W Telewizji Polskiej wykryto przypadek koronawirusa. Zakażoną osobę odizolowano, TAI pracuje normalnie
Jeden z pracowników Telewizyjnej Agencji Informacyjnej został zakażony koronawirusem. Osoba ta została odizolowana, a zdarzenie nie sparaliżowało pracy TAI.
Przypadek został wykryty i potwierdzony w ub. tygodniu. Osoby mające kontakt z zakażonym zostały także przebadane, zaś nosiciel COVID-19 został natychmiast odizolowany, by w ten sposób wyeliminować rozprzestrzenianie się koronawirusa. To zdarzenie nie wpłynęło na pracę TAI, programy nagrywane i nadawane są jak dotychczas, w normalnym rytmie, choć z pandemicznymi obostrzeniami, zaleconymi przez Główny Inspektorat Sanitarny.
Telewizja Polska takie obostrzenia wprowadziła w marcu br. - Celem spółki jest minimalizacja ryzyka zachorowań wśród pracowników i współpracowników tak, by ciągłość pracy była nie zagrożona. Zarząd powołał specjalny zespół, którego celem jest podejmowanie bieżących działań w zależności od rozwoju sytuacji - informował wtedy nadawca.
Na początku sierpnia br. dwa przypadki zakażenia koronawirusem wykryto w redakcji Eleven Sports. Na krótką kwarantannę udać się także musiała Beata Pawlikowska z radiowej Trójki, która zetknęła się wcześniej z osoba zakażoną COVID-19. Po kwarantannie wróciła do pracy.
W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. Na koniec roku nadawca miał 2 790 etatowych pracowników zarabiających średnio 9 572 zł - wynika ze sprawozdania abonamentowego nadawcy.
Dołącz do dyskusji: W Telewizji Polskiej wykryto przypadek koronawirusa. Zakażoną osobę odizolowano, TAI pracuje normalnie
Dokładnie po takim czymś zamyka się firmę i robi dezynfekcję.