dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 13:47:45 - Kamil Nowak 'Amil'
niezalezne gazniki. Tak na probe. Wzgledy ze tak powiem
odlshoolowo-estetyczne, bo chcialbym powerfiltry na boki lekko wystawic.
Silnik to twin, XS360/400. Temat ciekawy. Poki co teoretycznie sie
przymierzam i nie mowcie mi ze ciezko to bedzie wyregulowac i w ogole,
bo i tak bedzie ciezko bo i wydech i dolot otwarte, wiec bedzie masakra
zeby to ladnie ustawic.
No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo robione
w ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily na ulicach)
dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez wszyscy rzezbili, ale
ja chce pod prad :)
Poki co czysto teoretycznie rozwazam ta opcje, ale kusi mnie.
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:08:25 - huck
Użytkownik Kamil Nowak 'Amil'
news:i36bes$4ef$1@mx1.internetia.pl...
> Wymyslilem sobie ze w swoim projekcie chcialbym zastosowac dwa niezalezne
> gazniki. Tak na probe. Wzgledy ze tak powiem odlshoolowo-estetyczne, bo
> chcialbym powerfiltry na boki lekko wystawic. Silnik to twin, XS360/400.
> Temat ciekawy. Poki co teoretycznie sie przymierzam i nie mowcie mi ze
> ciezko to bedzie wyregulowac i w ogole, bo i tak bedzie ciezko bo i wydech
> i dolot otwarte, wiec bedzie masakra zeby to ladnie ustawic.
>
> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo robione w
> ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily na ulicach)
> dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez wszyscy rzezbili, ale
> ja chce pod prad :)
rozgałezianie nipotrzebnie komplikuje konstrukcje
ruski miały wszystko proste czyli dwie linki
huck
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:21:12 - krupin99
> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo robione
> w ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily na ulicach)
> dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez wszyscy rzezbili, ale
> ja chce pod prad :)
>
> Poki co czysto teoretycznie rozwazam ta opcje, ale kusi mnie.
>
W ruskach jest rolgaz na dwie linki. Nie będzie pasował do japonii bo
jest na kierownice fi 1. BMW serii r80/ r100 mogą mieć rolgaz na dwie
linki i kierownice fi22mm. A na pewno mają rozdzielacz do linek ssania.
Taki powinien pasować do twojego pomysłu.
krupin99
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:35:26 - de Fresz
> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic?
A tak żeby trochę zamącić - po co dwie niezależne przepustnice? Nie
prościej byłoby to zrobić na jednym wózku połączonych w baterię
gaźników, jak to jest w większości dżapsów? I niech se będą dwie linki,
jak to drzewiej bywało, jedna do otwierania, druga do zamykania.
--
Pozdrawiam
de Fresz
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:49:40 - Kamil Nowak 'Amil'
> A tak żeby trochę zamącić - po co dwie niezależne przepustnice?
Bo dwa niezalezne gazniki. W oryginale jest wlasnie tak jak piszesz ale
chcialbym to zmienic. Gazniki jesli beda dwa to beda pod dwoma roznymi
katami. Musza byc na 2 linkach.
Czyli rolgaz? To lekko w dupie jestem, bo ledwo mi sie udalo dopasowac
zwykly dzapanski rolgaz.
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:59:19 - newrom@spamcom.com
>Czyli rolgaz? To lekko w dupie jestem, bo ledwo mi sie udalo dopasowac
>zwykly dzapanski rolgaz.
Wez doloz drugi rollgaz i bedziesz miec niezalezne sterowanie
cylindrami (a stad juz tylko krok do zamontowania drugiego silnika,
pancerza, gasienic i wyjdzie piekny tank!).
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 15:53:01 - de Fresz
> de Fresz napisał(a):
>> A tak żeby trochę zamącić - po co dwie niezależne przepustnice?
>
> Bo dwa niezalezne gazniki. W oryginale jest wlasnie tak jak piszesz ale
> chcialbym to zmienic. Gazniki jesli beda dwa to beda pod dwoma roznymi
> katami. Musza byc na 2 linkach.
