Byli dziennikarze Trójki we wspólnym radiu internetowym? „Ciekawy, ale trudny w realizacji pomysł”

Kochani życzę wam jak najlepiej. Panie Wojtku choć byłam dzieckiem placówkowym ( teraz mam 48 lat) to nagrywali mi pana audycje a potem w PL Trójka to pan. Pani Ania super choć jako dziennikarka mam pare uwag ale absolutnie wspieram. Nie zmienia faktu muzyka dla nas najważniejsza daj mi dzisiaj sile. Ale błagam jak macie głos ( mi zabrano) to mówcie tez o tym ze w Czechach laduja samoloty z pomocą jak maseczki na przykład . A u nas cisza - będę was słuchać ale macie dzisiaj sile żeby grać a zarazem mówić zatrzymajcie 13 ta emeryturę i 300 plus . Dajcie nam nadzieje i tak będę was słuchać ale nie chce być głosem w wyborach chce buc dobra Polka. Kocham was i wspieram i wali mnie to co ci ludzie tutaj piszą bo to są bzdety i sfrustrowani idioci którzy nie wiedza na czym polega uczciwość . Dajcie nam prawdę proszę

Przeczytajcie wywiad z Gacek z weekend gazeta pl. Jej próżność nie pozwoli jej pracować w mikroradiu, sama tak mówi. Zresztą ona mówi mnóstwo rzeczy zaskakujących i sympatia do niej mocno spada. Kompleksy plus megalomania plus egotyzm równa się Anna Gacek

I ponoć miała tyle propozycji, a tu jakoś nic...

Gacek miała jeden poważny atut, była zawsze dobrze przygotowana do audycji i tworzyła udany duet z panem Mannem. Jednak to, jak prezentuje swoją osobę np. w mediach społecznościowych to zgroza. Jakieś selfie do lustra, zdjęcia w bluzce z wyeksponowanym dekoltem bez stanika... poziom średnio rozgarniętej studentki, która chce zwrócić na siebie uwagę "lajkujących" czy tam "serduszkujących" znajomych z roku. Nikt się o nią zabijał nie będzie, bo dziś, co ze smutkiem stwierdzam, nikomu nie zależy na dziennikarza muzycznych z prawdziwego zdarzenia. A takim Gacek jest, ze wszystkimi swoimi minusami i tego jej odebrać nie można.

Przeczytajcie wywiad z Gacek z weekend gazeta pl. Jej próżność nie pozwoli jej pracować w mikroradiu, sama tak mówi. Zresztą ona mówi mnóstwo rzeczy zaskakujących i sympatia do niej mocno spada. Kompleksy plus megalomania plus egotyzm równa się Anna Gacek

I ponoć miała tyle propozycji, a tu jakoś nic...

Gacek miała jeden poważny atut, była zawsze dobrze przygotowana do audycji i tworzyła udany duet z panem Mannem. Jednak to, jak prezentuje swoją osobę np. w mediach społecznościowych to zgroza. Jakieś selfie do lustra, zdjęcia w bluzce z wyeksponowanym dekoltem bez stanika... poziom średnio rozgarniętej studentki, która chce zwrócić na siebie uwagę "lajkujących" czy tam "serduszkujących" znajomych z roku. Nikt się o nią zabijał nie będzie, bo dziś, co ze smutkiem stwierdzam, nikomu nie zależy na dziennikarza muzycznych z prawdziwego zdarzenia. A takim Gacek jest, ze wszystkimi swoimi minusami i tego jej odebrać nie można.

Odpowiednik dziennikarskiego kujona. Wykute na blachę i wyklepane. Poza tym zero poszukiwań muzycznych, czyli coś na wzór przeglądu promosów kilku wytwórni muzycznych. Z jej audycji nie dowiedziałem się niczego nowego, czego nie usłyszałbym w innych mediach. Porównaj np. z audycjami Ossowskiego - facet spał na dworach w innych krajach, by być obecnym na targach muzycznych, festiwalach folkowych. Z każdej takiej wyprawy przywoził walizę płyt i rozdawał na antenie - wiele debiutów w polskim eterze. A u Gacek tęsknota czasami, gdy dziennikarzom ustawiono wywiady z majorsowymi gwiazdami w 5-gwiazdkowych hotelach....