immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-19 15:53:14 - jesz
.... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
motocykl gasł.
Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
prądem.
Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
odpalał.
Czy to w ogóle możliwe?
z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
motocykl gasł.
Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
prądem.
Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
odpalał.
Czy to w ogóle możliwe?
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-19 16:15:31 - Jacek Czerwinski
jesz pisze:
> .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
> z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
> światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
> motocykl gasł.
> Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
> prądem.
> Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
> odpalał.
> Czy to w ogóle możliwe?
jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
głosnikach, na pewno się spotkałeś.
Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
> .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
> z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
> światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
> motocykl gasł.
> Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
> prądem.
> Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
> odpalał.
> Czy to w ogóle możliwe?
jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
głosnikach, na pewno się spotkałeś.
Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-19 21:43:58 - jesz
On 19 Kwi, 16:15, Jacek Czerwinski wrote:
> jesz pisze:
>
> > .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
> > z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
> > światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
> > motocykl gasł.
> > Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
> > prądem.
> > Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
> > odpalał.
> > Czy to w ogóle możliwe?
>
> jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
> impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
> słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
> głosnikach, na pewno się spotkałeś.
>
> Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
> Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
czy dziadowski - nie wiem, niby yamaha xvs 1300 ale CHGW co teraz
wkładają bo trochę bardziej plastikowa od mojego poprzedniego drag
stara 1100 ... a czysta na kole to na tym sprzęcie nie dam rady
raczej :)
w każdym razie co się robi w takich wypadkach? zmiana stacyjki z całym
systemem?
> jesz pisze:
>
> > .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
> > z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
> > światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
> > motocykl gasł.
> > Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
> > prądem.
> > Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
> > odpalał.
> > Czy to w ogóle możliwe?
>
> jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
> impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
> słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
> głosnikach, na pewno się spotkałeś.
>
> Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
> Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
czy dziadowski - nie wiem, niby yamaha xvs 1300 ale CHGW co teraz
wkładają bo trochę bardziej plastikowa od mojego poprzedniego drag
stara 1100 ... a czysta na kole to na tym sprzęcie nie dam rady
raczej :)
w każdym razie co się robi w takich wypadkach? zmiana stacyjki z całym
systemem?
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 06:21:49 - Jacek Czerwinski
jesz pisze:
> On 19 Kwi, 16:15, Jacek Czerwinski wrote:
>> jesz pisze:
>>
>>> .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
>>> z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
>>> światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
>>> motocykl gasł.
>>> Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
>>> prądem.
>>> Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
>>> odpalał.
>>> Czy to w ogóle możliwe?
>> jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
>> impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
>> słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
>> głosnikach, na pewno się spotkałeś.
>>
>> Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
>> Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
>
> czy dziadowski - nie wiem, niby yamaha xvs 1300 ale CHGW co teraz
> wkładają bo trochę bardziej plastikowa od mojego poprzedniego drag
> stara 1100 ... a czysta na kole to na tym sprzęcie nie dam rady
> raczej :)
> w każdym razie co się robi w takich wypadkach? zmiana stacyjki z całym
> systemem?
Te zagadnienia w języku przepisów i urzedów zwykle figurują pod słowami
kompatybilność elektromagnetyczna. Dotyczy w nieco innych sensie
urządzeń emitujących (by emitowały wg jakis reguł i limitów) oraz
wszystkich (potencjalnie odbierających impulsy). Od 100 lat wiadomo jak
sie to robi: ekrany, tłumienie na wszystkich wejściach-wyjściach,
eletronicy są tego uczeni. Niestety to kosztuje pół dolara za każde
zakończenie, więc księgowi to przeprojektowali.
Skoro tak, nie dasz radę włożyć tego na głowę autorom czyli księgowym w
formie którą zrozumieją, np gwarancji/rękojmi itd?
Wada jest w 95% projektu więc raczej dotyczy wszystkich egzemplarzy.
