prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 14:30:35 - gautama
sprawa jest następująca: zacząłem robić królika wg przepisu znalezionego
w sieci i dopiero w tej chwili się zorientowałem, że tekst jest
niepełny. Brzmi on tak:
* 1 królik (1 kg)
* 1 czerwona papryka
* 1 główka czosnku
* 1 szklanka oliwy
* 1 łyżeczka papryki
* 1 łyżka octu
* 1.5 łyżeczki kminu rzymskiego
* 100 g wątróbki
* 1 listek laurowy
* 1 gałązka tymianku
* sól
Królika umyj i podziel na kawałki. Oliwę wymieszaj z 4 roztartymi
ząbkami czosnku, solą, tymiankiem i listkiem laurowym. Polej królika,
odstaw na 2 godziny. Po 2 godzinach obsmaż królika na tej samej oliwie,
w której się marynował. Wyjmij, włóż do garnka. Wątróbkę pokrój na
kawałki i podsmaż na tym samym tłuszczu. Zmiksuj pokrojoną na kawałki
paprykę, resztkę czosnku, kmin, paprykę w proszku i szczyptę soli. Do
zmiksowanych składników dodaj trochę oliwy i wody oraz ocet. Pastą
posmaruj królika, duś do miękkości.
[tu oryginał: tinyurl.com/62f9aoe]
Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy dorzucić
luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie,
pozdrawiam
g.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 15:06:21 - Ikselka
> Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
> podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy dorzucić
> luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
Dorzucić luzem do mięsa.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 15:14:37 - gautama
>> Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
>> podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy dorzucić
>> luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
>
> Dorzucić luzem do mięsa.
dzięki ogromne, chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
obróbki.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 15:16:46 - Ikselka
> W dniu 2011-01-29 15:06, Ikselka pisze:
>
>>> Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
>>> podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy dorzucić
>>> luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
>>
>> Dorzucić luzem do mięsa.
>
> dzięki ogromne, chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
> obróbki.
Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 16:46:20 - Aicha
>> chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
>> obróbki.
>
> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
Tak z pędzoną GMO papryką??? Nie boisz się?
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 18:23:22 - gautama
> Tak z pędzoną GMO papryką??? Nie boisz się?
nie
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 19:01:33 - Aicha
>> Tak z pędzoną GMO papryką??? Nie boisz się?
>
> nie
Nie Ciebie pytam. Ixi zarzuciła mi przed chwilą to, co sama chce tu
uskuteczniać.
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 00:07:39 - Ikselka
> W dniu 2011-01-29 15:16, Ikselka pisze:
>
>>> chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
>>> obróbki.
>>
>> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
>
> Tak z pędzoną GMO papryką??? Nie boisz się?
Nie - zastąpię ją kapustą kiszoną.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 02:35:37 - Ikselka
> Dnia Sat, 29 Jan 2011 16:46:20 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-01-29 15:16, Ikselka pisze:
>>
>>>> chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
>>>> obróbki.
>>>
>>> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
>>
>> Tak z pędzoną GMO papryką??? Nie boisz się?
>
> Nie - zastąpię ją kapustą kiszoną.
:->
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 18:23:02 - gautama
> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
Króli został podany z pieczonymi ziemniaczkami oraz gotowanym porem z
winegretem :)
Ciekaw jestem jak Tobie wyjdzie - mój był dobry, choć czuć było trochę w
nim brak harmonii - dominował aromat czosnku. Zastanawiam się, czy
następnym razem nie dać go mniej, albo do pasty użyć przesmażonego
zamiast surowego. Może z resztą jutro po odgrzaniu się wyrówna.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 19:19:07 - medea
> Dnia Sat, 29 Jan 2011 15:14:37 +0100, gautama napisał(a):
>
>> W dniu 2011-01-29 15:06, Ikselka pisze:
>>
>>>> Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
>>>> podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy dorzucić
>>>> luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
>>> Dorzucić luzem do mięsa.
>> dzięki ogromne, chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
>> obróbki.
> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
Co z tymi królikami! Ja dzisiaj też robiłam! Ale według innego przepisu.
Nie jestem zachwycona, wyszedł trochę za suchy. To chyba dlatego, że
zrezygnowałam ze słoniny, która była w przepisie. Może następnym razem
zrobię według tego. Zdajcie relację.
