Re: W kwestii parkowania
2010-05-22 20:28:12 - neuro
Na mój gust, to nawet gdyby motocykl nie zaparkowal w tym miejscu,
to i tak puszka by się tam nie zmieściła. A jeśli już, to tylko z
wysiadaniem/wsiadaniem przez bagaznik przez pana obok ;]
pozdr,
p.
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:01:18 - KJ Siła Słów
AZ pisze:
> To by jakiś przechodzień powiedział, że pół chodnika zajął. Stanął
> chłop blisko słupa więc całego miejsca nie zajął, bez przesady, źle to
> stanął tym srebrnym samochodem.
Jesli przyjechal moto po tych samochodach co stoja to chujowo zrobil i tyle.
Mogl stanac obok srebrnego i wtedy miedzy nim a czarnym by sie zmiescil
samochod. Mogl stanac kolo drzewka i juz by w ogole nikomu w niczym nie
przeszkadzal.
Tyle ze moze wczesniej byly tam inaczej poparkowane auta itd...
I ogolnie to rysa na wizerunku, no :-)
A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
znamy i ze sie do roboty spiesze.
KJ
> To by jakiś przechodzień powiedział, że pół chodnika zajął. Stanął
> chłop blisko słupa więc całego miejsca nie zajął, bez przesady, źle to
> stanął tym srebrnym samochodem.
Jesli przyjechal moto po tych samochodach co stoja to chujowo zrobil i tyle.
Mogl stanac obok srebrnego i wtedy miedzy nim a czarnym by sie zmiescil
samochod. Mogl stanac kolo drzewka i juz by w ogole nikomu w niczym nie
przeszkadzal.
Tyle ze moze wczesniej byly tam inaczej poparkowane auta itd...
I ogolnie to rysa na wizerunku, no :-)
A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
znamy i ze sie do roboty spiesze.
KJ
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:02:46 - AZ
On 2010-05-21, KJ Siła Słów wrote:
>
> A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
> kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
> Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
> znamy i ze sie do roboty spiesze.
>
A przynajmniej poglaskales go za to po lusterku?
--
Artur
ZZR 1200
>
> A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
> kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
> Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
> znamy i ze sie do roboty spiesze.
>
A przynajmniej poglaskales go za to po lusterku?
--
Artur
ZZR 1200
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:04:19 - gildor
KJ Siła Słów pisze:
> A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
> kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
> Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
> znamy i ze sie do roboty spiesze.
pewnie strasznie musiał mieć zawiedzioną minę, co?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
> A powinnismy dbac o image, bo juz sie znacznie poprawilo wszyscy nas
> kochaja. Do tego stopnia, ze dzis jeden bus chcial mnie przytulic.
> Prawymi drzwiami. Ale powiedzialem ze tak dobrze to sie jeszcze nie
> znamy i ze sie do roboty spiesze.
pewnie strasznie musiał mieć zawiedzioną minę, co?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:21:51 - KJ Siła Słów
gildor pisze:
> pewnie strasznie musiał mieć zawiedzioną minę, co?
Nie przygladalem sie.
AZ - nie bylo miziania.
Ja jestem przeciwko przemocy.
KJ
PS. Poza tym strasznie wysoko mial to lusterko.
> pewnie strasznie musiał mieć zawiedzioną minę, co?
Nie przygladalem sie.
AZ - nie bylo miziania.
Ja jestem przeciwko przemocy.
KJ
PS. Poza tym strasznie wysoko mial to lusterko.
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:16:30 - AZ
On 2010-05-21, KJ Siła Słów wrote:
>
> Nie przygladalem sie.
>
> AZ - nie bylo miziania.
> Ja jestem przeciwko przemocy.
>
Ale jakiej przemocy? Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
czegokolwiek.
--
Artur
ZZR 1200
>
> Nie przygladalem sie.
>
> AZ - nie bylo miziania.
> Ja jestem przeciwko przemocy.
>
Ale jakiej przemocy? Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
czegokolwiek.
--
Artur
ZZR 1200
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:36:13 - KJ Siła Słów
AZ pisze:
>Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
> czegokolwiek.
Bez sensu.
Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
KJ
>Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
> czegokolwiek.
Bez sensu.
Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
KJ
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:38:10 - gildor
KJ Siła Słów pisze:
> AZ pisze:
>> Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
>> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
>> czegokolwiek.
>
> Bez sensu.
>
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
ROTFL
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
> AZ pisze:
>> Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
>> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
>> czegokolwiek.
>
> Bez sensu.
