Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-02 14:13:38 - Marcin N
Ostatnio głośno było tu o wymuszeniu przy stacji benzynowej - motocykl
uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono, że to
maksymalna kara.
Tymczasem tu:
www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080527/BIALYSTOK/837315701
Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
więzienia.
To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-02 14:25:08 - gildor
> Ostatnio głośno było tu o wymuszeniu przy stacji benzynowej - motocykl
> uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
>
> Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono, że
> to maksymalna kara.
>
> Tymczasem tu:
> www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080527/BIALYSTOK/837315701
>
>
> Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
> więzienia.
>
> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-02 17:47:30 - Arni
> Marcin N pisze:
>> Ostatnio głośno było tu o wymuszeniu przy stacji benzynowej - motocykl
>> uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
>>
>> Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono,
>> że to maksymalna kara.
>>
>> Tymczasem tu:
>> www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080527/BIALYSTOK/837315701
>>
>>
>> Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
>> więzienia.
>>
>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>
> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>
a tu 8 latek:
www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100422/BIALYSTOK/238316527
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-02 19:05:35 - a.zet.997
> gildor pisze:
>
>
>
>
>
> > Marcin N pisze:
> >> Ostatnio głośno było tu o wymuszeniu przy stacji benzynowej - motocykl
> >> uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
>
> >> Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono,
> >> że to maksymalna kara.
>
> >> Tymczasem tu:
> >>www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080527/BIALYSTOK/8....
>
> >> Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
> >> więzienia.
>
> >> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>
> > za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>
> a tu 8 latek:www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100422/BIALYSTOK/2...
_____________________________________________________
Różnica jest w kwalifikacji prawnej a generalnie chodzi o rodzaj
odniesionych obrażeń przez uczestnika - pokrzywdzonego, nie sprawcę.
Art. 177. kodeksu karnego
§ 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w
ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w
którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, -
tzw. naruszenie czynności ciała powyżej dni 7.
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki
uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.
Art. 86. kodeksu wykroczeń
§ 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie
bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
podlega karze grzywny.
§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w
stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę
prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 12:48:16 - gildor
> gildor pisze:
>> Marcin N pisze:
>>> Ostatnio głośno było tu o wymuszeniu przy stacji benzynowej -
>>> motocykl uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
>>> Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono,
>>> że to maksymalna kara.
>>> Tymczasem tu:
>>> www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080527/BIALYSTOK/837315701
>>> Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
>>> więzienia.
>>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>
> a tu 8 latek:
> www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100422/BIALYSTOK/238316527
no ale to też wypadek. o co chodzi?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 16:58:59 - Bisza
> >>> motocykl uderzył w bok samochodu, który był winny. Zapewne pamiętacie.
> >>> Ciekawe, że kierowcę samochodu ukarano mandatem 500 zł i stwierdzono,
> >>> że to maksymalna kara.
> >>> Tymczasem tu:
> >>> www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?
AID=/20080527/BIALYSTOK/8373157
> 01
> >>> Dwa lata temu w podobnej sytuacji kierowcy samochodu groziło do 3 lat
> >>> więzienia.
> >>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
> >> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
> >
> > a tu 8 latek:
> > www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?
AID=/20100422/BIALYSTOK/238316527
>
>
> no ale to też wypadek. o co chodzi?
Skutki się liczą!
Wypadek bez obrażeń lub z lekkimi (do 7 dni leczenia) i szkody w nieznacznych
rozmiarach - wykroczenie karane w trybie mandatowym.
Wypadek z obrażeniami ciała z leczeniem powyżej 7 dni - KK z sankcją do 3 lat
pozbawienia wolności.
Wypadek z poważnymi obrażeniami (np. zagrożenie życia, długotrwałe leczenie,
kalectwo) - KK z sankcją do 8 lat pozbawienia wolności.
B.
XL700VA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 17:56:46 - gildor
>>>>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>>>> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>> no ale to też wypadek. o co chodzi?
>
> Skutki się liczą!
dżizez. chopie, a o czym ja tu pisze? o rozróżnieniu wypadku od kolizji!
czy rodzaju wypadku, niech i tak będzie.
gość wstał i poszedł, nic mu się nie stało, więc typ z uno, czy innego
fiata, dostał mandacik, a nie więzienie. co mam jeszcze wytłumaczyć? o
to pytał Marcin N w pierwszym poście, w pierwszym zdaniu.
więc nie wrzeszcz na mnie łaskawie.
i wrotki zostawiaj cytujących! no.
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 18:13:33 - Bisza
> Bisza pisze:
> >>>>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>
> >>>> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>
> >> no ale to też wypadek. o co chodzi?
> >
> > Skutki się liczą!
>
> dżizez. chopie, a o czym ja tu pisze? o rozróżnieniu wypadku od kolizji!
> czy rodzaju wypadku, niech i tak będzie.
> gość wstał i poszedł, nic mu się nie stało, więc typ z uno, czy innego
> fiata, dostał mandacik, a nie więzienie. co mam jeszcze wytłumaczyć? o
> to pytał Marcin N w pierwszym poście, w pierwszym zdaniu.