Mało prawdopodobne, że z wiekiem w przebiegu wiązek kablowych cos się
poluzowało itd. W puszcze (starszej, mocno po gwarancji) mechanik, ale z
sercem i talentem przepracował mi temat kabli oryginalnych i LPG, druga
młodość silnika, poprzednio czasem przebierał na 3 gary, regulacja jakas
dziwna itd. Ale to był inny problem.
Niestety, tłumienie, dławiczki, kondensatory - to trudno zrobić
samodzielnie na gotowych systemach a zwłaszcza już wpół cyfrowych. Nie
wiem co Ci doradzić. System jest słabszy od najsłabszego elementu, jakby
znależć ten najgorszy (wrażliwy na impuls), jakis czujnik i nim się
zająć.... ba!, tylko jak znaleźć. Ale kable zdecydowanie sie traktuje
jako anteny.
> On 19 Kwi, 16:15, Jacek Czerwinski
>> jesz pisze:
>>
>>> .... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
>>> z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
>>> światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
>>> motocykl gasł.
>>> Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
>>> prądem.
>>> Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
>>> odpalał.
>>> Czy to w ogóle możliwe?
>> jak dziadowski - tak. Komórka od czasu do czasu wysyła dość mocne
>> impulsy, zwłaszcza jak dogaduje się z siecią, zwłaszcza jak ze sygnałem
>> słabo (dmuchnie wtedy maksymalną mocą). Słychać ten impuls np w
>> głosnikach, na pewno się spotkałeś.
>>
>> Fakt, profesjonalne urządzenie tego typu powinno być wyższej jakości.
>> Dobrze, że dzwonek nie był podczas jazdy 300 na kole.
>
> czy dziadowski - nie wiem, niby yamaha xvs 1300 ale CHGW co teraz
> wkładają bo trochę bardziej plastikowa od mojego poprzedniego drag
> stara 1100 ... a czysta na kole to na tym sprzęcie nie dam rady
> raczej :)
> w każdym razie co się robi w takich wypadkach? zmiana stacyjki z całym
> systemem?
Te zagadnienia w języku przepisów i urzedów zwykle figurują pod słowami
kompatybilność elektromagnetyczna. Dotyczy w nieco innych sensie
urządzeń emitujących (by emitowały wg jakis reguł i limitów) oraz
wszystkich (potencjalnie odbierających impulsy). Od 100 lat wiadomo jak
sie to robi: ekrany, tłumienie na wszystkich wejściach-wyjściach,
eletronicy są tego uczeni. Niestety to kosztuje pół dolara za każde
zakończenie, więc księgowi to przeprojektowali.
Skoro tak, nie dasz radę włożyć tego na głowę autorom czyli księgowym w
formie którą zrozumieją, np gwarancji/rękojmi itd?
Wada jest w 95% projektu więc raczej dotyczy wszystkich egzemplarzy.
Mało prawdopodobne, że z wiekiem w przebiegu wiązek kablowych cos się
poluzowało itd. W puszcze (starszej, mocno po gwarancji) mechanik, ale z
sercem i talentem przepracował mi temat kabli oryginalnych i LPG, druga
młodość silnika, poprzednio czasem przebierał na 3 gary, regulacja jakas
dziwna itd. Ale to był inny problem.
Niestety, tłumienie, dławiczki, kondensatory - to trudno zrobić
samodzielnie na gotowych systemach a zwłaszcza już wpół cyfrowych. Nie
wiem co Ci doradzić. System jest słabszy od najsłabszego elementu, jakby
znależć ten najgorszy (wrażliwy na impuls), jakis czujnik i nim się
zająć.... ba!, tylko jak znaleźć. Ale kable zdecydowanie sie traktuje
jako anteny.
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-19 16:31:49 - siinski
Toyota Corolla,alarm Clifford.Po pozostawieniu ( przez sklerozę:)
telefonu w aucie każda próba dodzwonienia się aktywowała alarm
samochodowy.Ale fakt faktem immobilizera mi nie rozłączał.Zrób coś z
tym bo kiedyś zdziwisz się przy wyprzedzaniu bądź po ostrym złożeniu
się w zakręt.
