZ
On 2010-04-16, amos wrote:
> Problem jest jedynie taki, ze nie jestem w stanie ocenic, czy zrobione
> zostalo to dobrze, czy zle. Ten minus wiec, za brak pewnosci,
> szczegolnie po samej rozmowie telefonicznej, podczas ktorej nie widac
> moto ;)
>
A myslisz ze serwis zrobi zawsze dobrze? Bylem 3 razy i:
- polamana oslonka przeciwkurzowa lozyska glowki ramy, zlozona tak zeby
nie bylo widac - wyszlo jak rozkrecilem ostatnio sam,
- olej spuszczony jedna sruba spustowa i nalany ponad stan,
- podwinieta uszczelka pokrywy zaworow.
Dziekuje - zrobie sobie wszystko sam a za to co zaplacilbym za robocizne
kupie narzedzia.
--
Artur
ZZR 1200
> Problem jest jedynie taki, ze nie jestem w stanie ocenic, czy zrobione
> zostalo to dobrze, czy zle. Ten minus wiec, za brak pewnosci,
> szczegolnie po samej rozmowie telefonicznej, podczas ktorej nie widac
> moto ;)
>
A myslisz ze serwis zrobi zawsze dobrze? Bylem 3 razy i:
- polamana oslonka przeciwkurzowa lozyska glowki ramy, zlozona tak zeby
nie bylo widac - wyszlo jak rozkrecilem ostatnio sam,
- olej spuszczony jedna sruba spustowa i nalany ponad stan,
- podwinieta uszczelka pokrywy zaworow.
Dziekuje - zrobie sobie wszystko sam a za to co zaplacilbym za robocizne
kupie narzedzia.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Hornet i gaznik
2010-04-16 15:15:17 - amos
On 16 Kwi, 13:54, AZ wrote:
> A myslisz ze serwis zrobi zawsze dobrze?
>
> Dziekuje - zrobie sobie wszystko sam a za to co zaplacilbym za robocizne
> kupie narzedzia.
Nie. Mysle, ze serwis tez potrafi spieprzyc. Sam nieraz wracalem na
poprawki.
Jednakze: kiedys odkrecalem kolo, zlapalem za imbusa - klucz
przekrecil sie we lbie, bo moje imbusy byly do dupy.
Zajechalem do wulkanizatora obok, swoim sposobem i swoim kluczem w 5
min bez problemu odkrecil srube, w ktorej byly zjechane przeze mnie
krawedzie.
Nie jest to regula, ale profesjonalne warsztaty czesto maja narzedzia,
na ktore nas nie stac. Zakladajac, ze robimy cos raz na pare miesiecy
nie inwestujemy w dobry sprzet.
Sprzet w warsztacie zarabia na siebie. Dlatego najczesciej jest
lepszej klasy.
Z drugiej strony wiele napraw/wymian nie wymaga zadnych specjalnych/
dobrych narzedzi ale doswiadczenia. Majac prosty klucz w prosty sposob
wymienisz sobie swiece. Gorzej, jesli nie majac doswiadczenia a majac
pare w lapie przykrecisz ciut za mocno...
--
amos
> A myslisz ze serwis zrobi zawsze dobrze?
>
> Dziekuje - zrobie sobie wszystko sam a za to co zaplacilbym za robocizne
> kupie narzedzia.
Nie. Mysle, ze serwis tez potrafi spieprzyc. Sam nieraz wracalem na
poprawki.
Jednakze: kiedys odkrecalem kolo, zlapalem za imbusa - klucz
przekrecil sie we lbie, bo moje imbusy byly do dupy.
Zajechalem do wulkanizatora obok, swoim sposobem i swoim kluczem w 5
min bez problemu odkrecil srube, w ktorej byly zjechane przeze mnie
krawedzie.
Nie jest to regula, ale profesjonalne warsztaty czesto maja narzedzia,
na ktore nas nie stac. Zakladajac, ze robimy cos raz na pare miesiecy
nie inwestujemy w dobry sprzet.
Sprzet w warsztacie zarabia na siebie. Dlatego najczesciej jest
lepszej klasy.
