VTR 1000F- crash pady
2010-04-21 22:37:44 - Potejciak
rozglądam się za crash-padami do mojej VTR-ki. Na allegro znalazłem
coś takiego:
allegro.pl/item998098013_motojapan_crash_pady_honda_vtr_1000.html
Wygląda w miarę rozsądnie, ale nie widziałem na własne oczy, nie
przymierzałem... nie jestem pewien czy będą pasować...
Widziałem też coś podobnego:
www.hardmoto.pl/index.php?products=product&prod_id=1344
.... tylko to jakoś dziwnie się mocuje... i zupełnie mi nie pasuje do
mojego motorzyka...
Rozglądam się raczej za czymś takim:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1796870
... albo ten..
allegro.pl/item998376337_honda_vtr_1000_moto_doktor.html
Wyglądają rozsądniej.
Może macie jakieś doświadczenia w tej materii?
--
Pozdrawiam,
Potejciak
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 12:20:20 - Tytus z fabryki
***Użytkownik Potejciak
rozglądam się za crash-padami do mojej VTR-ki. Na allegro znalazłem
coś takiego:
allegro.pl/item998098013_motojapan_crash_pady_honda_vtr_1000.html
Takie mam - na szczescie nie mialem okazji ich sprawdzac w sensie drogowym -
za to swietnie sprawdzaja sie do opierania moto n.p. o sciane kiedy chce sie
sprawdzic poziom oliwy :). Toporne, brutalne do bolu - niestety odnosze
wrazenie ze przy crashu jesli zaczepia o cos wylamia rame i mocowanie
silnika (bo sa do tego mocowania przykrecane.
***Widziałem też coś podobnego:
www.hardmoto.pl/index.php?products=product&prod_id=1344
.... tylko to jakoś dziwnie się mocuje... i zupełnie mi nie pasuje do mojego
motorzyka...
To mocowanie tez mnie odstarszylo - os pada wkladasz zamiast tylnego
mocowania silnika - takiej sruby na wylot.
No i masz pad tuz przed noga na wysokosci piszczela - podejrzewam ze trzeba
by bylo sie do tego przyzwyczaic...
***Rozglądam się raczej za czymś takim:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1796870
Kosmos cena - to cos co kupujesz oddzielnie mocowanie - ok 300 pln i
oddzielnie slizgi ok 180 pln.
***.. albo ten..
allegro.pl/item998376337_honda_vtr_1000_moto_doktor.html
To stary PUIG z wierceniem owiewki
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5049 (20100422) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.pl lub www.eset.com
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 14:15:15 - Piotr Klimek
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Siemka
>
> ***Użytkownik Potejciak
> rozglądam się za crash-padami do mojej VTR-ki. Na allegro znalazłem
Ze swojej strony polecam firme PWL, mam ich crashpady w swoim motocyklu i
mialem okazje je sprawdzic w dzialaniu. Daly rade przy szlifie i ochronily
reszte motocykla.
www.pwlracing.com/
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 14:49:18 - Tytus z fabryki
*** Piotr Klimek
Ze swojej strony polecam firme PWL...
Niestety z tego co rozmawialem - nie robia do F-ki za stare moto
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5049 (20100422) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.pl lub www.eset.com
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:04:21 - Kopyt pkopyt@usun.to wptotez.itopl
> Piotr Klimek
> Suzuki SV1000S K3
Nie chce zakladac oddzielnego watka, choc to sie ma nijak do crash-padow.
Ciekaw jestem czy nie miales jakichs siupow ze zlaczka za pomoca ktorej
stacyjka w SV-ce jest podpieta do reszty wiazki. Chytre Japsy daly zlaczke
do za malych pradow, calosc sie nadpala i od razu jest ciekawie. To dosc
popularny problem w SV S, opisany na dziesiatkach stron na forum SV Portal
(jakies kilkadziesiat zgloszen, z tego wiekszosc to K3, bo jest ich po
prostu najwiecej).
Pozdro
Pawel
gpx 600'r i SVSZ
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 14:27:19 - Piotr Klimek
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Nie chce zakladac oddzielnego watka, choc to sie ma nijak do crash-padow.
> Ciekaw jestem czy nie miales jakichs siupow ze zlaczka za pomoca ktorej
> stacyjka w SV-ce jest podpieta do reszty wiazki. Chytre Japsy daly zlaczke
> do za malych pradow, calosc sie nadpala i od razu jest ciekawie. To dosc
> popularny problem w SV S, opisany na dziesiatkach stron na forum SV Portal
> (jakies kilkadziesiat zgloszen, z tego wiekszosc to K3, bo jest ich po
> prostu najwiecej).
