Ad. glutaminianiu
2010-12-02 14:11:25 - Kapsel
Pozwolę sobie na osobny wątek...
Czy popularna Maggi i sos sojowy to mniej więcej to samo?!
Bo ja ostatnio zrobiłem odkrycie kulinarne tj. nabyłem sos sojowy i
niesamowicie w nim zasmakowałem i leję go w różne potrawy, gdzie o maggi
bym nie pomyślał... choć w smaku te przyprawy nawet podobne są...
Biorąc powyższe - czy sos sojowy (też) szkodzi?
--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
Re: Ad. glutaminianiu
2010-12-02 17:49:21 - Dariusz K. Ładziak
>
> Pozwolę sobie na osobny wątek...
>
> Czy popularna Maggi i sos sojowy to mniej więcej to samo?!
> Bo ja ostatnio zrobiłem odkrycie kulinarne tj. nabyłem sos sojowy i
> niesamowicie w nim zasmakowałem i leję go w różne potrawy, gdzie o maggi
> bym nie pomyślał... choć w smaku te przyprawy nawet podobne są...
To samo i nie to samo. Jedno i drugie to hydrolizat białkowy. Sos
sojowy, jak sama nazwa wskazuje to hydrolizat białka soi, na dokładkę
robiony w sposób dosyć naturalny (długotrwałe gotowanie soi w środowisku
kwaśnym - ale zakwaszonym kwasami organicznymi), Maggi i pochodne to
hydrolizat białka zwierzęcego robiony przez gotowanie resztek mięsnych w
środowisku kwasu solnego (następnie neutralizowanego wodorotlenkiem lub
węglanem sodu - przy kontroli laboratoryjnej można to zrobić całkiem
dokładnie).
>
> Biorąc powyższe - czy sos sojowy (też) szkodzi?
Pisałem - nie szkodzi. Naturalny hydrolizat białkowy zawiera pełen
zestaw aminokwasów - co organizmowi za różnica czy polipeptydy na
aminokwasy rozpadną się w żołądku czy rozbite zostaną wcześniej? W
jelitach i tak będziesz miał wolne aminokwasy. Szkodliwość glutaminianu
polega na jego nadmiarowości - za glutaminianem sodu dodawanym do potraw
nie idą pozostałe aminokwasy i mamy nadmiarowe klocki w układance z
którymi nie wiadomo co zrobić.
--
Darek
Re: Ad. glutaminianiu
2010-12-02 18:21:48 - konieczko
>
> Pozwolę sobie na osobny wątek...
>
> Czy popularna Maggi i sos sojowy to mniej więcej to samo?!
> Bo ja ostatnio zrobiłem odkrycie kulinarne tj. nabyłem sos sojowy i
> niesamowicie w nim zasmakowałem i leję go w różne potrawy, gdzie o maggi
> bym nie pomyślał... choć w smaku te przyprawy nawet podobne są...
>
> Biorąc powyższe - czy sos sojowy (też) szkodzi?
>
>
Maggi to tez przyprawa roslinna smakujaca identycznie