> więc nie wrzeszcz na mnie łaskawie.
> i wrotki zostawiaj cytujących! no.
>
Pytales o co chodzi, ze za jeden wypadek mozna dostac max 3 a za inny 8 lat
odosobnienia. To Ci odpowiedzialem, poszerzajac odpowiedz o kwestie wykroczen.
Wiec nie rozumiem, o co pretensja.
B.
XL700VA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 18:31:21 - gildor
> gildor
>> Bisza pisze:
>>>>>>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
>>>>>> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
>>>> no ale to też wypadek. o co chodzi?
>>> Skutki się liczą!
>> dżizez. chopie, a o czym ja tu pisze? o rozróżnieniu wypadku od kolizji!
>> czy rodzaju wypadku, niech i tak będzie.
>> gość wstał i poszedł, nic mu się nie stało, więc typ z uno, czy innego
>> fiata, dostał mandacik, a nie więzienie. co mam jeszcze wytłumaczyć? o
>> to pytał Marcin N w pierwszym poście, w pierwszym zdaniu.
>> więc nie wrzeszcz na mnie łaskawie.
>> i wrotki zostawiaj cytujących! no.
>
> Pytales o co chodzi, ze za jeden wypadek mozna dostac max 3 a za inny 8 lat
> odosobnienia.
nie, pytałem Arniego, dlaczego to pisze do mnie, skoro ja ogólną różnicę
Marcinowi namalowałem. ergo, odpowiedziałem Marcinowi na pytanie
wystarczająco, żeby zaspokoić jego wiedzę lub poszerzyć horyzont.
> Wiec nie rozumiem, o co pretensja.
o to że na mnie nakrzyczałeś!
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 18:37:23 -
> Bisza pisze:
> > gildor
> >> Bisza pisze:
> >>>>>>> To jak to jest? 500 zł, czy 3 lata paki?
> >>>>>> za kolizje grozi mandat, a za wypadek prokurator. rozumiesz różnicę?
> >>>> no ale to też wypadek. o co chodzi?
> >>> Skutki się liczą!
> >> dżizez. chopie, a o czym ja tu pisze? o rozróżnieniu wypadku od kolizji!
> >> czy rodzaju wypadku, niech i tak będzie.
> >> gość wstał i poszedł, nic mu się nie stało, więc typ z uno, czy innego
> >> fiata, dostał mandacik, a nie więzienie. co mam jeszcze wytłumaczyć? o
> >> to pytał Marcin N w pierwszym poście, w pierwszym zdaniu.
> >> więc nie wrzeszcz na mnie łaskawie.
> >> i wrotki zostawiaj cytujących! no.
> >
> > Pytales o co chodzi, ze za jeden wypadek mozna dostac max 3 a za inny 8
lat
> > odosobnienia.
>
> nie, pytałem Arniego, dlaczego to pisze do mnie, skoro ja ogólną różnicę
> Marcinowi namalowałem. ergo, odpowiedziałem Marcinowi na pytanie
> wystarczająco, żeby zaspokoić jego wiedzę lub poszerzyć horyzont.
Aha. A ja podsumowalem, wyluszczajac zmienne majace wplyw na kwalifikację
prawną zdarzenia.
> > Wiec nie rozumiem, o co pretensja.
>
> o to że na mnie nakrzyczałeś!
Ale ja nie krzyczalem, ja tylko podkreslalem.
Ale i tak przepraszam i obiecuje ze juz nie bede...
:)
B.
XL700VA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 18:38:24 - Arni
> nie, pytałem Arniego, dlaczego to pisze do mnie, skoro ja ogólną różnicę
> Marcinowi namalowałem. ergo, odpowiedziałem Marcinowi na pytanie
> wystarczająco, żeby zaspokoić jego wiedzę lub poszerzyć horyzont.
ale marudy jestescie, podałem tylko przyklad ze za podobny czyn jest
jeszcze inny wymiar kary przewidziany. Bo wszystko zalezy od tego pod
jaki paragraf sie podepnie prokurator. I tyle a wy sie czepiacie
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Re: Kara za spowodowanie wypadku
2010-06-07 18:57:49 - gildor
> gildor pisze:
>> nie, pytałem Arniego, dlaczego to pisze do mnie, skoro ja ogólną
>> różnicę Marcinowi namalowałem. ergo, odpowiedziałem Marcinowi na
>> pytanie wystarczająco, żeby zaspokoić jego wiedzę lub poszerzyć horyzont.
>
> ale marudy jestescie, podałem tylko przyklad ze za podobny czyn jest
> jeszcze inny wymiar kary przewidziany. Bo wszystko zalezy od tego pod
> jaki paragraf sie podepnie prokurator. I tyle a wy sie czepiacie
ale on pytał dlaczego tu mandat, a tu więzienie (3 lata jako przykład)
za podobne zdarzenie. i właśnie tą podobną sytuację wyjaśniłem.
sie wtrancasz.
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5