Wędlinki :-/
2011-11-07 12:39:23 - Ikselka
I chodzi o te z wyższej półki!
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 13:39:09 - Nixe
Użytkownik Ikselka
> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
> I chodzi o te z wyższej półki!
Przecież to żadna nowość. Nie od dziś wiadomo, że większość wędlin
przemysłowych to zwykły szajs.
Swoją drogą mogli chociaż podać producentów, bo taka enigmatyczna informacja
jest niewiele warta.
N.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 13:39:13 - Ikselka
> Użytkownik Ikselka
>
>> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>> I chodzi o te z wyższej półki!
>
> Przecież to żadna nowość. Nie od dziś wiadomo, że większość wędlin
> przemysłowych to zwykły szajs.
> Swoją drogą mogli chociaż podać producentów, bo taka enigmatyczna informacja
> jest niewiele warta.
>
> N.
Z komentarzy pod tekstem:
Prosimy IJHARS o opublikowanie wyników kontroli na swojej stronie
internetowej, ale z podaniem nazw producentów fałszujących swoje wyroby.
Chyba tak szacowna instytucja ciesząca sie zaufaniem publicznym, powołana
do kontroli, certyfikacji i akredytacji ma do tego prawo. Inaczej to
wszystko nie ma sensu.Wyniki anonimowe mogą tylko służyć drażnieniu
konsumentów.
Może?
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:14:47 - lamia
> Przecież to żadna nowość. Nie od dziś wiadomo, że większość wędlin
> przemysłowych to zwykły szajs.
Ano.
A czemu tak musi być i bedzie?
bo - jako zauważa pierwszy z komentarzy - bo oszukiwanie się opłaca.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:16:13 - Ikselka
> Nixe
>> Przecież to żadna nowość. Nie od dziś wiadomo, że większość wędlin
>> przemysłowych to zwykły szajs.
>
>
> Ano.
> A czemu tak musi być i bedzie?
> bo - jako zauważa pierwszy z komentarzy - bo oszukiwanie się opłaca.
Bo ludzie toto kupują.
U nas kupią wszystko. Lata socjalistycznej biedy pozostawiły ślad=strach na
pokolenia. Strach przed brakiem dostępu do mięsa.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 10:00:05 - Nixe
news:1d9o9uqb8tej1$.vqmf0dtte60x$.dlg@40tude.net...
> Bo ludzie toto kupują.
A mają jakiś wybór? Teraz praktycznie wszystko jest sztuczne i/lub oszukane.
Z kolei jeśli coś posiada znamiona autentyczności, to albo kosztuje majątek
albo kupić to można jedynie w Wiżajnach czy innej Stawigudzie. I przeważnie
.... też kosztuje majątek.
N.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 17:15:57 - Ikselka
> Ikselka
> news:1d9o9uqb8tej1$.vqmf0dtte60x$.dlg@40tude.net...
>
>> Bo ludzie toto kupują.
>
> A mają jakiś wybór?
Tak - kupić mięso i udusić klops, całe w kawałku albo cokolwiek w tym
stylu.
> Teraz praktycznie wszystko jest sztuczne i/lub oszukane.
> Z kolei jeśli coś posiada znamiona autentyczności, to albo kosztuje majątek
> albo kupić to można jedynie w Wiżajnach czy innej Stawigudzie. I przeważnie
> ... też kosztuje majątek.
J.w.
I taniej wychodzi - można znaleźć dobre źródło zaopatrzenia. Wielu ludzi
tak robi - vide www.wedlinydomowe.pl
I możnaby dać po nosie producentom wędlin.
I mieć zdrowiej.
Tyle że... no tak, tu trzeba trochę wysiłku. To nie to samo, co stanąć z
wózkiem gotowców przy kasie... Tylko nie mów, że zmielenie mięsa,
wymieszanie w misce i uduszenie/upieczenie to dużo pracy. Większość z tego
daje się zrobić podczas codziennych czynności, np wieczornej tv. Wiele osób
także gotuje wieczorami - obiady na następny dzień, bo pracują. Jeden
palnik wiecej albo włączony na godzine piekarnik nie uczyni wielkiej
różnicy. A zdrowie jest najważniejsze, zwłaszcza dzieci.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 20:45:26 - Nixe
> Tak - kupić mięso i udusić klops, całe w kawałku albo cokolwiek w tym
> stylu.