Pozdro
telefonu w aucie każda próba dodzwonienia się aktywowała alarm
samochodowy.Ale fakt faktem immobilizera mi nie rozłączał.Zrób coś z
tym bo kiedyś zdziwisz się przy wyprzedzaniu bądź po ostrym złożeniu
się w zakręt.
Pozdro
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-19 17:12:28 - Arni
siinski pisze:
> Toyota Corolla,alarm Clifford.Po pozostawieniu ( przez sklerozę:)
> telefonu w aucie każda próba dodzwonienia się aktywowała alarm
> samochodowy.Ale fakt faktem immobilizera mi nie rozłączał.Zrób coś z
> tym bo kiedyś zdziwisz się przy wyprzedzaniu bądź po ostrym złożeniu
> się w zakręt.
jesli to sie zdarza na swiatłach to moze w nich tkwi problem ?
(petla indukcyjna lub nadajniki od synchronizacji swiateł)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
> Toyota Corolla,alarm Clifford.Po pozostawieniu ( przez sklerozę:)
> telefonu w aucie każda próba dodzwonienia się aktywowała alarm
> samochodowy.Ale fakt faktem immobilizera mi nie rozłączał.Zrób coś z
> tym bo kiedyś zdziwisz się przy wyprzedzaniu bądź po ostrym złożeniu
> się w zakręt.
jesli to sie zdarza na swiatłach to moze w nich tkwi problem ?
(petla indukcyjna lub nadajniki od synchronizacji swiateł)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 14:52:56 - JK
Użytkownik jesz napisał w wiadomości
news:0106b41b-deb5-4b75-94f9-9cc7bc44af46@g30g2000yqc.googlegroups.com...
.... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
motocykl gasł.
Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
prądem.
Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
odpalał.
Czy to w ogóle możliwe?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Witam.
Niestety komóry sieją straszliwie i mogą zakłócać komunikację z
transponderem.
Przede wszystkim upewnij się, że bateria w tym pipku nie jest zbyt zużyta.
I raczej przyzwyczaj się, żeby transpondera nie wkładać do kieszeni razem z
telefonem.
Najlepiej (sprawdzone) nosić go w kieszeni spodni, blisko czujnika w
motocyklu, a telefon jak najdalej od niego.
Co do jakości urządzenia to przypuszczam, że immobilizer celowo ma minimalny
zasięg, np. żeby oszczędzać akumulator.
Pozdrawiam - JK
news:0106b41b-deb5-4b75-94f9-9cc7bc44af46@g30g2000yqc.googlegroups.com...
.... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
motocykl gasł.
Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
prądem.
Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
odpalał.
Czy to w ogóle możliwe?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Witam.
Niestety komóry sieją straszliwie i mogą zakłócać komunikację z
transponderem.
Przede wszystkim upewnij się, że bateria w tym pipku nie jest zbyt zużyta.
I raczej przyzwyczaj się, żeby transpondera nie wkładać do kieszeni razem z
telefonem.
Najlepiej (sprawdzone) nosić go w kieszeni spodni, blisko czujnika w
motocyklu, a telefon jak najdalej od niego.
Co do jakości urządzenia to przypuszczam, że immobilizer celowo ma minimalny
zasięg, np. żeby oszczędzać akumulator.
Pozdrawiam - JK
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 09:46:17 - Glub
Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
Ja mam zamonotowany SIM-10 ze strony www.mulcon.com.pl/
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
Ja mam zamonotowany SIM-10 ze strony www.mulcon.com.pl/
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 10:18:22 - AZ
On 2010-04-20, Glub wrote:
> Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
>
> Ja mam zamonotowany SIM-10 ze strony www.mulcon.com.pl/
>
Napisz co wiency o tym wynalazku. W sensie czy dziala bez problemu, jak z
akumulatorem?
--
Artur
ZZR 1200
> Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
>
> Ja mam zamonotowany SIM-10 ze strony www.mulcon.com.pl/
>
Napisz co wiency o tym wynalazku. W sensie czy dziala bez problemu, jak z
akumulatorem?
