SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Maciej Orłoś czuje się youtuberem. "Nie marzę o milionie subskrypcji, bo jestem realistą"

- Mówię, co myślę, i doznaję prawdziwej wolności słowa, której wcześniej nie miałem. Zależy mi, by ze swoim przekazem trafiać do ludzi, którzy myślą inaczej - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Maciej Orłoś, który od trzech lat prowadzi swój kanał na YouTubie. Jego internetowy program "W telegraficznym skrócie" oglądają dawni widzowie "Teleexpressu" i młodzi ludzie, którzy nie znają dziennikarza z telewizji.

Dołącz do dyskusji: Maciej Orłoś czuje się youtuberem. "Nie marzę o milionie subskrypcji, bo jestem realistą"

46 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Robert
Czy może ktoś wskazać jakąś dziennikarkę, jakiegoś dziennikarza którzy po odejściu z mediów dają radę na wolnym rynku medialnym? Tu mamy podany jak na tacy przykład że ludzie z mediów wielcy są gdy są na pensji publicznych mediów. Gdy z nich wypadają ich czar i wielkość pryska niczym mydlana bańka.
0 0
odpowiedź
User
Oo
Kiedyś go lubiłem. Dobra zmiana pokazała jego prawdziwą twarz. Nie wydaje mi się by kanał skierowany do KODziarzy był górnolotny. Mam dość tego politycznego pitolenia i robienia z igły widły.
0 0
odpowiedź
User
Rio
Pan aktor ładnie czytał z promptera cudze teksty. Gdy trzeba tworzyć własne - to już słabo to idzie.
0 0
odpowiedź