>
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
ROTFL
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 10:49:02 - mk
gonzik pisze:
To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
krawędzi jezdni.
Pdr. M
To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
krawędzi jezdni.
Pdr. M
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 11:05:05 - gonzik
On 21 Maj, 10:49, mk wrote:
> gonzik pisze:
> To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
> No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
> krawędzi jezdni.
Rozumiem, ze dostales mandat za parkowanie motocyklem lub odcholowano
Ci go?
Osobiscie na takich miejscach g i f stawalem kilka, moze nawet
kilkanasie razy wliczajac w to np. Wroclawski rynek i okolice. I co? I
nic, niente, mandatu nigdy nie dostalem. Wbrew pozorom coraz wiecej
zlych puszkarzy i zlej SM kmini ze jeden motocykl = jedna puszka
mniej w zgielku ulicznym.
Pozdrav,
Gonzik.
> gonzik pisze:
> To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
> No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
> krawędzi jezdni.
Rozumiem, ze dostales mandat za parkowanie motocyklem lub odcholowano
Ci go?
Osobiscie na takich miejscach g i f stawalem kilka, moze nawet
kilkanasie razy wliczajac w to np. Wroclawski rynek i okolice. I co? I
nic, niente, mandatu nigdy nie dostalem. Wbrew pozorom coraz wiecej
zlych puszkarzy i zlej SM kmini ze jeden motocykl = jedna puszka
mniej w zgielku ulicznym.
Pozdrav,
Gonzik.
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 11:31:27 - Seba
Dnia Fri, 21 May 2010 10:36:13 +0200, KJ Siła Słów napisał(a):
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
:)
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
:)
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 16:54:18 - Perełka
> A to co on od macochy? Że se motura nie może zaparkować? Gdzie niby
> powiedziane, że ma ustepować jakiejś puszce? Jeździsz moturem po ulicach? To
> kurwa od jutra zapiedalaj polem, bo po ulicach puszki jeżdża i inne tiry a
> Ty im drogę zajmujesz! Jakiś pojebany Misiek...
>
Racja, mi motocykliści nie ustępują miejsca do parkowania, ja im nie
ustępuję w ruchu, więc jesteśmy kwita:)
> powiedziane, że ma ustepować jakiejś puszce? Jeździsz moturem po ulicach? To
> kurwa od jutra zapiedalaj polem, bo po ulicach puszki jeżdża i inne tiry a
> Ty im drogę zajmujesz! Jakiś pojebany Misiek...
>
Racja, mi motocykliści nie ustępują miejsca do parkowania, ja im nie
ustępuję w ruchu, więc jesteśmy kwita:)
Re: W kwestii parkowania
2010-05-21 09:53:59 - ditron
On 21 Maj, 01:13, Mustafa wrote:
> > Tyle w tym temacie.
>
> Gonzik odpusc...
ty też mogłeś sobie odpuścić poniższy bełkot
> Normalny czlowiek tak nie zrobi a glupi i tak nie zrozumie o czym mówisz.
> Mam wrazenie, ze pól tej grupy to kretyni którzy uwazaja sie za lepszych,
> wspanialszych i nawszystkimsieznajaych i ze im wolno zap....lac 200km/h
> przez miasto bo przeciez jezdza szybko ale bezpiecznie a policja która ich
> lapie to jakies psy, które sie czepiaja zamiast lapac przestepców.
> Aaaaaa no i tlumik trzeba koniecznie zdemontowac, zeby pól miasta w nocy
> wiedzialo ze miszcz jedzie - chyba tylko po to zeby wlasciciel odpowiednio
> zaprezentowal swój jedyny, najwspanialszy i najglosniejszy we wsi sprzet.
> > Tyle w tym temacie.
>
> Gonzik odpusc...
ty też mogłeś sobie odpuścić poniższy bełkot
> Normalny czlowiek tak nie zrobi a glupi i tak nie zrozumie o czym mówisz.
> Mam wrazenie, ze pól tej grupy to kretyni którzy uwazaja sie za lepszych,
> wspanialszych i nawszystkimsieznajaych i ze im wolno zap....lac 200km/h
> przez miasto bo przeciez jezdza szybko ale bezpiecznie a policja która ich
> lapie to jakies psy, które sie czepiaja zamiast lapac przestepców.
> Aaaaaa no i tlumik trzeba koniecznie zdemontowac, zeby pól miasta w nocy
> wiedzialo ze miszcz jedzie - chyba tylko po to zeby wlasciciel odpowiednio
> zaprezentowal swój jedyny, najwspanialszy i najglosniejszy we wsi sprzet.