Ale to tylko półśrodek, bo nie każdy ma:
- czas i ochotę, by sterczeć całe popołudnia przy garach
- smykałkę do tego typu rzeczy
- kasę (by kupić cały kawał mięsa)
- chęć na jedzenie w kółko tego samego, a raczej trudno w warunkach domowych
pozwolić sobie na różnorodność wędlin do chleba
Poza tym pisałam już ogólnie o tym, co mamy dziś w sklepach, a nie tylko o
wędlinach.
> I taniej wychodzi - można znaleźć dobre źródło zaopatrzenia.
Może u ciebie można.
Jak się mieszka w aglomeracji miejskiej to raczej trudno o znalezienie
takiego źródła.
> Tylko nie mów, że zmielenie mięsa, wymieszanie w misce i
> uduszenie/upieczenie to dużo pracy.
Wieczorem?
Owszem, ja na ten przykład wolę w tym czasie walnąć się po całym dniu pracy
na kanapę i poczytać książkę :)
N.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-09 18:20:37 - Ikselka
> Ikselka napisał
>
>> Tak - kupić mięso i udusić klops, całe w kawałku albo cokolwiek w tym
>> stylu.
>
> Ale to tylko półśrodek, bo nie każdy ma:
> - czas i ochotę, by sterczeć całe popołudnia przy garach
Wolny wybór.
> - smykałkę do tego typu rzeczy
No nie żartuj - maszynka do mięsa jest w każdym domu, miska i piekarnik
też.
> - kasę (by kupić cały kawał mięsa)
Za cenę kilku rodzajów wędlin ma się całkiem spory ten kawał.
> - chęć na jedzenie w kółko tego samego, a raczej trudno w warunkach domowych
> pozwolić sobie na różnorodność wędlin do chleba
Piszesz, jakbyś wierzyła, że te kupne różnią się od siebie czymkolwiek
prócz znikomej zawartości mięsa... bo na pewno ani smakiem, ani sporą
zawartością karagenów niewiele odbiegają od siebie wzajemnie.
>
> Poza tym pisałam już ogólnie o tym, co mamy dziś w sklepach, a nie tylko o
> wędlinach.
Temat wątku jest...
>
>> I taniej wychodzi - można znaleźć dobre źródło zaopatrzenia.
>
> Może u ciebie można.
> Jak się mieszka w aglomeracji miejskiej to raczej trudno o znalezienie
> takiego źródła.
W sumie to i zwykłe mieso z hipermarketu lepiej wypada (choćby cenowo i pod
względem pozbawienia trucizn), niż kupna wędlina.
>
>> Tylko nie mów, że zmielenie mięsa, wymieszanie w misce i
>> uduszenie/upieczenie to dużo pracy.
>
> Wieczorem?
> Owszem, ja na ten przykład wolę w tym czasie walnąć się po całym dniu pracy
> na kanapę i poczytać książkę :)
>
Ależ oczywiście - dlatego Twoje dzieci jedzą karageny.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-09 21:56:47 - Aicha
>> Ale to tylko półśrodek, bo nie każdy ma:
>> - czas i ochotę, by sterczeć całe popołudnia przy garach
>
> Wolny wybór.
>
>> - smykałkę do tego typu rzeczy
>
> No nie żartuj - maszynka do mięsa jest w każdym domu,
Nie.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Wędlinki :-/
2011-11-09 22:00:49 - Ikselka
Miało być:
Ależ oczywiście - i dlatego Twoje dzieci jedzą karageny?
Re: Wędlinki :-/
2011-11-09 22:00:58 - Aicha
>>> I taniej wychodzi - można znaleźć dobre źródło zaopatrzenia.
>>
>> Może u ciebie można.
>> Jak się mieszka w aglomeracji miejskiej to raczej trudno o znalezienie
>> takiego źródła.
>
> W sumie to i zwykłe mieso z hipermarketu lepiej wypada (choćby cenowo i pod
> względem pozbawienia trucizn), niż kupna wędlina.
Ale zapachowo i świeżościowo to już niebałdzo.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Wędlinki :-/
2011-11-09 23:31:38 - Ikselka
> W dniu 2011-11-09 18:20, Ikselka pisze:
>
>>>> I taniej wychodzi - można znaleźć dobre źródło zaopatrzenia.
>>>
>>> Może u ciebie można.
