Kolektyw hakerski Anonymous doprowadził do przerw w działaniu serwisów internetowych m.in. rosyjskiego rządu, Kremla, telewizji Russia Today i Gazpromu. Haktywiści przejęli poufne dane rosyjskiego ministerstwa obrony i białoruskiego producenta broni wspierającego Rosję. - To tylko początek. Niebawem poczujesz pełen gniew hakerów z całego świata, z których część prawdopodobnie przebywa w twoim kraju - zapowiadają członkowie Anonymous. W niedzielę kolektyw hakerski doprowadził do awarii instalacji gazowej w spółce zależnej rosyjskiego koncernu Rostelecom, który dostarcza szereg usług, m.in. telekomunikacyjnych.