--
Artur
ZZR 1200
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 10:26:36 - Jacek Czerwinski
Glub pisze:
> Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
Więc prosze publiczności, mamy problem. Obawiam się, że rdzeń kosztów to
usługa dobrego specjalisty a nie zakup 'za stówkę'. Jesli siedzi 'coś'
w wiązkach, lub w wejsciach do instalacji motocyklowej (stzrelam, np.
coś wytwarza zachowanie diody), nawet zakup nie daje absolutnej
gwarancji. Z nowym tez trzeba (być może) się tym zająć. Ja bym obstawiał
66% specjalista, 33% urządzenie. Pozostały 1% szczęscie.
Mądrzę się jako wykształcony acz niepraktykujący za bardzo elektronik.
Lem kiedyś napisał powieść (o jakimś pilocie w stanie spoczynku czy
jakoś tak), że goście umierali przy rzadkim zbiegu okoliczności,
lekarstwo na łysinę, pyłki i jeszcze coś.
> Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
Więc prosze publiczności, mamy problem. Obawiam się, że rdzeń kosztów to
usługa dobrego specjalisty a nie zakup 'za stówkę'. Jesli siedzi 'coś'
w wiązkach, lub w wejsciach do instalacji motocyklowej (stzrelam, np.
coś wytwarza zachowanie diody), nawet zakup nie daje absolutnej
gwarancji. Z nowym tez trzeba (być może) się tym zająć. Ja bym obstawiał
66% specjalista, 33% urządzenie. Pozostały 1% szczęscie.
Mądrzę się jako wykształcony acz niepraktykujący za bardzo elektronik.
Lem kiedyś napisał powieść (o jakimś pilocie w stanie spoczynku czy
jakoś tak), że goście umierali przy rzadkim zbiegu okoliczności,
lekarstwo na łysinę, pyłki i jeszcze coś.
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 10:53:09 - jesz
On 20 Kwi, 10:26, Jacek Czerwinski wrote:
> Glub pisze:
>
> > Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> > ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
>
> Więc prosze publiczności, mamy problem. Obawiam się, że rdzeń kosztów to
> usługa dobrego specjalisty a nie zakup 'za stówkę'. Jesli siedzi 'coś'
> w wiązkach, lub w wejsciach do instalacji motocyklowej (stzrelam, np.
> coś wytwarza zachowanie diody), nawet zakup nie daje absolutnej
> gwarancji. Z nowym tez trzeba (być może) się tym zająć. Ja bym obstawiał
> 66% specjalista, 33% urządzenie. Pozostały 1% szczęscie.
>
> Mądrzę się jako wykształcony acz niepraktykujący za bardzo elektronik.
>
> Lem kiedyś napisał powieść (o jakimś pilocie w stanie spoczynku czy
> jakoś tak), że goście umierali przy rzadkim zbiegu okoliczności,
> lekarstwo na łysinę, pyłki i jeszcze coś.
Czyli trzeba sprzęta podłączyć pod komputer ... qrcze, akurat na
początku sezonu kiedy serwisy są załadowane po kokardy :(
Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
wystąpiły podczas obu przypadków.
Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
stacyjki a nie tylko go przekręcić.
> Glub pisze:
>
> > Z tego co piszesz to wniosek jest jeden- wymiana systemu immobilisera o
> > ile nie jest zbyt zintegrowany z pojazdem.
>
> Więc prosze publiczności, mamy problem. Obawiam się, że rdzeń kosztów to
> usługa dobrego specjalisty a nie zakup 'za stówkę'. Jesli siedzi 'coś'
> w wiązkach, lub w wejsciach do instalacji motocyklowej (stzrelam, np.
> coś wytwarza zachowanie diody), nawet zakup nie daje absolutnej
> gwarancji. Z nowym tez trzeba (być może) się tym zająć. Ja bym obstawiał
> 66% specjalista, 33% urządzenie. Pozostały 1% szczęscie.