>>> Jak się mieszka w aglomeracji miejskiej to raczej trudno o znalezienie
>>> takiego źródła.
>>
>> W sumie to i zwykłe mieso z hipermarketu lepiej wypada (choćby cenowo i pod
>> względem pozbawienia trucizn), niż kupna wędlina.
>
> Ale zapachowo i świeżościowo to już niebałdzo.
W sumie to to samo można powiedzieć o wędlinach. Zwłaszcza (dla
przykładu) a propos niegdysiejszej afery z Constarem...a o ile wiem, tam
się zbytnio nie zmieniło, choć tak się twierdzi.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 17:25:33 - RemeK
> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>
> I chodzi o te z wyższej półki!
Kolejny powod by rzucic scierwo i zostac wegetarianinem ;-P
--
pozdro
RemeK
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 17:36:44 - Stefan
Użytkownik RemeK
news:1j2vkwvg7hzsy$.dlg@hell.heaven...
> Dnia Mon, 7 Nov 2011 12:39:23 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>>
>> I chodzi o te z wyższej półki!
>
> Kolejny powod by rzucic scierwo i zostac wegetarianinem ;-P
Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
Aby życie było smaczne i zdrowe, najlepsze są domowe wędlinki i przetwory z
mięska od zaufanego hodowcy. Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
rozplenionych ekologicznych upraw.
Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
pozdr
Stefan
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 19:37:01 - Ikselka
> Użytkownik RemeK
> news:1j2vkwvg7hzsy$.dlg@hell.heaven...
>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 12:39:23 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>>>
>>> I chodzi o te z wyższej półki!
>>
>> Kolejny powod by rzucic scierwo i zostac wegetarianinem ;-P
> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
> Aby życie było smaczne i zdrowe, najlepsze są domowe wędlinki i przetwory z
> mięska od zaufanego hodowcy.
> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
> rozplenionych ekologicznych upraw.
> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 20:53:47 - Ikselka
> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie nią
chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone do
kanapek...
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:01:56 - Stefan
Użytkownik Ikselka
news:d6u4yatlabi8.10c030rxmh5mp$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 7 Nov 2011 19:37:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
>
> A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie nią
> chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone do
> kanapek...
Też, a jakby jeszcze szynkowarek mieć, choćby taki z allegrata...
pozdr
Stefan
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:09:41 - Ikselka
> Użytkownik Ikselka
> news:d6u4yatlabi8.10c030rxmh5mp$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 19:37:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
>>
>> A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie nią
>> chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone do
>> kanapek...
> Też, a jakby jeszcze szynkowarek mieć, choćby taki z allegrata...
Tak się własnie już drugi rok przymierzam... bo nie wiem, jaki wybrać.
Znasz się na tym?
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 00:27:51 - Andy Niwiński
Ikselka
news:xujtlx7fl73f.nz1poi70af9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 7 Nov 2011 23:01:56 +0100, Stefan napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka
>> news:d6u4yatlabi8.10c030rxmh5mp$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 19:37:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
>>>
>>> A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie
>>> nią
>>> chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone
>>> do
>>> kanapek...
>> Też, a jakby jeszcze szynkowarek mieć, choćby taki z allegrata...
>
> Tak się własnie już drugi rok przymierzam... bo nie wiem, jaki wybrać.
> Znasz się na tym?
Polecam:
bez szynkowaru:
wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/domowe-wyroby-z-misem/1590-boczek-konserwowy-smarowny
Vegeta trzeba bardzo delikatnie posypywac
dla chcących potestować:
wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1315-szynkowar-jakiego-jeszcze-nie-bylo
wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1255-nie-masz-szynkowara-zastap-go-oslonka-barierowa
wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1544-najtanszy-szynkowar-dla-kazdego-pomyslu-strasznego
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 00:35:07 - Ikselka
> Ikselka
> news:xujtlx7fl73f.nz1poi70af9$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 23:01:56 +0100, Stefan napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka
>>> news:d6u4yatlabi8.10c030rxmh5mp$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 19:37:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
>>>>
>>>> A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie
>>>> nią
>>>> chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone
>>>> do
>>>> kanapek...
>>> Też, a jakby jeszcze szynkowarek mieć, choćby taki z allegrata...
>>
>> Tak się własnie już drugi rok przymierzam... bo nie wiem, jaki wybrać.
>> Znasz się na tym?
