SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agnieszka Odorowicz: zaskoczeniem będzie brak Oscara dla „Zimnej wojny” lub „Romy” jako filmu nieanglojęzycznego

- Działania promocyjne i reklamowe „Zimnej wojny” do momentu głosowania członków Amerykańskiej Akademii Filmowej będą bardzo kosztowne, ale mają ogromne znaczenie i nie można ich pominąć. Szanse na statuetkę mamy w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Trzeba pamiętać, że Oscary to nagrody amerykańskiego biznesu filmowego, za którymi stoją duże pieniądze i osobiste relacje - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Agnieszka Odorowicz, była szefowa PISF, a obecnie członek zarządu Cyfrowego Polsatu.

Dołącz do dyskusji: Agnieszka Odorowicz: zaskoczeniem będzie brak Oscara dla „Zimnej wojny” lub „Romy” jako filmu nieanglojęzycznego

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ina
Może na tobie te nagrody nie robią już wrażenia, ale na branży tak, to nadal duży prestiż dostać nominację, znaleźć się w gronie laureatów.

No super, że dla branży to jest prestiż, ale co z tym wspólnego mają widzowie, hę? Nie chciałabym, żeby z moich podatków był finansowany szemrany lobbying członków Akademii tylko po to, żeby zadowolić ludzi z branży, których kręci Hollywood i amerykańskie gwiazdy. Jak słyszę, że trzeba na to dużych pieniędzy, i że warto, to mi się słabo robi. Skoro film jest dobry, a członkowie Akademii to profesjonaliści, to dlaczego potrzebują kasy, żeby na niego zagłosować? Chore to jest i widzowie to coraz lepiej rozumieją.
odpowiedź
User
Zz
No trzeba przyznać ze wypowiedź rzuca na kolana.
odpowiedź
User
majec
No trzeba przyznać ze wypowiedź rzuca na kolana.
To samo pomyślałem. Widać, że znawczyni tematu i burza intelektu...
odpowiedź