Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimował ...
2010-06-29 11:19:35 - Jader
porażką, wobec ograniczonej pojemności mózgu na klawiszologię oraz
zafascynowania elementami pobocznymi (wizualizacją fortec i symulacja
świata)... Za to znalazłem Desktop Dungeon, czyli roquelike dla
topornych :)
Jakby ktoś chciał się na szybko i z hukiem rozerwać, to polecam
www.qcfdesign.com/?cat=20
Jader
Re: Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimo...
2010-06-30 14:04:57 - diuka
> Moje podejście do DF zakończyło się (jak na razie, ale nie poddam się)
> porażką, wobec ograniczonej pojemności mózgu na klawiszologię oraz
Fakt, klawiszologia tylko największego pryszczersa przyprawić może o
spłonięcie rumieńcem i omdlewanie z rozkoszy...
> zafascynowania elementami pobocznymi (wizualizacją fortec i symulacja
> świata)...
....ale za to świat jest ładnie rozbudowany. :)
(BTW, nie uczę się klawiszologii, menu mam zawsze otware z boku. Po
trzech latach mojemu dowódcy straży, Marchewie Żelaznywładsonowi,
dzikie zwierzaki zagryzły kota. Poszedł się z rozpaczy uchlać i tkwił w
magazynie z alkoholami chyba przez tydzień. W tym czasie goblinki
wytłukły połowę krasnoludów. Koniec twierdzy przez jednego kota. :/)
> Za to znalazłem Desktop Dungeon, czyli roquelike dla
> topornych :)
> Jakby ktoś chciał się na szybko i z hukiem rozerwać, to polecam
> www.qcfdesign.com/?cat=20
To ja! :) Lubię sobie przyciąć w coś na szybko, w przerwie na kawę,
albo w parku. Wypróbuję na pewno.
--
pozdrawiam
diuka
Re: Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimo...
2010-06-30 14:23:56 - Jader
> trzech latach mojemu dowódcy straży, Marchewie Żelaznywładsonowi,
> dzikie zwierzaki zagryzły kota. Poszedł się z rozpaczy uchlać i tkwił w
> magazynie z alkoholami chyba przez tydzień. W tym czasie goblinki
> wytłukły połowę krasnoludów. Koniec twierdzy przez jednego kota. :/)
Kurczę, serio są tam takie akcje, czy to Twoja wyobraźnia?
Jader
Re: Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimo...
2010-06-30 14:53:12 - diuka
>> trzech latach mojemu dowódcy straży, Marchewie Żelaznywładsonowi,
>> dzikie zwierzaki zagryzły kota. Poszedł się z rozpaczy uchlać i tkwił w
>> magazynie z alkoholami chyba przez tydzień. W tym czasie goblinki
>> wytłukły połowę krasnoludów. Koniec twierdzy przez jednego kota. :/)
>
> Kurczę, serio są tam takie akcje, czy to Twoja wyobraźnia?
Przeglądnij może kiedy forum, żeby się przekonać, albo pograj trochę
dłużej? Każdy krasnolud ma swoje upodobania, zdolności i wady, co sam
wiesz po opisie postaci. Różne wydarzenia różnie wpływają na ich humor
i zadowolenie, można podglądnąć w grze jak się w danej chwili czują.
Mnie szczena opada, jak widzę, że niektórzy potrafią twierdzę
prowadzić przez 20 - 30 lat. (Tych lat w grze, oczywiście.) 8)
--
pozdrawiam
diuka
Re: Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimo...
2010-07-01 11:49:01 - WRonX
> Przeglądnij może kiedy forum, żeby się przekonać, albo pograj trochę
> dłużej? Każdy krasnolud ma swoje upodobania, zdolności i wady, co sam
> wiesz po opisie postaci. Różne wydarzenia różnie wpływają na ich humor
> i zadowolenie, można podglądnąć w grze jak się w danej chwili czują.
> Mnie szczena opada, jak widzę, że niektórzy potrafią twierdzę
> prowadzić przez 20 - 30 lat. (Tych lat w grze, oczywiście.) 8)
Znaczy... to jest bardziej rolplejowe niz ADOM? :)
Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]
Re: Dwarf Fortress mnie zabił, Desktop Dungeon zreanimo...
2010-06-30 15:16:22 - ML
> Kurczę, serio są tam takie akcje, czy to Twoja wyobraźnia?
>
> Jader
Dla mnie połowa (albo i więcej) przyjemności z tej gry to czytanie opowiadań o
fortecach prowadzonych przez innych ludzi. Tu jest internetowy klasyk:
lparchive.org/LetsPlay/Boatmurdered/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/