Slash chciał Michaela Jacksona
Slash chciał zaprosić Michaela Jacksona do współpracy przy jego solowej płycie.
Były gitarzysta Guns N' Roses miał już wcześniej okazję nagrywać z królem popu, ale tym razem zrezygnował z pomysłu, ponieważ Jackson przygotowywał się do serii koncertów w londyńskim O2 Arena. 25 czerwca 2009 roku, niedługo przed rozpoczęciem się występów, muzyk zmarł.
- Kiedy zastanawiałem się nad ludźmi, z którymi chciałem popracować, pomyślałem o Michaelu - wyznał Slash. - Myślałem, żeby nagrać kawałek, w którym przeszedłby na chwilę do świata rocka. Ale to było wtedy, gdy już przygotowywał się do koncertów w O2, więc stwierdziłem: "Nie znajdzie czasu". Ciężko mi uwierzyć, że już go nie ma.
Solowy longplay gitarzysty, "Slash", trafił do sklepów 6 kwietnia.
Gwiazdy
Dołącz do dyskusji: Slash chciał Michaela Jacksona