reklamy
2010-06-14 22:42:23 - pawell32
--
pozdrawiam. pawell32
Slackware 13 - power of linux
www.net-sat.pl e-mail:pawell@net-sat.pl
oko pana widzi wszystko info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4
Re: reklamy
2010-06-15 21:56:53 - Ask
> no i reklamy już nie wyją :-)
>
>
A mnie sie cos wydaje, ze dalej sa glosniejsze.
Wczoraj bylo oki ale dzis tak jakby o pare poziomow wyzej od wczesniej
nadawanego programu. Zwlaszcza na discovery.
Czyzby juz znalezli sposob na obejscie nowych przepisow?
Pozdrawiam
Torgal
Re: reklamy
2010-06-15 13:25:09 - pawell32
masz inną strefę czasową czy źle ustawiony zegar?
--
pozdrawiam. pawell32
Slackware 13 - power of linux
www.net-sat.pl e-mail:pawell@net-sat.pl
oko widzi wszystko info.net-sat.pl/viewpage.php?page_id=4
Re: reklamy
2010-06-16 10:46:32 - Tomy M.
news:4c169234$1@news.home.net.pl...
> no i reklamy już nie wyją :-)
Co Ty pierdolisz?
Wyją tak jak wyły, nie poaga nawet automatyka.
Tomy M.
Re: reklamy
2010-06-16 11:10:24 - BoDro
>> no i reklamy już nie wyją :-)
> Wyją tak jak wyły, nie poaga nawet automatyka.
skutecznie pomaga wciśnięcie dzyndzla mute na pilocie :-)
A zanim reklamiarze i stacje dostosują się do obecnych wymagań, trochę
czasu może minąć. No i oczywiście musi skutecznie zadziałać zamordyzm
jednostki kontrolującej - a z tym, w kontekście power-off KRRiT - może
być przez jakiś czas kiepsko...
--
Bogdan
Re: reklamy
2010-06-16 11:30:39 - irek
> A zanim reklamiarze i stacje dostosują się do obecnych wymagań, trochę
> czasu może minąć.
Reklamiarze i stacje mieli czas dostosować się do zarządzenia bo nie weszło ono
w życie z dnia na dzień.
>No i oczywiście musi skutecznie zadziałać zamordyzm
> jednostki kontrolującej - a z tym, w kontekście power-off KRRiT - może
> być przez jakiś czas kiepsko...
>
Tu się zgadzam. Mają teraz ważniejsze sprawy na głowie, trzeba sobie poszukać
jakiejś nowej fuchy gdzie dobrze płacą, a narobić się nie trzeba.
Irek
Re: reklamy
2010-06-16 11:52:35 - BoDro
> Tu się zgadzam. Mają teraz ważniejsze sprawy na głowie, trzeba sobie
> poszukać jakiejś nowej fuchy gdzie dobrze płacą, a narobić się nie trzeba.
no i muszą nieźle pogłówkować, co zrobić z kominowymi odprawami, jakie
zapewne dostaną na odchodne :-)
--
Bogdan