SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polskie Radio żegna się z szefami aktualności w Trójce, pracownicy protestują

Grażyna Mędrzycka-Gęsicka, kierownik redakcji aktualności Trójki, odchodzi z Polskiego Radia za porozumieniem stron, natomiast jej zastępca Tomasz Ławnicki odmówił podpisania takiego wypowiedzenia. Związek zawodowy pracowników stacji podkreśla, że to wbrew wcześniejszym deklaracjom dyrekcji, i zapowiada, że będzie starał się o przywrócenie zwolnionych osób do pracy.

Dołącz do dyskusji: Polskie Radio żegna się z szefami aktualności w Trójce, pracownicy protestują

133 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zoyka
Słuchacze Trójki nie zgadzając się no upolitycznienie swego Radia organizują się na fb strona >Ratujmy Trójkę< Zapraszam

A dlaczego "słuchacze Trójki" nie protestowali, gdy przez lata Trójka organizowała akcje połączone z promowaniem byłego Prezydenta?
To nie było "upolitycznienie Radia"?
Dlatego, że takie akcje podobały się słuchaczom. Takich słuchaczy ma Trójka, którzy - płacąc abonament - chcą stacji o takim profilu. Dla prawicowej ćwierćinteligencji jest inny program Polskiego Radia, dla lewicowej inteligencji jest Trójka.

A podobno media publiczne nie powinny być ani lewicowe, ani prawicowe, tylko przede wszystkim neutralne w stosunku do sporu politycznego i obiektywne. A ponieważ jest inaczej, nie powinno nikogo dziwić i oburzać, że po każdej zmianie władzy rządzący wprowadzają swoich ludzi.
"Prawicowy ćwierć inteligent" i " lewicowy inteligent"? Dość ciekawe postrzeganie świata. Widziałem ostatnio "lewicowego inteligenta" płci męskiej, niosącego transparent : Ręce precz od mojej macicy!


Rzeczywiście wobec promocji lumpiarstwa przez obóz rządzący trudno zrozumieć, że mężczyzna może chcieć pomóc nieść ciężki transparent kobiecie. To się w głowie obywatela państwa PISIS nie mieści. Taki facet, według pisoluba, musi być kretynem....

Ten facet nie pomagał żadnej kobiecie. Opasał się płachtą z napisem sugerującym, że ma macicę. Bo taki światły jest i otwarty. Nie kłam, bo ludzie gotowi pomyśleć, że rycerz drzewiec flagi pomagał trzymać niewieście słabej.
odpowiedź
User
Zbycho
Trójka ze wszystkich programów PR była najbardziej upolitycznionym i nieobiektywnym programem.
odpowiedź
User
Patrząc z boku
Słuchacze Trójki nie zgadzając się no upolitycznienie swego Radia organizują się na fb strona >Ratujmy Trójkę< Zapraszam

A dlaczego "słuchacze Trójki" nie protestowali, gdy przez lata Trójka organizowała akcje połączone z promowaniem byłego Prezydenta?
To nie było "upolitycznienie Radia"?

Może i było. Ale nie zwalniano bezpodstawnie ludzi pracujących od lat, którzy współtworzyli markę tego radia. Krytykowanie rządu PO też nie wiązało się ze zwolnieniem z pracy. Teraz każdy kto jest nie pomyśli PiS wylatuje. To jest dramatyczna różnica.

Oczywiście, że nie zwalniano wprost. Ale zmuszano do rezygnacji, przesuwając audycje autorskie na 1, 2, 3 w nocy! Proszę sprawdzić, ile wartościowych audycji muzycznych zniknęło z Trójki w ciągu ostatnich kilku lat. Proszę zobaczyć, co zrobiono z Olą Kaczkowską i CSM - wyrzucono z soboty, na noc w środku tygodnia! Wtedy słuchacze Trójki też protestowali a dyrekcja i związki zawodowe, miały gdzieś!

Kordowicz, Wasowski, Mika, Kosiak - tych redaktorów Trójka straciła na własne życzenie. "Strzały Znikąd" jedna z tych audycji, w której szukano muzyki, prezentowano rzeczy ciekawe, często ciekawsze niż to, co ma do zaoferowania spora część redakcji - przez lata o godz. 2.00-4.00 w nocy. "Noc Muzycznych Pejzaży" skrócona i przesunięta na jeszcze gorszą porę.
"CSM" przesunięta na gorszą porę.
"Mikrokosmos" - również audycja z muzyką ciekawą i nieoklepaną, godz. 4.00-6.00 rano.
Do tego playlista w paśmie dziennym i nadpromocja muzyki z dużych wytwórni. Brak obecność na wielu mniejszych i ciekawych festiwalach, ale za to całoroczne blablablanie o kilku dużych komercyjnych festiwalach (Woodstock jako listek figowy - dla równowagi) i trasie koncertowej z przewidywalnym składem i sponsorowanym przez browar.
To tak w skrócie - "dobre zmiany" przed "dobrymi zmianami".
Ale do fajnosłuchaczy i tak nie dotrze, bo oni słuchają, a nie słyszą.

Gdy przesuwano CSM na czwartek, godz. 4 nad ranem i słuchacze protestowali, nieoficjalny rzecznik Magdy Jethon, red. Sosnowski, napisał na swoim blogu, że słuchacze nie są od ustalania ramówki i że dyrekcja ma prawo do zmian programowych - związek zawodowy palcem nie kiwnął w obronie Kaczkowskiej! A tej chwili, związek zawodowy odmawia nowej dyrekcji prawa do zmian programowych. To się chyba nazywa hipokryzja! Kaczkowska swoją sprawę opisała - najpierw zadzwonił do niej były szef redakcji muzycznej i poinformował ją, że audycja jest przeniesiona, bo Kaczkowska ma wadę wymowy, a potem Jethon stwierdziła, że pasmo Kaczkowskiej otrzymuje Margański(!) bo w Trójce za mało jest muzyki elektronicznej ( to po co pozbyto się Kordowicza ? ).
P.S. A jeśli chodziło o wadę wymowy - to Nogaś ( którego bardzo lubię ) i Gacek byli OK?
odpowiedź