>
> Mądrzę się jako wykształcony acz niepraktykujący za bardzo elektronik.
>
> Lem kiedyś napisał powieść (o jakimś pilocie w stanie spoczynku czy
> jakoś tak), że goście umierali przy rzadkim zbiegu okoliczności,
> lekarstwo na łysinę, pyłki i jeszcze coś.
Czyli trzeba sprzęta podłączyć pod komputer ... qrcze, akurat na
początku sezonu kiedy serwisy są załadowane po kokardy :(
Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
wystąpiły podczas obu przypadków.
Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
stacyjki a nie tylko go przekręcić.
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 16:04:51 - doktorski
On 20 Kwi, 10:53, jesz wrote:
> Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> wystąpiły podczas obu przypadków.
Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
> Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> stacyjki a nie tylko go przekręcić.
A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
pzdr, dr
14/525
> Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> wystąpiły podczas obu przypadków.
Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
> Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> stacyjki a nie tylko go przekręcić.
A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
pzdr, dr
14/525
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 22:42:43 - jesz
On 20 Kwi, 16:04, doktorski wrote:
> On 20 Kwi, 10:53, jesz wrote:
>
> > Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> > jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> > było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> > No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> > wystąpiły podczas obu przypadków.
>
> Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
> roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
>
> > Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> > stacyjki a nie tylko go przekręcić.
>
> A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
>
> pzdr, dr
> 14/525
immo mam fabryczne czyli w kluczyku - kontrolka jest na kokpicie ...
nie zauważyłem czy się świeciła jak silnik gasł :(
> On 20 Kwi, 10:53, jesz
>
> > Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> > jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> > było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> > No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> > wystąpiły podczas obu przypadków.
>
> Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
> roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
>
> > Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> > stacyjki a nie tylko go przekręcić.
>
> A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
>
> pzdr, dr
> 14/525
immo mam fabryczne czyli w kluczyku - kontrolka jest na kokpicie ...
nie zauważyłem czy się świeciła jak silnik gasł :(
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 22:48:10 - jesz
On 20 Kwi, 16:04, doktorski wrote:
> On 20 Kwi, 10:53, jesz wrote:
>
> > Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> > jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> > było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> > No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> > wystąpiły podczas obu przypadków.
>
> Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
> roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
>
> > Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> > stacyjki a nie tylko go przekręcić.
>
> A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
>
> pzdr, dr
> 14/525
jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
> On 20 Kwi, 10:53, jesz
>
> > Zastanawiam się jeszcze czy nie jest to może inny problem - w sensie
> > jednak nie immobilizer ale np. coś z wolnymi obrotami a przypadkiem
> > było to 2 razy na światłach i przy dzwoniącej komórce.
> > No bo nie odłączyło mi systemu podczas jazdy, wolne obroty także
> > wystąpiły podczas obu przypadków.
>
> Zrob testy: wez drugi telefon i podzwon sie siebie trzymajac komorke w
> roznych miejscach w okolicy motocykla. Gdzie masz uklad immo?
>
> > Choć za immobilizerem przemawia to że musiałem wyjąć kluczyk ze
> > stacyjki a nie tylko go przekręcić.
>
> A masz tam jakas kontrolke immo? Zapalila sie w takiej sytuacji?
>
> pzdr, dr
> 14/525
jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-21 19:31:33 - Szwed
Dnia Tue, 20 Apr 2010 13:48:10 -0700 (PDT), jesz napisał(a):
> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
zdarzyc z różnych przyczyn.
pozdr
Szwed & Aprilka
> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
zdarzyc z różnych przyczyn.
pozdr
Szwed & Aprilka
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-21 19:36:18 - Jacek Czerwinski
Szwed pisze:
> Dnia Tue, 20 Apr 2010 13:48:10 -0700 (PDT), jesz napisał(a):
>> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
>> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
>> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
>
> Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
> Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
> niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
> zdarzyc z różnych przyczyn.