Z drugiej strony wiele napraw/wymian nie wymaga zadnych specjalnych/
dobrych narzedzi ale doswiadczenia. Majac prosty klucz w prosty sposob
wymienisz sobie swiece. Gorzej, jesli nie majac doswiadczenia a majac
pare w lapie przykrecisz ciut za mocno...
--
amos
Re: Hornet i gaznik
2010-04-17 17:42:24 - marcinu
Użytkownik AZ
news:hq9j6h$k25$3@node1.news.atman.pl...
> - olej spuszczony jedna sruba spustowa i nalany ponad stan,
A to są dwa?? Serio pytam. Ciekawe jak jest w mojej CBF600.
--
Pozdrawiam
--------------------------
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone
Re: Hornet i gaznik
2010-04-19 08:41:02 - AZ
On 2010-04-17, marcinu wrote:
>
> A to s? dwa?? Serio pytam. Ciekawe jak jest w mojej CBF600.
>
W ZZR 1100/1200 sa dwie - jedna na dole miski a druga pod
skrzynia korbowa.
--
Artur
ZZR 1200
>
> A to s? dwa?? Serio pytam. Ciekawe jak jest w mojej CBF600.
>
W ZZR 1100/1200 sa dwie - jedna na dole miski a druga pod
skrzynia korbowa.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 22:56:58 - []v[]artec
amos pisze:
> Moze ktos pomoze ocenic te sztuke:
> www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1848691
Prędzej jechałbym po coś takiego:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1850315
Wygląd sprzęta sporo mówi. Czasami złego, czasami dobrego. Oczywiście
wszystko można też zaaranżować, wyplakować itd. Po sprawnej rozmowie ze
sprzedającym można stwierdzić czy warto jechać czy nie.
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
> Moze ktos pomoze ocenic te sztuke:
> www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1848691
Prędzej jechałbym po coś takiego:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1850315
Wygląd sprzęta sporo mówi. Czasami złego, czasami dobrego. Oczywiście
wszystko można też zaaranżować, wyplakować itd. Po sprawnej rozmowie ze
sprzedającym można stwierdzić czy warto jechać czy nie.
--
Martec - Jelenia Góra
..:: CB 900F Hornet
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 17:47:31 - pearljb
Uzytkownik amos napisal w wiadomosci
news:c81a28ff-952e-4cad-8e68-aa19f1748aec@5g2000yqj.googlegroups.com...
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
> Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
> zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
> odpowiadaja.
Przymierz sie do kadego z tych motocykli zanim zdecydujesz sie na konkretny
model. Pozycja na nich jest inna, zachowanie sie rozni. Na bandicie i fazerze
siedzi sie jak na krzesle, na hornecie jest sie troche pochylonym do przodu, a
na sv w zasadzie wisi sie na rekach (pozycja jest podobna do sportow). Wg mnie
hornet jest najbardziej poreczny z tych motocylki, ma najlepiej uksztaltowany
bak, ale dla poczatkujacego moze sie wydawac troche narwany, bandit i fazer sa
w sumie podobne w jezdzie, z tym ze ten drugi ma wiecej plusow: jest lzejszy, ma
wiekszy bak, mniej pali i lepiej zachowuje sie w zakretach. SV jest specyficzne
i ze wzgledu na pozycje (srednio wygodna na dluzsze dystanse) i na prace silnika
(v-ka) - musisz wybrac czy nie pasuje ci bardziej charakterystyka rzedówki. No i
sv-ka prze glebie parkingowej dostaje w chlodnice wiec musialbys zalozyc
kraszpady. Zakrety najlepiej lyka sv, pozniej hornet pozniej fazer i gsf.
Jezdze piaty rok hornetem, kolega ma fazera, inny sv, pare razy lecialem
banditem. Czasem sie zamieniamy i wszyscy zgodnie twierdza ze honda jezdzi im
sie najlepiej, za to w trasie ja tankuje najczesciej, bo mimo ze pali malo to ma
najmniejszy z nich bak.
Nie wiem czy dobrze pamietam, ale co do obslugi to w bandicie i sv czesciej
zmieniasz olej, w hornecie pada czasem regulator napiecia i trzeba robic rozrzad
co 30-40kkm.
> Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
> naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
O Ducati krazy wiele legend, a to ze ma problemy z elektryka, a to ze sie czeka
wieki na czesci i nie kazdy sie podejmie naprawy. Ale mimo ze to wlasnie
legandy, to cos w tym moze byc bo to ladne moto, ktore bardzo zadko sie widuje.
> amos
pzdr johny
news:c81a28ff-952e-4cad-8e68-aa19f1748aec@5g2000yqj.googlegroups.com...
> Rozwazam bardzo powaznie zakup jakiegos nakeda, Hornet najbardziej
> pasuje mi stylistycznie. Troche mniej Bandit.
> Na jakie jeszcze maszyny warto zwrocic uwage, aby koszt utrzymania nie
> zabil? Moto jak najbardziej do miasta. Fazer, SV650 nie do konca mi
> odpowiadaja.
Przymierz sie do kadego z tych motocykli zanim zdecydujesz sie na konkretny
model. Pozycja na nich jest inna, zachowanie sie rozni. Na bandicie i fazerze
siedzi sie jak na krzesle, na hornecie jest sie troche pochylonym do przodu, a
na sv w zasadzie wisi sie na rekach (pozycja jest podobna do sportow). Wg mnie
hornet jest najbardziej poreczny z tych motocylki, ma najlepiej uksztaltowany
bak, ale dla poczatkujacego moze sie wydawac troche narwany, bandit i fazer sa
w sumie podobne w jezdzie, z tym ze ten drugi ma wiecej plusow: jest lzejszy, ma
wiekszy bak, mniej pali i lepiej zachowuje sie w zakretach. SV jest specyficzne
i ze wzgledu na pozycje (srednio wygodna na dluzsze dystanse) i na prace silnika
(v-ka) - musisz wybrac czy nie pasuje ci bardziej charakterystyka rzedówki. No i
sv-ka prze glebie parkingowej dostaje w chlodnice wiec musialbys zalozyc
kraszpady. Zakrety najlepiej lyka sv, pozniej hornet pozniej fazer i gsf.
Jezdze piaty rok hornetem, kolega ma fazera, inny sv, pare razy lecialem
banditem. Czasem sie zamieniamy i wszyscy zgodnie twierdza ze honda jezdzi im
sie najlepiej, za to w trasie ja tankuje najczesciej, bo mimo ze pali malo to ma
najmniejszy z nich bak.
Nie wiem czy dobrze pamietam, ale co do obslugi to w bandicie i sv czesciej
zmieniasz olej, w hornecie pada czasem regulator napiecia i trzeba robic rozrzad
co 30-40kkm.
> Ducati Monster, Triumph - tych boje sie najbardziej, choc wizualnie
> naprawde mi pasuja. Ceny tez sporo wyzsze od konkurencji.
O Ducati krazy wiele legend, a to ze ma problemy z elektryka, a to ze sie czeka
wieki na czesci i nie kazdy sie podejmie naprawy. Ale mimo ze to wlasnie
legandy, to cos w tym moze byc bo to ladne moto, ktore bardzo zadko sie widuje.
> amos
pzdr johny
Re: Hornet i gaznik
2010-04-15 19:22:55 - amos
On 15 Kwi, 17:47, pearljb wrote:
> Przymierz sie do kadego z tych motocykli zanim zdecydujesz sie na konkretny
> model. Pozycja na nich jest inna, zachowanie sie rozni. Na bandicie i fazerze
> siedzi sie jak na krzesle, na hornecie jest sie troche pochylonym do przodu, a
> na sv w zasadzie wisi sie na rekach (pozycja jest podobna do sportow). Wg mnie
> hornet jest najbardziej poreczny z tych motocylki, ma najlepiej uksztaltowany
> bak, ale dla poczatkujacego moze sie wydawac troche narwany, bandit i fazer sa
> w sumie podobne w jezdzie, z tym ze ten drugi ma wiecej plusow: jest lzejszy, ma
> wiekszy bak, mniej pali i lepiej zachowuje sie w zakretach. SV jest specyficzne
> i ze wzgledu na pozycje (srednio wygodna na dluzsze dystanse) i na prace silnika
> (v-ka) - musisz wybrac czy nie pasuje ci bardziej charakterystyka rzedówki. No i
> sv-ka prze glebie parkingowej dostaje w chlodnice wiec musialbys zalozyc
> kraszpady. Zakrety najlepiej lyka sv, pozniej hornet pozniej fazer i gsf.
