Moja skrzynia biegow;)

Ivam Data ostatniej zmiany: 2010-04-20 19:45:53

Moja skrzynia biegow;)

2010-04-16 20:20:36 - Ivam

Ktos wie czy we w silnikach fazera (FZS), thundercata czy fzra trzeba
zdejmowac cylindry, zeby rozpolowic silnik?

Informacja dla ciekawskich tych skrzyn - sa identyczne, nawet nr czesci na
fiszkach i w katalogach sa te same.

W ogole jeszcze zanim zabiore sie do roboty i zamawiania czesci takie
pytanie pomocnicze: jak to jest, ze moge wlaczyc 2'gi bieg i nie chce za nic
w swiecie wyskoczyc. Probowalem dzisiaj - ze sprzegla stawialem na gume, a
bieg nie wyskakiwal. Wyskakuje mi tylko kiedy zmieniam (ostro, ale ze
sprzeglem) z 1'ki na 2'ke. Jak jade cos na 1'ce szybciej niz 40km/h wtedy
probuje zmieniac to wyskakuje, jak jade wolniej to wskoczy i potem moge
palowac do woli.

Redukcja z 3'ki na 2'ke przy duzej predkosci tez sie konczy wskoczeniem
luzu. Zatem co? Wodzik? Beben sterujacy (ten z wyfrezowanymi rowkami)? Ktos
ma jakies pomysly, ktore po rozbiorce zweryfikuje i zwyciezcy konkursu piwo
postawie:)

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-16 23:12:05 - Michał V-R

W dniu 2010-04-16 20:20, Ivam pisze:

> W ogole jeszcze zanim zabiore sie do roboty i zamawiania czesci takie
> pytanie pomocnicze: jak to jest, ze moge wlaczyc 2'gi bieg i nie chce za
> nic w swiecie wyskoczyc. Probowalem dzisiaj - ze sprzegla stawialem na
> gume, a bieg nie wyskakiwal. Wyskakuje mi tylko kiedy zmieniam (ostro,
> ale ze sprzeglem) z 1'ki na 2'ke. Jak jade cos na 1'ce szybciej niz
> 40km/h wtedy probuje zmieniac to wyskakuje, jak jade wolniej to wskoczy
> i potem moge palowac do woli.
>
> Redukcja z 3'ki na 2'ke przy duzej predkosci tez sie konczy wskoczeniem
> luzu. Zatem co? Wodzik? Beben sterujacy (ten z wyfrezowanymi rowkami)?
> Ktos ma jakies pomysly, ktore po rozbiorce zweryfikuje i zwyciezcy
> konkursu piwo postawie:)
>
Jak dla mnie mozesz miec pogiete oski w pamietniku, za pomoca ktorych
automat przekreca pamietnik. Raczej nie sadze, zeby ci sie popsuly rolki
na sprezynach, ktore blokuja pamietnik w odpowiednim miejscu.
Moze jeszcze zgiety wodzik, nic innego do glowy mi nie przychodzi, bo
jakby kly na kolach zebatych, to caly czas by ci bieg wyskakiwal.
Uszkodzony pamietnik, dzialoby sie to samo, chyba musisz rozebrac
skrzynie i sprawdzic wszystko, kup cala dobr uzywana, z
osprzetem(pamietnik, wodziki, automat, rolki blokujace)
Mysle, ze jak nie rozbierzesz tego i nie bedziesz mial w lapie, to nie
stwierdzisz z cala pewnoscia czego to przyczyna

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------



Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-17 09:15:51 - Ivam

Użytkownik Michał V-R napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqajr5$qkh$1@inews.gazeta.pl...
> Jak dla mnie mozesz miec pogiete oski w pamietniku, za pomoca ktorych
> automat przekreca pamietnik. Raczej nie sadze, zeby ci sie popsuly rolki
> na sprezynach, ktore blokuja pamietnik w odpowiednim miejscu.

Rolka jest jedna i wygladala na ok. Co do bolcow w pamietniku to musze to
musze sprawdzic ten trop.

> Moze jeszcze zgiety wodzik, nic innego do glowy mi nie przychodzi, bo
> jakby kly na kolach zebatych, to caly czas by ci bieg wyskakiwal.

