Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 08:40:18 - maroszka@o2.pl
golesze-parcela.nieruchomosci-online.pl/wolnostojacy,z-garazem/2118944.html
co sądzicie ?
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 09:16:00 - Andrzej Ława
> Znajomy zastanawiał się nad zakupem
>
> golesze-parcela.nieruchomosci-online.pl/wolnostojacy,z-garazem/2118944.html
>
> co sądzicie ?
Sądzę, że siding jest obleśny (ale to mój prywatny gust) a ondulina
nieco przypomina smołowaną tekturę (lekkie, ale bardzo delikatne i zdaje
się wymagające okresowej konserwacji).
Ondulinę obejrzyj sobie w jakimś markecie budowlanym.
Po takim dachu na pewno nie da się dotrzeć do komina... którego tutaj
nie ma, więc ogrzewanie zapewne wyłącznie elektryczne... Tylko dlaczego
w opisie piszą o piecu na węgiel??
Coś śmierdzi...
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 11:47:13 - Budyń
>golesze-parcela.nieruchomosci-online.pl/wolnostojacy,z-garazem/2118944.html
>co sądzicie ?
wygląd -ohyda
siding- ohyda
izolacja cieplna- prawdopodobnie beznadziejnie marna
pokrycie dachu - słabe
wykonczenie wg opisu -beznadzieja
Dom drewniany da sie fajnie zrobic (potem nie da sie poznac ze on ma konstrukcje drewnianą) - tu sie to zdecydowanie nie udało.
Na plus pewnie cena i okolicznosci przyrody. Ale to jak dla mnie z mało.
Cieszesiezemoglempomóc :-)
b.
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 12:16:09 - Andrzej Ława
> Dom drewniany da sie fajnie zrobic
Ano.
> (potem nie da sie poznac ze on ma konstrukcje drewnianą)
No, dla mnie to akuratnie jest fajnie - nie lubię betonów, gipsów i
innych tynków ;->
> - tu sie to zdecydowanie nie udało.
Ktoś ostro ciął koszta... Przez co całość jest podejrzana: na czym
jeszcze oszczędzał?
> Na plus pewnie cena i okolicznosci przyrody. Ale to jak dla mnie z mało.
Powiem tak: jeśli wartość tej działki *samej* byłaby w okolicy 80
tysięcy to ewentualnie można by pomyśleć - o ile żadne inne wady nie
wyłażą (gnicie itepe) - to jeśli komuś zależy na niskiej cenie zakupu,
to eweeeeeeeeeeeeeeeentualnie można by pomyśleć.
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 13:35:42 - MichałG
> Znajomy zastanawiał się nad zakupem
>
> golesze-parcela.nieruchomosci-online.pl/wolnostojacy,z-garazem/2118944.html
>
> co sądzicie ?
a ktoś tu niedawno pisał, że wygląd budynku jest prywatną sprawą
włąsciciela... ;)
Pozdrawiam
Michał
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 14:05:49 - robercik-us
>
> a ktoś tu niedawno pisał, że wygląd budynku jest prywatną sprawą
> włąsciciela... ;)
>
He...
Wszystko co jest na prywatnej posesji, a nie ingeruje w sąsiednie jest
prywatną sprawą właściciela :-).
Jak dla mnie to na budżetowe rozwiązanie jest ok ten domek z linku -
ceta zachęca do zainteresowania.
Trzeba jeszcze ocenić stan techniczny - czy warto, bo może pod niską
ceną kryć się spora fuszerka. Ale... to ogłoszenie archiwalne :-)
pozdrawiam
Robert G.
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 15:10:14 - adam
> kryć się spora fuszerka.
Koniecznie potrzebny ekspert. Dzisiejsze domy drewniane to często 2 - 2,5
calowa niestabilizowana deska która szumnie nazywana jest balem. Dom taki
bardzo potem pracuje, szczelinami dostaje się woda, pękają kafelki itd.
Adam
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 15:43:00 - quent
> a ktoś tu niedawno pisał, że wygląd budynku jest prywatną sprawą
> włąsciciela... ;)
Bo jest.
Wątkotwórca pyta o opinię.
Domek faktycznie szkaradnie wykończony ale to jest sprawa tego kto go
stawiał. Może nie stać go było na ładny a dom chciał mieć to czemu mu
zabraniać? Na jakiej podstawie?
Pozdr.Q
Re: Domek drewniany - prosba o ocene
2011-07-05 18:38:51 - MichałG
> W dniu 2011-07-05 13:35, MichałG pisze:
>> a ktoś tu niedawno pisał, że wygląd budynku jest prywatną sprawą
>> włąsciciela... ;)
>
> Bo jest.
> Wątkotwórca pyta o opinię.
> Domek faktycznie szkaradnie wykończony ale to jest sprawa tego kto go
> stawiał. Może nie stać go było na ładny a dom chciał mieć to czemu mu
> zabraniać? Na jakiej podstawie?
jakby był ślicznie wykończony to też byłby tylko troche mniej
szkaradny.,.... ;)
O to, że jak piszesz szkaradziejstwo, trudno sprzedać za sensowną cenę
- ale fakt, to sprawa własciciela.... i niestety architekta. Czasem
jednak trzeba Inwestora kopnąc we właściwą stronę .... ;)
--
Pozdrawiam
Michał