Coś na rzeczy jest, skoro Najmiłościwiej Nam Panująca Unia zakazała tego
jak krzywizny ogórka.
Podobno nowe działają wg nowego przepisu.
> Dnia Tue, 20 Apr 2010 13:48:10 -0700 (PDT), jesz napisał(a):
>> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
>> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
>> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
>
> Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
> Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
> niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
> zdarzyc z różnych przyczyn.
Coś na rzeczy jest, skoro Najmiłościwiej Nam Panująca Unia zakazała tego
jak krzywizny ogórka.
Podobno nowe działają wg nowego przepisu.
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-22 11:07:06 - jesz
On 21 Kwi, 19:36, Jacek Czerwinski wrote:
> Szwed pisze:
>
> > Dnia Tue, 20 Apr 2010 13:48:10 -0700 (PDT), jesz napisał(a):
> >> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
> >> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
> >> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
>
> > Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
> > Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
> > niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
> > zdarzyc z różnych przyczyn.
>
> Coś na rzeczy jest, skoro Najmiłościwiej Nam Panująca Unia zakazała tego
> jak krzywizny ogórka.
>
> Podobno nowe działają wg nowego przepisu.
W serwisie przez telefon powiedzieli że to może być kwestia luzów na
stacyjce ale muszę podjechać żeby to potwierdzili - choć luzy w
sprzęcie 3 letnim z przebiegiem 6kkm to jakieś nieporozumienie
chyba ...
No chyba że przy kluczyku wozi się 3 kilogramowy brelok i wszystkie
inne możliwe klucze w pęku :(
Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
> Szwed pisze:
>
> > Dnia Tue, 20 Apr 2010 13:48:10 -0700 (PDT), jesz napisał(a):
> >> jakoś nie widzę żeby się opublikowało więc jeszcze raz:
> >> immo mam fabryczny - w kluczyku a kontrolkę na kokpicie ale nie
> >> widziałem czy migała jak mi silnik odłączało
>
> > Zastanawia mnie jedno: czy immobilizer może w ogóle zgasic zapalony silnik?
> > Blokada odpalania-OK, ale czy gaszenie silnika podczas jazdy nie jest nieco
> > niebezpieczne? Szczególnie, że utrata komunikacji z kluczykiem może się
> > zdarzyc z różnych przyczyn.
>
> Coś na rzeczy jest, skoro Najmiłościwiej Nam Panująca Unia zakazała tego
> jak krzywizny ogórka.
>
> Podobno nowe działają wg nowego przepisu.
W serwisie przez telefon powiedzieli że to może być kwestia luzów na
stacyjce ale muszę podjechać żeby to potwierdzili - choć luzy w
sprzęcie 3 letnim z przebiegiem 6kkm to jakieś nieporozumienie
chyba ...
No chyba że przy kluczyku wozi się 3 kilogramowy brelok i wszystkie
inne możliwe klucze w pęku :(
Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-23 09:26:53 - Jasio
Użytkownik jesz napisał w wiadomości
news:79a49fff-3f85-47e1-966c-67aa52cbdc97@k36g2000yqb.googlegroups.com...
> Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
> przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
A nie możesz po prostu podczas jazdy mieć wyłączonej komórki?
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
news:79a49fff-3f85-47e1-966c-67aa52cbdc97@k36g2000yqb.googlegroups.com...
> Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
> przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
A nie możesz po prostu podczas jazdy mieć wyłączonej komórki?
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-23 09:37:39 - jesz
On 23 Kwi, 09:26, Jasio wrote:
> Użytkownik jesz napisał w wiadomościnews:79a49fff-3f85-47e1-966c-67aa52cbdc97@k36g2000yqb.googlegroups.com...
>
> > Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
> > przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
>
> A nie możesz po prostu podczas jazdy mieć wyłączonej komórki?
>
> --
> Jasio
> vx etz
> Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
> FAQ:www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
sygnału komórki a nie czegoś innego
> Użytkownik jesz
>
> > Trochę się teraz stresuję śmigać bo najwcześniej serwis może mnie
> > przyjąć pod koniec przyszłego tygodnia ...