Ja wlasnie stawiam na wodzik, ale sie zobaczy po rozebraniu.

> kup cala dobr uzywana, z osprzetem(pamietnik, wodziki, automat, rolki
> blokujace)

Powiem Ci, ze ciezko jest taka dorwac. Albo ma wyskakujacy bieg, albo ludzie
chca cale silniki posprzedawac - bez rozbierania.

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-17 11:40:04 - Michał V-R

W dniu 2010-04-17 09:15, Ivam pisze:

> Powiem Ci, ze ciezko jest taka dorwac. Albo ma wyskakujacy bieg, albo
> ludzie chca cale silniki posprzedawac - bez rozbierania.
>
Patrzyles to? jest kilka silnikow na czesci, moze maja
moto.allegro.pl/listing/search.php?category=19038&from_showcat=1&string=fazer


--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------



Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-17 11:47:44 - Michał V-R

zapomnialem jeszcze, sprawdz, czy skrzynia nie pasuje od r6 2003-2005,
bo mam dwie takie skrzynie o przebiegu 16 i 18 kkm


--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------



Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-17 12:05:12 - Ivam

Użytkownik Michał V-R napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqc03s$n8k$1@inews.gazeta.pl...
> zapomnialem jeszcze, sprawdz, czy skrzynia nie pasuje od r6 2003-2005, bo
> mam dwie takie skrzynie o przebiegu 16 i 18 kkm

Nie pasuje. Tzn. moze pasuje, ale przelozenia sa zupelnie inne. A na allegro
patrzylem - albo chca caly silnik, albo skrzyni juz nie ma.

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-17 20:14:37 - Ivam

Juz po rozbiorce dolu i wstepnych ogledzinach.

Winowajca - wodzik odpowiedzialny za przesuwanie zebatki 6'go biegu (czyli
za 2'ke i 3'ke). Drugi wodzik posiada pewne slady zuzycia. Trzeci (ten,
ktory przesuwa kola na drugim walku) nie wykazuje zupelnie zadnych sladow
zuzycia (nawet powierzchniowych) i to powoduje, ze musze sie zapytac o cos.
Czy musze wymienic jeden wodzik czy dwa. Ponizej zdjecia obu przytartych
wodzikow.

picasaweb.google.pl/filip.zielazny/Wodziki#

Pocieszajace jest to, ze wszystkie kola zebate i ich sprzegla klowe maja
praktycznie jednakowy stopien zuzycia (lekko przytarta powierzchnia, ale
ksztalt zachowany). Jedynie na zebatce od 5'go biegu nie ma zadnych sladow
przytarcia (nawet powierzchni). To budzi moje obawy - czy to dobrze, czy to
znaczy, ze bylo cos kombinowane?

Aha! Jeszcze jedno: gdzie poza serwisem yamahy dostane uszczelke do misy
olejowej? Najchetniej kupilbym wysylkowo.

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-18 14:26:03 - Michał V-R

W dniu 2010-04-17 20:14, Ivam pisze:
> Juz po rozbiorce dolu i wstepnych ogledzinach.
>
> Winowajca - wodzik odpowiedzialny za przesuwanie zebatki 6'go biegu
> (czyli za 2'ke i 3'ke). Drugi wodzik posiada pewne slady zuzycia. Trzeci
> (ten, ktory przesuwa kola na drugim walku) nie wykazuje zupelnie zadnych
> sladow zuzycia (nawet powierzchniowych) i to powoduje, ze musze sie
> zapytac o cos. Czy musze wymienic jeden wodzik czy dwa. Ponizej zdjecia
> obu przytartych wodzikow.

wymien oba wodziki, sprawdz jeszcze, czy oska, po ktorej chodza wodziki
nie ma luzu w mocowaniach w bloku, co do piatki, to jest normalne, bo te
wysokie biegi maja nizsze obciazenia i zawsze lagodniej je sie wbija jak
np dwojke

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------



Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-18 14:47:24 - Ivam

Użytkownik Michał V-R napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqetos$92s$1@inews.gazeta.pl...
> wymien oba wodziki, sprawdz jeszcze, czy oska, po ktorej chodza wodziki
> nie ma luzu w mocowaniach w bloku,

Obie oski sa ok. Troche maja inny kolor w miejscu, gdzie poruszaja sie
wodziki, ale wezme jeszcze we wtorek do labolatorium na pomiary i zobacze
roznice w srednicach i chropowatosci powierzchni tych waleczkow.