Ewa
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-29 21:17:25 - Panslavista
news:4d445a13$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-01-29 15:16, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 29 Jan 2011 15:14:37 +0100, gautama napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-01-29 15:06, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Niestety nie bardzo jestem w stanie wyłapać, co należy zrobić z
>>>>> podsmażoną wątróbką - zmiksować z innymi składnikami pasty, czy
>>>>> dorzucić
>>>>> luzem do mięsa? Macie może jakieś pomysły?
>>>> Dorzucić luzem do mięsa.
>>> dzięki ogromne, chyba właśnie tak zrobię, bo zwierz już żąda dalszej
>>> obróbki.
>> Mój czekał właśnie na Twój przepis - jutro zrobię :-)
>
> Co z tymi królikami! Ja dzisiaj też robiłam! Ale według innego przepisu.
> Nie jestem zachwycona, wyszedł trochę za suchy. To chyba dlatego, że
> zrezygnowałam ze słoniny, która była w przepisie. Może następnym razem
> zrobię według tego. Zdajcie relację.
>
> Ewa
Najlepszy duszony w śmietanie z koperkiem.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 00:09:46 - Ikselka
> Najlepszy duszony w śmietanie z koperkiem.
Wiem, ale już robiłam. Jeśli mi się uda wg tytułowego przepisu, to z kolei
ten uznam za najlepszy ;-)
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 00:11:04 - Ikselka
> Co z tymi królikami! Ja dzisiaj też robiłam! Ale według innego przepisu.
> Nie jestem zachwycona, wyszedł trochę za suchy. To chyba dlatego, że
> zrezygnowałam ze słoniny, która była w przepisie. Może następnym razem
> zrobię według tego. Zdajcie relację.
Pewnie go piekłąś i wysechł. Lepiej dusić po przykryciem, można w
piekarniku. No i koniecznie zamarynować/zabajcować przed przyrządzeniem.
Każde mieso będzie wtedy soczyste.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 13:41:19 - medea
> Dnia Sat, 29 Jan 2011 19:19:07 +0100, medea napisał(a):
>
>> Co z tymi królikami! Ja dzisiaj też robiłam! Ale według innego przepisu.
>> Nie jestem zachwycona, wyszedł trochę za suchy. To chyba dlatego, że
>> zrezygnowałam ze słoniny, która była w przepisie. Może następnym razem
>> zrobię według tego. Zdajcie relację.
> Pewnie go piekłąś i wysechł. Lepiej dusić po przykryciem, można w
> piekarniku. No i koniecznie zamarynować/zabajcować przed przyrządzeniem.
> Każde mieso będzie wtedy soczyste.
Dusiłam pod przykryciem, a wcześniej marynowałam.
Ewa
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 18:38:00 - Ikselka
> W dniu 2011-01-30 00:11, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 29 Jan 2011 19:19:07 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Co z tymi królikami! Ja dzisiaj też robiłam! Ale według innego przepisu.
>>> Nie jestem zachwycona, wyszedł trochę za suchy. To chyba dlatego, że
>>> zrezygnowałam ze słoniny, która była w przepisie. Może następnym razem
>>> zrobię według tego. Zdajcie relację.
>> Pewnie go piekłąś i wysechł. Lepiej dusić po przykryciem, można w
>> piekarniku. No i koniecznie zamarynować/zabajcować przed przyrządzeniem.
>> Każde mieso będzie wtedy soczyste.
>
> Dusiłam pod przykryciem, a wcześniej marynowałam.
To może stary być musiał... albo co.
A ja jednak zrobiłam dziś ulubiony obiad MŚK - rosół, sztukę mięsa rosołową
z ziemniakami i skwareczkami i duszoną na maśle marchewką, bo wczoraj mi
się taka wołowinka znów trafiła, że nie sposób było się jej oprzeć. No i
jednak całego królika we dwójkę byśmy nie zjedli, więc parę dni poczeka w
zamrażarce na dzieci.
Re: prośba o interpretację przepisu
2011-01-30 18:57:03 - medea
> To może stary być musiał... albo co.
Nie sądzę. Królik jest po prostu bardzo chudy i potrzebuje tłuszczu.
Nawet był w tym moim przepisie, ale z niego zrezygnowałam, bo myślałam,
że nie jest aż taki nieodzowny. Później przejrzałam inne przepisy i
okazuje się, że w każdym jest sporo dodatkowego tłuszczu - albo w
postaci słoniny/boczku, albo chociażby tej śmietany. Następnym razem nie
będę kombinować, tylko zrobię ze słoniną.
Ewa