Prezes Maspexu Wadowice Krzysztof Pawiński ocenił, że na instagramowym profilu marki Tiger także wpisy z 10 kwietnia i Bożego Ciała były niedopuszczalne. - Niestety, wszystko że tak powiem szło bokiem, przez agencję, która okazała się niestaranna - stwierdził. W środę w internecie pojawiło się 22,5 tys. wzmianek o Tigerze, które mogły dotrzeć do 5,33 mln osób.