Co do wodzikow - moze na fotkach tego nie widac, ale te rysy sa tak plytkie,
ze w innym miejscu przejechalem wodzik automaxem i tez tak sie zaczelo
blyszczec. Doslownie tak sama powierzchnia jest wypolerowana - nie ma sladow
zaglebien.

Jak myslisz, jesli pomierze prostopadlosc powierzchni roboczych wzgledem osi
(jeszcze nie wiem jak, ale pokombinuje) oraz rownoleglosc powierzchni
roboczych to wystarczy, zeby okreslic czy ten drugi jest ok czy tez jest
zesrany?

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-18 23:04:40 - Michał V-R

W dniu 2010-04-18 14:47, Ivam pisze:

> Jak myslisz, jesli pomierze prostopadlosc powierzchni roboczych wzgledem
> osi (jeszcze nie wiem jak, ale pokombinuje) oraz rownoleglosc
> powierzchni roboczych to wystarczy, zeby okreslic czy ten drugi jest ok
> czy tez jest zesrany?
>
Powinno, najlepiej wloz wodzik na oske i sprawdz zwyklym katomierzem,
ale po wodziku widac, czy chodzi pod dobrym katem, po wytarciu
powierzchni przesuwajacej kola, jezeli nie jest rowno wytarta na calej
powierzchni(to zgrubienie na koncach) to znaczy, ze nie jest prosty.
jeszcze sprawdz pamietnik, czy scianki kanalow, w ktorych chodza
przesuwki nie sa wyszerbione, i tez na same koncowki wodzikikow,
chodzacych w pamietniku

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------



Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-18 23:30:40 - Ivam

Użytkownik Michał V-R napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqfs5d$t7f$1@inews.gazeta.pl...
> Powinno, najlepiej wloz wodzik na oske i sprawdz zwyklym katomierzem, ale
> po wodziku widac, czy chodzi pod dobrym katem, po wytarciu powierzchni
> przesuwajacej kola, jezeli nie jest rowno wytarta na calej powierzchni(to
> zgrubienie na koncach) to znaczy, ze nie jest prosty.

Tylko tyle, ze ta powierzchnia robocza (to zgrubienie o ktorym mowisz) nie
wyglada na zbyt dokladnie wykonana. Tak jak troszeczke lepszy odlew - na
100% nie szlifowane, moze zgrubnie frezowane. Zwyklym katomierzem jest ok,
ale we wtorek wezme moze na mikroskop warsztatowy - tym powinno dac rade
wszystko pomiezyc.

> jeszcze sprawdz pamietnik, czy scianki kanalow, w ktorych chodza przesuwki
> nie sa wyszerbione, i tez na same koncowki wodzikikow, chodzacych w
> pamietniku

Tutaj wszystko jest zupelnie ok. Ani pod palcem, ani przesuwajac wodzik w
rowku pamietnika nic nie czuc, nie widac i w ogole super jest;)

--
pzdr:
Ivam




Re: Moja skrzynia biegow;)

2010-04-20 19:45:53 - Ivam

I jeszcze raz ja;)

Odchylka od prostopadlosci wodzika 1 (tego mocno przytartego) wzgledem osi
po ktorej sie przesuwa wynosi ~14 stopni. Odchylka wodzika 2 (tego mniej
zjechanego) wynosi ~2 stopnie. Odchylka wodzika, ktory jest kompletnie
nieruszony (tego, ktorego nie ma na zdjeciach) wynosi ~1,5 stopnia.

Na kazdym z wodzikow poszczegolne powierzchnie robocze sa kompletnie
rownolegle (przynajmniej mieszcza sie w bledzie pomiarowym mikroskopu).

Nie wiem ile wynosi tolerancja fabryczna tych wodzikow. Ktos ma pojecie na
ten temat?

Ale skoro wodzik dobry i lekko przytarty roznia sie o okolo 30min to kupie
jeden i jego tez pomierze - jesli nowy ma mniej niz 2 stopnie to czeka mnie
zakup jeszcze 2 wodzikow.

--
pzdr:
Ivam




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS