Łukasz Warzecha poskarżył się, że T-Mobile pisze do niego po imieniu, sieć szybko przeprosiła
Dziennikarzowi „Do Rzeczy” Łukaszowi Warzesze nie spodobało się, że administratorzy facebookowego fanpage’a T-Mobile Polska w odpowiedzi na jego wpis zwracali się do niego po imieniu. Firma szybko za to przeprosiła, a Warzecha poskarżył się, że jest hejtowany z powodu poglądów politycznych.
Dołącz do dyskusji: Łukasz Warzecha poskarżył się, że T-Mobile pisze do niego po imieniu, sieć szybko przeprosiła
Rozumiem, że powinienem odpisać "Panie A&G"? ;-) Internet nie ma przynależności narodowej także nie ma co prawić o tradycjach i kulturze. Jest to również przestrzeń, w której każdy jest anonimowy a przy tym - co najważniejsze - równy. Nawet na FB nie wiesz czy osoba nazywa się faktycznie tak jak napisała, nie ocenisz tez wieku, rasy, etc. Jakby 12 latek zapytał czy może skorzystać z oferty to powinni napisać "Panie Michale"? Całe to pieniactwo jest efektem polskich kompleksów i tylko tego. Czekam aż ktoś napisze, że w polskim internecie obowiązuje polska kultura :-)