Nie mialem takich problemow, ale dobrze wiedziec ze moga wystapic.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:37:09 - Kopyt pkopyt@usun.to wptotez.itopl
Użytkownik Piotr Klimek
>
> Nie mialem takich problemow, ale dobrze wiedziec ze moga wystapic.
Coz, skoro tak, to proponuje sprawdzic. U mnie wystapily, ale na szczescie
pod domem. Wiec brak oznak zycia po przekreceniu kluczyka mnie nie zmartwil
bardzo. Ten efekt jest jednak calkowicie losowy wiec moze ugryzc w tylek i
1000 km od domu, a wtedy przykro. W wolnej chwili polecam lekture ignition
switch problem na SV Portal -- tak ku przestrodze.
Pozdro
P
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:03:50 - Piotr Klimek
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Nie mialem takich problemow, ale dobrze wiedziec ze moga wystapic.
>
> Coz, skoro tak, to proponuje sprawdzic. U mnie wystapily, ale na szczescie
> pod domem. Wiec brak oznak zycia po przekreceniu kluczyka mnie nie zmartwil
> bardzo. Ten efekt jest jednak calkowicie losowy wiec moze ugryzc w tylek i
> 1000 km od domu, a wtedy przykro. W wolnej chwili polecam lekture ignition
> switch problem na SV Portal -- tak ku przestrodze.
Wielkie dzieki zapoznam sie i bede przygotowany.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:49:54 - Kopyt pkopyt@usun.to wptotez.itopl
Użytkownik Piotr Klimek
> Wielkie dzieki zapoznam sie i bede przygotowany.
Przygotowanie polega niestety na spruciu instalacji i wywaleniu felernej
zlaczki... Tak sie przyczepilem, bo slyszalem o jednym, ktoremu odcielo
zaplon w ciasnym winklu. Bolalo.
Milej lektury zycze i szerokosci na SV-ce.
P
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-05-04 13:58:26 - Piotr Klimek
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Czesc!
>
>> Piotr Klimek
>> Suzuki SV1000S K3
>
> Nie chce zakladac oddzielnego watka, choc to sie ma nijak do crash-padow.
> Ciekaw jestem czy nie miales jakichs siupow ze zlaczka za pomoca ktorej
> stacyjka w SV-ce jest podpieta do reszty wiazki. Chytre Japsy daly zlaczke
> do za malych pradow, calosc sie nadpala i od razu jest ciekawie. To dosc
> popularny problem w SV S, opisany na dziesiatkach stron na forum SV Portal
> (jakies kilkadziesiat zgloszen, z tego wiekszosc to K3, bo jest ich po
> prostu najwiecej).
Kurcze, wykrakalismy :)
W weekend polecialem sobie na mazury. W sobote costam sobie dlubalem przy
motocyklu i odkrylem, ze po przekreceniu kluczyka nic sie nie dzieje.
Najpierw sprawdzilem bezpieczniki a pozniej majac w pamieci Twoj post
zabralem sie za szukanie tej nieszczesnej zlaczki. Zeby sie do niej dobrac
trzeba podniesc bak, i zdemontowac airbox. Dostep do niej jest strasznie
upierdliwy, ale jakos udalo mi sie ja rozlaczyc i okazalo sie, ze wcale
nie jest spalona.
Okazalo sie, ze padniety byl jeden z glownych bezpiecznikow 30A, ktore sa
'ukryte' w innej obudowie niz cala reszta. W sumie cala operacja zajela
okolo 4h i na koniec, gdy prad wrocil po wymianie bezpiecznika nie
wiedzialem, czy sie cieszyc czy zloscic na siebie.
Gdyby nie to co napisales to nigdy nie wpadlbym na pomysl demontazu polowy
motocykla, tylko poszukal wszystkich bezpiecznikow :) No to sie wyzalilem
:)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-05-04 16:05:27 - Kopyt pkopyt@usun.to wptotez.itopl
Użytkownik Piotr Klimek
> Gdyby nie to co napisales to nigdy nie wpadlbym na pomysl demontazu polowy
> motocykla, tylko poszukal wszystkich bezpiecznikow :) No to sie wyzalilem
> :)
Jak to mowia starzy i madrzy ludzie: nie ma takiego dobrego uczynku, ktory
nie zostalby szybko i okrutnie ukarany. Tym razem jednak trafilo na
Ciebie:( Mea culpa. Z drugiej jednak strony, ja rozbieranie polowy moto
zaczalem dopiero PO sprawdzeniu wszystkich bezpiecznikow, lacznie z tym
cholernym 30A, ktory jest tuz przy aku.
