Radio 357 kosztowało przez rok 9 mln zł, chce dostawać 1 mln zł miesięcznie. Zmiany w ramówce

Muzyka pogarsza się z miesiąca na miesiąc. Dawni "trójkowicze" odejdą w końcu od tego radia i kto wówczas zostanie?

Za to teraz Zaściankowcu robi co może puszczając w kółko to samo. Szkoda czasu na słuchanie tych samych utworów, oczywiście, każda stacja ma swoją playlistę i są utwory grane częściej, ale oprócz tego jest masa mało znanych wykonawców, z tego Trójka była znana, słuchacz Trójki był osłuchany, teraz jest ta sama sieczka co wszędzie, posłuchajcie sobie 357 przez jeden dzień i zobaczycie różnicę, zresztą można to sprawdzic na odsluchane.eu w kategorii nowości, polecam sprawdzenie audycji Ciechana, widać wprost dlaczego ma on tak fatalną opinię. Mało kto robi z ludzi takich kretynów jak on

4 mln na wynagrodzenia z całego budżetu 9 mln to dziwnie mało. Wydaje mi się że wynagrodzenia w radio (zwłaszcza internetowym) to powinna być zdecydowanie najwyższa pozycją. Biuro czy sprzęt nie powinny być aż tak duże. Być może na początku jeżeli nie uznali wydatków na sprzęt za aktywa trwałe.
No i pamietajcie drodzy hejterzy że jeżeli zatrudniają na umowę o pracę to do ręki pracowników trafi może połowa tego.
Co do modelu finansowego to już o tym kiedyś pisałem. RNŚ stawia na bardziej niszowy rynek i niższe koszty działania. 357 idzie na maksa i może to długoterminowo być ryzykowne.
Obu stacjom życzę powodzenia chociaż sam słucham w zasadzie wyłącznie RNŚ.