Re: Kocioł gaz - czy kominiarz uznałby blokadę mocy?
2011-08-18 15:08:05 - kogutek
> > mnie nie chcieli takiego ograniczenia uznać. Poza tym wiem, bo kiedyś pracowałem
> > w fabryce której produkowali urzązdenia zasilane gazem, że moc palnika powinna
> > być dobrana do maksymalnej potrzebnej mocy. Czyli że jak potrzebujesz 4kW to
> > palnik na 4kW jak 20kW to palnik na 20kW. Palnik o mocy 20kW będzie miał
> > mniejszą sprawność jak go zdusić do 5kW. U siebie chciałem zaślepić dysze żeby
> > zostało tyla ile potrzeba mi mocy. Na to też kominiarz nie chciał się zgodzić.
> Dobra rada - zmien kominiarza i nie probuj byc madrzejszy od niego ;)
>
>
>
> --
> Marek
> echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
A co da zmiana kominiarza. Nic. Czy mogę próbować być mądrzejszym od niego. Od
kominiarza to chyba każdy jest mądrzejszy. To betony.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl
Re: Kocioł gaz - czy kominiarz uznałby blokadę mocy?
2011-08-19 10:34:29 - Cezary
Na to też kominiarz nie chciał się zgodzić.
>
>> Dobra rada - zmien kominiarza i nie probuj byc madrzejszy od niego ;)
>
>>
>
>>
>
>>
>
>> --
>
>> Marek
>
>> echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
>
> A co da zmiana kominiarza. Nic. Czy mogę próbować być mądrzejszym od niego. Od
> kominiarza to chyba każdy jest mądrzejszy. To betony.
>
Ale jak po odbiorze palnik sam się rozreguluje (kocioł sam zwiększy
moc) i jakiś sąsiad się podtruje, to kominiarz będzie musiał udowadniać
że nie jest wielbłądem i to nie jego sprawka.
--
Pozdrawiam
CezaryT