A zlaczka jest faktycznie wybitnie upierdliwa. Trzeba miec dlonie jak gejsza
stopy. Jak juz ja miales w garsci, to trzeba bylo wywalic w cholere. Teraz
wiesz juz jak bedzie wygladac gdy to faktycznie ona walnie. Dodaj jeszcze do
tego stopienie sie gniazdka z wtyczka i fizyczna niemozliwosc rozdzielenia
ich.
Pozdrawiam
P
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-05-04 15:52:48 - Piotr Klimek
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Gdyby nie to co napisales to nigdy nie wpadlbym na pomysl demontazu polowy
>> motocykla, tylko poszukal wszystkich bezpiecznikow :) No to sie wyzalilem
>> :)
>
> Jak to mowia starzy i madrzy ludzie: nie ma takiego dobrego uczynku, ktory
> nie zostalby szybko i okrutnie ukarany. Tym razem jednak trafilo na
> Ciebie:( Mea culpa. Z drugiej jednak strony, ja rozbieranie polowy moto
> zaczalem dopiero PO sprawdzeniu wszystkich bezpiecznikow, lacznie z tym
> cholernym 30A, ktory jest tuz przy aku.
>
> A zlaczka jest faktycznie wybitnie upierdliwa. Trzeba miec dlonie jak gejsza
> stopy. Jak juz ja miales w garsci, to trzeba bylo wywalic w cholere. Teraz
> wiesz juz jak bedzie wygladac gdy to faktycznie ona walnie. Dodaj jeszcze do
> tego stopienie sie gniazdka z wtyczka i fizyczna niemozliwosc rozdzielenia
> ich.
Wymienie, ale w bardziej sprzyjajacym momencie niz srodek majowki i
perspektywa przejechania na kolach lub na lawecie 300km do domu. Tym
bardziej, ze mialem przy sobie tylko fabryczny zestaw narzedzi i serwisowke.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:08:39 - (pj)
>
> Takie mam - na szczescie nie mialem okazji ich sprawdzac w sensie drogowym -
[..] niestety odnosze
> wrazenie ze przy crashu jesli zaczepia o cos wylamia rame i mocowanie
> silnika (bo sa do tego mocowania przykrecane.
Kwestia momentu przykrecenia. Ja mialem z instrukcja w reku i
dynamometrem - w drugiej - wkrecone. Zadzialalo BEZ ZARZUTU.
--
pozdr
pj
gsx1300r
R-coś tam więcej niż większość
Re: VTR 1000F- crash pady
2010-04-22 15:36:36 - Tytus z fabryki
***(pj)
Kwestia momentu przykrecenia. Ja mialem z instrukcja w reku i dynamometrem -
w drugiej - wkrecone. Zadzialalo BEZ ZARZUTU.
W tym przypadku nie, Piotrze. To kwestia konstrukcji.
Sens crashpadow to umozliwienie slizgu motocyklowi po przewrotce na plaskim
i zminimalizowanie szkod w osprzecie owiewkach etc kosztem uszkodzenia
samego crashpada. Natomiast jego kostrukcja i mocowanie powinno byc takie by
w przypadku uderzenia o nierowna powierzchnie sie on zlamal-obcial przed
uszkodzeniem n.p. ramy. Natomiast w crashpadach TopBlock - bo takie posiadam
sam slizg jest zamontowany na srubce M12 (byc moze aluminowej - nie macalem)
ale malo prawdopodobne by ona latwo pekla nie uszkadajac stosunkowo
delikatnej w tym miejscu ramy i uchwytu silnika. Oprocz tego sama
konstrukcja wspornika crashpada wyglada na sporo mocniejsza niz rama.
Mysle ze swietnie sie sprawdzilby w momencie slizgu ale jesli doszloby do
uderzenia to raczej kiszka :)
Na szczescie ramy tanie som na allegro. No i wypada sie starac by nie bylo
okazji sprawdzac ich skutecznosci...:)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
P.S. W instrukcji nie bylo zadnych Nm podanych
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5050 (20100422) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.pl lub www.eset.com