>
> Polecam:
> bez szynkowaru:
> wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/domowe-wyroby-z-misem/1590-boczek-konserwowy-smarowny
>
> Vegeta trzeba bardzo delikatnie posypywac
>
> dla chcących potestować:
>
> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1315-szynkowar-jakiego-jeszcze-nie-bylo
>
> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1255-nie-masz-szynkowara-zastap-go-oslonka-barierowa
>
> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1544-najtanszy-szynkowar-dla-kazdego-pomyslu-strasznego
W tym garnku ten boczek przecież się spiętrzy i porozdziela podczas
gotowania... Tak niczym nie obciążać i gotować?
Dzięki za przepis. Brakuje mi w nim czosnku, ja sobie boczku
nieczosnkowanego nie wyobrażam, wiec jeśli ten przepis wykorzystam, to na
czosnkowo, i na ostropaprykowo (tzn cayenne) do diabelskiej czerwoności :-)
Vegeta - moze być, bo nie stosuję jej zbyt wiele i tak. Może więc być
ciekawie.
No i jednak szynkowar... Garnek to chyba nie to, nie to :-)
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 00:39:17 - Ikselka
> Dnia Tue, 8 Nov 2011 00:27:51 +0100, Andy Niwiński napisał(a):
>
>> Ikselka
>> news:xujtlx7fl73f.nz1poi70af9$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 23:01:56 +0100, Stefan napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik Ikselka
>>>> news:d6u4yatlabi8.10c030rxmh5mp$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 19:37:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
>>>>>
>>>>> A domową wędlinkę można zrobić nawet w bloku, bez wędzarki - będzie
>>>>> nią
>>>>> chocby kotlet mielony lub pieczony klops czy pieczony boczek, pokrojone
>>>>> do
>>>>> kanapek...
>>>> Też, a jakby jeszcze szynkowarek mieć, choćby taki z allegrata...
>>>
>>> Tak się własnie już drugi rok przymierzam... bo nie wiem, jaki wybrać.
>>> Znasz się na tym?
>>
>> Polecam:
>> bez szynkowaru:
>> wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/domowe-wyroby-z-misem/1590-boczek-konserwowy-smarowny
>>
>> Vegeta trzeba bardzo delikatnie posypywac
>>
>> dla chcących potestować:
>>
>> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1315-szynkowar-jakiego-jeszcze-nie-bylo
>>
>> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1255-nie-masz-szynkowara-zastap-go-oslonka-barierowa
>>
>> wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara/1544-najtanszy-szynkowar-dla-kazdego-pomyslu-strasznego
>
> W tym garnku ten boczek przecież się spiętrzy i porozdziela podczas
> gotowania... Tak niczym nie obciążać i gotować?
> Dzięki za przepis. Brakuje mi w nim czosnku, ja sobie boczku
> nieczosnkowanego nie wyobrażam, wiec jeśli ten przepis wykorzystam, to na
> czosnkowo, i na ostropaprykowo (tzn cayenne) do diabelskiej czerwoności :-)
> Vegeta - moze być, bo nie stosuję jej zbyt wiele i tak. Może więc być
> ciekawie.
>
> No i jednak szynkowar... Garnek to chyba nie to, nie to :-)
A, sorry - pomysł z garnkiem do szparagów (pierwszy link) jest super!
Re: Wędlinki :-/
2011-11-18 18:31:01 - Helena Świderska
> Dnia Mon, 7 Nov 2011 17:36:44 +0100, Stefan napisał(a):
>
>> Użytkownik RemeK
>> news:1j2vkwvg7hzsy$.dlg@hell.heaven...
>>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 12:39:23 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>>>>
>>>> I chodzi o te z wyższej półki!
>>>
>>> Kolejny powod by rzucic scierwo i zostac wegetarianinem ;-P
>> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
>> Aby życie było smaczne i zdrowe, najlepsze są domowe wędlinki i przetwory z
>> mięska od zaufanego hodowcy.
>> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
>> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
>> rozplenionych ekologicznych upraw.
>> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
>
>
> No mniej więcej tak samo bym to określiła :-)
Dlatego mój tato poszedł po rozum do głowy i wybudował nam na działce
wędzarnie :)
Raz na kilka miesięcy, pół rodziny składa na się na mięso (schab,
szynka, boczek, pierś z kurczaka, kurczaki i inne kawałki) i jedną
sobotę poświecą się na wędzenie (wędzenie, grillowanie, picie wódki w
zimie :)).