>
> A nie możesz po prostu podczas jazdy mieć wyłączonej komórki?
>
> --
> Jasio
> vx etz
> Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
> FAQ:www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
sygnału komórki a nie czegoś innego
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-23 09:59:07 - AZ
On 2010-04-23, jesz wrote:
>
> nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
> wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
> ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
> sygnału komórki a nie czegoś innego
Tak czytajac ten watek to przychodzi mi na mysl, ze mozliwa jest
konstrukcja umozliwiajaca wylaczanie pojazdow z zainstalowanym immo
ktory potrafi odlaczac zaplon gdy silnik jest uruchomiony. Moze
wypowie sie jakis elektronik?
--
Artur
ZZR 1200
>
> nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
> wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
> ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
> sygnału komórki a nie czegoś innego
Tak czytajac ten watek to przychodzi mi na mysl, ze mozliwa jest
konstrukcja umozliwiajaca wylaczanie pojazdow z zainstalowanym immo
ktory potrafi odlaczac zaplon gdy silnik jest uruchomiony. Moze
wypowie sie jakis elektronik?
--
Artur
ZZR 1200
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-23 09:44:41 - Jacek Czerwinski
AZ pisze:
> On 2010-04-23, jesz wrote:
>> nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
>> wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
>> ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
>> sygnału komórki a nie czegoś innego
>
> Tak czytajac ten watek to przychodzi mi na mysl, ze mozliwa jest
> konstrukcja umozliwiajaca wylaczanie pojazdow z zainstalowanym immo
> ktory potrafi odlaczac zaplon gdy silnik jest uruchomiony. Moze
> wypowie sie jakis elektronik?
>
technicznie w pełni, co się chce, to się ma.
Pytanie czy i jak to ma być (jak zaprojektował to człowiek / gremium /
unia / nieliczne grupy rozwydrzonych wyrostków)
> On 2010-04-23, jesz
>> nie uwierzysz - nawet kumpla z którym ostatnio jechałem zmusiłem żeby
>> wyłączył swoją, tak się zabezpieczam ... :)))))
>> ale to oczywiście tylko zadziała w przypadku jesli to faktycznie wina
>> sygnału komórki a nie czegoś innego
>
> Tak czytajac ten watek to przychodzi mi na mysl, ze mozliwa jest
> konstrukcja umozliwiajaca wylaczanie pojazdow z zainstalowanym immo
> ktory potrafi odlaczac zaplon gdy silnik jest uruchomiony. Moze
> wypowie sie jakis elektronik?
>
technicznie w pełni, co się chce, to się ma.
Pytanie czy i jak to ma być (jak zaprojektował to człowiek / gremium /
unia / nieliczne grupy rozwydrzonych wyrostków)
Re: immobilizer a sygnał z komórki
2010-04-20 10:35:32 - Glub
AZ wrote:
> Napisz co wiency o tym wynalazku. W sensie czy dziala bez problemu,
> jak z
> akumulatorem?
Mam od miesiąca z hakiem. Nie zauważyłem problemów z akku.
Problemem jest jak chce przeparkować pod robotą a zapomnę transpondera:)
mruga i nie odpala:) (nie podlaczalemj syreny)
No i dwa- transponder nie ma żadnego dynksa do zawieszenia, ponoć
specjalnie by nie wieszać z kluczykami, wolałbym zawiesić na smyczy i
na szyję:)
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
> Napisz co wiency o tym wynalazku. W sensie czy dziala bez problemu,
> jak z
> akumulatorem?
Mam od miesiąca z hakiem. Nie zauważyłem problemów z akku.
Problemem jest jak chce przeparkować pod robotą a zapomnę transpondera:)
mruga i nie odpala:) (nie podlaczalemj syreny)
No i dwa- transponder nie ma żadnego dynksa do zawieszenia, ponoć
specjalnie by nie wieszać z kluczykami, wolałbym zawiesić na smyczy i
na szyję:)
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