> Jezdze piaty rok hornetem, kolega ma fazera, inny sv, pare razy lecialem
> banditem. Czasem sie zamieniamy i wszyscy zgodnie twierdza ze honda jezdzi im
> sie najlepiej, za to w trasie ja tankuje najczesciej, bo mimo ze pali malo to ma
> najmniejszy z nich bak.
> Nie wiem czy dobrze pamietam, ale co do obslugi to w bandicie i sv czesciej
> zmieniasz olej, w hornecie pada czasem regulator napiecia i trzeba robic rozrzad
> co 30-40kkm.
Dzieki za garsc naprawde konkretnych i rzeczowych informacji.
Z opisow interentowych takze wynika, ze Hornet jest bardzo dobrze
postrzegany pod wieloma wzgledami: silnik, prowadzenie, wygoda,
latwosc manewrowania w miescie, maloproblemowosc. Do tego doklada sie
wyglad, ktory mi akurat najbardziej pasuje. Sylwetke tez wole siedzaca
niz lezaca.
Ze wzgledu na popularnosc jest w miare duzy wybor, choc szkoda, ze tak
malo 900. Z pewnoscia tez nie bedzie trudno sprzedac.
Jak na pierwszy powazny motocykl, mysle, ze sie doskonale nadaje.
--
pozdrawiam
amos
Mysle, z
> Przymierz sie do kadego z tych motocykli zanim zdecydujesz sie na konkretny
> model. Pozycja na nich jest inna, zachowanie sie rozni. Na bandicie i fazerze
> siedzi sie jak na krzesle, na hornecie jest sie troche pochylonym do przodu, a
> na sv w zasadzie wisi sie na rekach (pozycja jest podobna do sportow). Wg mnie
> hornet jest najbardziej poreczny z tych motocylki, ma najlepiej uksztaltowany
> bak, ale dla poczatkujacego moze sie wydawac troche narwany, bandit i fazer sa
> w sumie podobne w jezdzie, z tym ze ten drugi ma wiecej plusow: jest lzejszy, ma
> wiekszy bak, mniej pali i lepiej zachowuje sie w zakretach. SV jest specyficzne
> i ze wzgledu na pozycje (srednio wygodna na dluzsze dystanse) i na prace silnika
> (v-ka) - musisz wybrac czy nie pasuje ci bardziej charakterystyka rzedówki. No i
> sv-ka prze glebie parkingowej dostaje w chlodnice wiec musialbys zalozyc
> kraszpady. Zakrety najlepiej lyka sv, pozniej hornet pozniej fazer i gsf.
> Jezdze piaty rok hornetem, kolega ma fazera, inny sv, pare razy lecialem
> banditem. Czasem sie zamieniamy i wszyscy zgodnie twierdza ze honda jezdzi im
> sie najlepiej, za to w trasie ja tankuje najczesciej, bo mimo ze pali malo to ma
> najmniejszy z nich bak.
> Nie wiem czy dobrze pamietam, ale co do obslugi to w bandicie i sv czesciej
> zmieniasz olej, w hornecie pada czasem regulator napiecia i trzeba robic rozrzad
> co 30-40kkm.
Dzieki za garsc naprawde konkretnych i rzeczowych informacji.
Z opisow interentowych takze wynika, ze Hornet jest bardzo dobrze
postrzegany pod wieloma wzgledami: silnik, prowadzenie, wygoda,
latwosc manewrowania w miescie, maloproblemowosc. Do tego doklada sie
wyglad, ktory mi akurat najbardziej pasuje. Sylwetke tez wole siedzaca
niz lezaca.
Ze wzgledu na popularnosc jest w miare duzy wybor, choc szkoda, ze tak
malo 900. Z pewnoscia tez nie bedzie trudno sprzedac.
Jak na pierwszy powazny motocykl, mysle, ze sie doskonale nadaje.
--
pozdrawiam
amos
Mysle, z
Re: Hornet i gaznik
2010-04-19 19:16:36 - amos
Hej!
No i zeby zakonczyc watek pochwale sie, ze finalnie kupilem 2oo.
Zgodnie z namowami kolegow z precla zdecydowalem sie na Horneta 900.
Wyszlo jak zwykle ? kupilem pierwszy sprzet, ktory pojechalem ogladac.
Tu o tyle lepiej na korzysc zakupu, ze wczesniej kolega z pobliskiej
miejscowosci zrobil ogledziny i wyszlo, ze moto w miare zadbane i
warte wycieczki 120km.
Narazie jestem pod ogromnym wrazniem. Troche przeraza moc tego potwora
(2,9 do setki) ale jest do poskromienia przy chlodnej glowie. Pierwsze
tankowanie (10L) pokazalo, ze jak sie ma niepokorna reke krecaca
manetke, to da sie na tym przejechac ok 100km ;)
Maszyna mimo swego wieku naprawde zadbana i dopieszczona, po
wszystkich wymaganych wymianach serwisowych. Naprawde na poczatek nie
wymaga wkladu. No i wreszcie pierwsza moja maszyna, w ktorej
absolutnie nic nie drzy, nie rzezi, nie telepie na wybojach. Mimo
drobnych obcierek (moim zdaniem w codziennym uzytkowaniu
nieuniknionych) sprzet pracuje jak nowy. Przebieg niecale 17kkm wydaje
sie calkiem prawdopodobny, a moja stara poczciwa CZeska '84 z 10kkm
przebiegu wyglada przy nim jakby miala zrobione z 10x tyle.
Przy okazji, moze znajdzie sie jakis dobry czlowiek z doswiadczeniem,
ktory bedzie w stanie mi wiecej obiektywnie powiedziec o wadach tej
maszyny i na co zwrocic uwage w przyszlej eksploatacji. Maszyna stoi
na Zoliborzu, ew w gre wchodzi Mokotow w godzinach pracy.
Przy okazji ? pozostal Piaggio X9 125 ccm na sprzedaz, gdyby byl
chetny...
--
zdrowka
amos
No i zeby zakonczyc watek pochwale sie, ze finalnie kupilem 2oo.
Zgodnie z namowami kolegow z precla zdecydowalem sie na Horneta 900.
Wyszlo jak zwykle ? kupilem pierwszy sprzet, ktory pojechalem ogladac.
Tu o tyle lepiej na korzysc zakupu, ze wczesniej kolega z pobliskiej
miejscowosci zrobil ogledziny i wyszlo, ze moto w miare zadbane i
warte wycieczki 120km.
Narazie jestem pod ogromnym wrazniem. Troche przeraza moc tego potwora
(2,9 do setki) ale jest do poskromienia przy chlodnej glowie. Pierwsze
tankowanie (10L) pokazalo, ze jak sie ma niepokorna reke krecaca
manetke, to da sie na tym przejechac ok 100km ;)
Maszyna mimo swego wieku naprawde zadbana i dopieszczona, po
wszystkich wymaganych wymianach serwisowych. Naprawde na poczatek nie
wymaga wkladu. No i wreszcie pierwsza moja maszyna, w ktorej
absolutnie nic nie drzy, nie rzezi, nie telepie na wybojach. Mimo
drobnych obcierek (moim zdaniem w codziennym uzytkowaniu
nieuniknionych) sprzet pracuje jak nowy. Przebieg niecale 17kkm wydaje
sie calkiem prawdopodobny, a moja stara poczciwa CZeska '84 z 10kkm
przebiegu wyglada przy nim jakby miala zrobione z 10x tyle.
Przy okazji, moze znajdzie sie jakis dobry czlowiek z doswiadczeniem,
ktory bedzie w stanie mi wiecej obiektywnie powiedziec o wadach tej
maszyny i na co zwrocic uwage w przyszlej eksploatacji. Maszyna stoi
na Zoliborzu, ew w gre wchodzi Mokotow w godzinach pracy.
Przy okazji ? pozostal Piaggio X9 125 ccm na sprzedaz, gdyby byl
chetny...
--
zdrowka
amos