Takie wędliny można spokojnie potem zamrozić w sensownych kawałkach i
przez kilka miesięcy jest spokój - jak potrzeba to się wyjmuje,
rozmraża, i jest w lodówce.
Smak jest 100 razy lepszy od tych kupnych. Jak są mocno uwędzone, tak na
krucho (ja takie uwielbiam wręcz) to się nie psują tak szybko jak te
sklepowe.
I co najważniejsze, to nie robią się takie śliskie i bueee.
Ja wciąż eksperymentuje ze ziołami i przyprawami do marynat.
I nawet kiełbasy można samemu zrobić - jak napisała Ikselka, potrzebna
maszynka do mięsa, mięso (ja dostaje prosto z masarni) i sól.
pozdrawiam
--
Bastet_Milo
Re: Wędlinki :-/
2011-11-18 21:30:25 - Stefan
Użytkownik Helena Świderska
news:ja64oi$6i8$1@news.dialog.net.pl...
>
> Dlatego mój tato poszedł po rozum do głowy i wybudował nam na działce
> wędzarnie :)
> pozdrawiam
> --
> Bastet_Milo
Bardzo mądry Tato.
pozdrawiam
Stefan
Re: Wędlinki :-/
2011-11-19 00:49:13 - Aicha
>> Dlatego mój tato poszedł po rozum do głowy i wybudował nam na działce
>> wędzarnie :)
>
> Bardzo mądry Tato.
A ja zapytam przewrotnie: czy jest jakiekolwiek uzasadnienie
KONIECZNOŚCI jedzenia wędlin oprócz zachcianki podmiotu jedzącego?
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Wędlinki :-/
2011-11-19 10:24:58 - czeremcha
Ania
Re: Wedlinki :-/
2011-11-19 10:54:47 - Stefan
Uzytkownik czeremcha
news:bdcc990c-9d78-4c67-be5f-d4e5579b216f@m7g2000yqm.googlegroups.com...
>A sama zachcianka to nie wystarczy?
>
> Ania
nie, sama zachcianka nie wystarczy, musi byc CHCICA!!!!. Jak sie ma chcice,
to sie jedzie 300 km po polówke swiniaka opasanego ziemniakami, otrebami,
pokrzywami, nie znajacego smaku karmy przemyslowej, po sliwki wegierki nie
znajace opyln, oprysków, robaczywki, slodziutkie,wedzone w domowej
wedzarence na kompot wigilijny, po jajeczka od kurki....
CHCICA jest motorem postepu, bo komus sie CHCE!!!!
pozdrawiam
Stefan
PS. moja szyneczka na swieta powoli sie pekluje, od 2 grudnia zacznie byc
owedzana, potem sobie odpocznie i na stól Pierwszodniowoswiateczny
zawedruje. A karpik - nie ten z przechwalonych zatorskich stawów, nie, tylko
z zaprzyjaznionego stawiarza z Krainy Latajacych Scyzoryków.
Re: Wedlinki :-/
2011-11-19 12:07:55 - czeremcha
> nie, sama zachcianka nie wystarczy, musi byc CHCICA!!!!. Jak sie ma chcice,
> to sie jedzie 300 km /.../
Takiej chcicy to ja jeszcze nie mam ;-)
Ania
Re: Wędlinki :-/
2011-11-19 14:57:08 - Aicha
> A sama zachcianka to nie wystarczy?
Na zachciankę to ja kupuje 10 dkg polędwicy łososiowej. Albo salcesonu.
Albo innego paskudztwa :) Kiełbasę to już nie pamiętam, kiedy ostatnio
jadłam.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Wędlinki :-/
2011-11-19 19:36:00 - czeremcha
> Na zachciankę to ja kupuje 10 dkg polędwicy łososiowej. Albo salcesonu.
> Albo innego paskudztwa :) Kiełbasę to już nie pamiętam, kiedy ostatnio
> jadłam.
Widocznie inni mają inaczej ;-)
Ania
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:13:32 - lamia
news:j991et$scs$1@inews.gazeta.pl...
> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
ale czy jest padlinożercą?
(albo jakimś kosmonautą żeby żryć chemię?)
Re: Wędlinki :-/
2011-11-07 23:14:41 - Ikselka
> Stefan
> news:j991et$scs$1@inews.gazeta.pl...
>> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
>
> ale czy jest padlinożercą?
>
> (albo jakimś kosmonautą żeby żryć chemię?)
Padlina to coś, co samo padło/zdechło, a nie zostało zabite.
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 15:04:43 - witek
> Dnia Mon, 7 Nov 2011 23:13:32 +0100, lamia napisał(a):
>
>> Stefan
>> news:j991et$scs$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
>>
>> ale czy jest padlinożercą?
>>
>> (albo jakimś kosmonautą żeby żryć chemię?)
>
> Padlina to coś, co samo padło/zdechło, a nie zostało zabite.
A jak napotkasz w lesie resztki zagryzionej przez wilki sarny, to jak to
nazwiesz?
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 16:38:12 - Stefan
Użytkownik witek
news:j9bctu$495$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-11-07 23:14, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 Nov 2011 23:13:32 +0100, lamia napisał(a):
>>
>>> Stefan
>>> news:j991et$scs$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
>>>
>>> ale czy jest padlinożercą?
>>>
>>> (albo jakimś kosmonautą żeby żryć chemię?)
>>
>> Padlina to coś, co samo padło/zdechło, a nie zostało zabite.
> A jak napotkasz w lesie resztki zagryzionej przez wilki sarny, to jak to
> nazwiesz?
normalnie, ścierwo.
pozdr
Stefan
Re: W?dlinki :-/
2011-11-08 20:08:39 - witek
>>>
>>> Padlina to co?, co samo pad?o/zdech?o, a nie zosta?o zabite.
>> A jak napotkasz w lesie resztki zagryzionej przez wilki sarny, to jak to
>> nazwiesz?
> normalnie, ?cierwo.
> pozdr
> Stefan
>
:-)
Re: W?dlinki :-/
2011-11-09 18:20:58 - Ikselka
> W dniu 2011-11-08 16:38, Stefan pisze:
>
>>>>
>>>> Padlina to co?, co samo pad?o/zdech?o, a nie zosta?o zabite.
>>> A jak napotkasz w lesie resztki zagryzionej przez wilki sarny, to jak to
>>> nazwiesz?
>> normalnie, ?cierwo.
>> pozdr
>> Stefan
>>
> :-)
Zewłok.
Re: W?dlinki :-/
2011-11-09 22:08:46 - Stefan
Użytkownik Ikselka
news:11uz1cj5hkmmd$.aysb91i11937.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 08 Nov 2011 20:08:39 +0100, witek napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-08 16:38, Stefan pisze:
>>
>>>>>
>>>>> Padlina to co?, co samo pad?o/zdech?o, a nie zosta?o zabite.
>>>> A jak napotkasz w lesie resztki zagryzionej przez wilki sarny, to jak
>>>> to
>>>> nazwiesz?
>>> normalnie, ?cierwo.
>>> pozdr
>>> Stefan
>>>
>> :-)
>
> Zewłok.
Tyz piknie:)
pozdr
Stefan
Re: Wędlinki :-/
2011-11-08 17:57:46 - Maciej Bojko
>>> www.agronews.com.pl/pl/0,42,11103,szok_coraz_wiecej_oszukanych_wedlin.html
>>>
>>> I chodzi o te z wyższej półki!
>>
>> Kolejny powod by rzucic scierwo i zostac wegetarianinem ;-P
>Ponieważ człowiek między innymi ma kły, więc jest drapieżnikiem.
Technicznie, człowiek jest wszystkożerny.
Zresztą panda wielka ma większość hardware'u drapieżnika i żre pędy
bambusa.
--
Maciej Bójko
Re: Wędlinki :-/
2011-11-21 15:10:31 - robot
> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
> rozplenionych ekologicznych upraw.
> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
Pieniądze mam, gdzie to można kupić?
--
pozdrawiam
Re: Wędlinki :-/
2011-11-21 19:27:31 - Stefan
Użytkownik robot
news:1lerxh9nzlyct$.uahm7lpnoiqh.dlg@40tude.net...
> On Mon, 7 Nov 2011 17:36:44 +0100, Stefan wrote:
>> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
>> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
>> rozplenionych ekologicznych upraw.
>> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
>
> Pieniądze mam, gdzie to można kupić?
Wiesz gdzie były Grody Czerwieńskie? Dokładniej nie powiem, nie da rady...
pozdr
Stefan