Kate Moss nie narusza dobrych obyczajów w reklamie Parisienne (wideo)
Komisja Etyki Reklamy oddaliła skargę zarzucającą spotowi telewizyjnemu perfum Parisienne z udziałem modelki Kate Moss naruszanie dobrych obyczajów. Instytucja orzekła również, że przekaz nie ma negatywnego wpływu na dzieci i młodzież.
Autor otrzymanej przez Komisję Etyki Reklamy skargi przeciwko spotowi telewizyjnemu perfum Parisienne z udziałem modelki Kate Moss zauważył, że jest on „przepełniony erotyką”, przez co stanowi „bardzo nieciekawy wzór dla młodzieży i narażenie dzieci na kontakt z niewłaściwymi treściami”. Odbiorca zwrócił także uwagę, że reklama była emitowana o zdecydowanie zbyt wczesnej porze – w okolicach wieczorynki.
Na podstawie protestu reklamie postawiono zarzuty sprzeczności z dobrymi obyczajami i poczuciem odpowiedzialności społecznej. Przekaz oskarżono również o to, że nie uwzględnia różnych stopni rozwoju dzieci i młodzieży, w konsekwencji zagrażając temu procesowi.
Odpowiedzialna za tę kampanię firma Loreal Polska zwróciła uwagę, że w spocie panuje półmrok i nie ma elementów nagości, przez co – zwłaszcza w porównaniu z reklamami innych perfum – przekaz można uznać za subtelny i umiarkowany, a w żadnym wypadku nie za obsceniczny lub niewłaściwy. Koncern przypomniał, że podobna skarga dotycząca prasowego layoutu promującego Parisienne została wcześniej odrzucona przez Komisję Etyki Reklamy, oceniając, że obecny protest wynika z czysto subiektywnych uczuć odbiorcy. Jednocześnie Loreal Polska podkreśliła, że spot był co prawda emitowany w porze wieczorynki, ale w TVN – po „Faktach”, a przed wiadomościami sportowymi, kiedy według danych AGN Nielsen Media Research mogło go oglądać maksymalnie 3 proc. widzów w wieku 4-12 lat, co mieści się w granicach błędu statystycznego.
Po rozpatrzeniu tej sprawy Komisja Etyki Reklamy uznała, że spot Parisienne nie wykorzystuje naturalnej ufności dzieci i młodzieży oraz nie zagraża ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi, nie naruszając tym samym dobrych obyczajów ani poczucia odpowiedzialności społecznej. W konsekwencji instytucja orzekła, że przekaz nie łamie kodeksu branżowego.
Dołącz do dyskusji: Kate Moss nie narusza dobrych obyczajów w reklamie Parisienne (wideo)