Ja bym raczej kombinował z jedną linką i jakąś zmyślną przekładnią w
okolicy gaźników - jakieś rynienki na linki idące po łuku.
> Czyli rolgaz? To lekko w dupie jestem, bo ledwo mi sie udalo dopasowac
> zwykly dzapanski rolgaz.
IMHO z całymi prawymi przełącznikami w tym przypadku będzie najprościej
- obsada rolgazu, wyjścia na linki itp. O ile średnica kiery podejdzie,
choć to chyba da się od biedy zmodyfikować.
--
Pozdrawiam
de Fresz
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 14:52:09 - KJ Siła Słów
> Poki co teoretycznie sie
> przymierzam i nie mowcie mi ze ciezko to bedzie wyregulowac i w ogole,
> bo i tak bedzie ciezko bo i wydech i dolot otwarte, wiec bedzie masakra
> zeby to ladnie ustawic.
acha, czyli oczekujesz rownie masakrycznej porady ?
No to kazda linka z gaznika idzie (najlepiej przez zespol bloczkow coby
lans byl na miescie) do dwigni jednostronnej ze sprezynowa kompensacja
linki na krotszym ramieniu (bo mocowanie obu linek do wspolnego punktu
odejmuje 30% lansu ) Od dzwigni do manetki juz proscizna (ale ja bym
zapodal ze 3 bloczki, publika musi miec co podziwiac, poza tym
wspolczynnik ochromowania przez duze mocowania bloczkow mozna
zwiekszyc). A i linki bym owinal sprezynka od starego prysznica
(wspolczynnik chromu itd...
Abo kazda linka od gaznika moze popylac ma rowno do manety ktora ma miec
miejsce na zamocowanie dwoch linek, ale to proscizna dla leszczy, bo
tylko trzeba wyrzucic obecny detal w manetce na taki dorabiany na dwie
linki (no chyba ze tam jest miejsce na 2 linki przeciwbiezne, to wtedy
tylko przerobka tylko w miejscu wejscia linki powrotnej w obudowe msanetki).
KJ
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 16:39:10 - Kuczu
> Wymyslilem sobie ze w swoim projekcie chcialbym zastosowac dwa
> niezalezne gazniki. Tak na probe. Wzgledy ze tak powiem
> odlshoolowo-estetyczne, bo chcialbym powerfiltry na boki lekko wystawic.
> Silnik to twin, XS360/400. Temat ciekawy. Poki co teoretycznie sie
> przymierzam i nie mowcie mi ze ciezko to bedzie wyregulowac i w ogole,
> bo i tak bedzie ciezko bo i wydech i dolot otwarte, wiec bedzie masakra
> zeby to ladnie ustawic.
>
> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo robione
> w ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily na ulicach)
> dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez wszyscy rzezbili, ale
> ja chce pod prad :)
>
> Poki co czysto teoretycznie rozwazam ta opcje, ale kusi mnie.
>
Zdobadz linke gazu od dowolnego Suzuki Intrudera - 700,750,800 albo 1400.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 16:46:50 - Michał Demczuk
> W dniu 2010-08-02 13:47, Kamil Nowak 'Amil' pisze:
>> Wymyslilem sobie ze w swoim projekcie chcialbym zastosowac dwa
>> niezalezne gazniki. Tak na probe. Wzgledy ze tak powiem
>> odlshoolowo-estetyczne, bo chcialbym powerfiltry na boki lekko
>> wystawic. Silnik to twin, XS360/400. Temat ciekawy. Poki co
>> teoretycznie sie przymierzam i nie mowcie mi ze ciezko to bedzie
>> wyregulowac i w ogole, bo i tak bedzie ciezko bo i wydech i dolot
>> otwarte, wiec bedzie masakra zeby to ladnie ustawic.
>>
>> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
>> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo
>> robione w ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily
>> na ulicach) dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez
>> wszyscy rzezbili, ale ja chce pod prad :)
>>
>> Poki co czysto teoretycznie rozwazam ta opcje, ale kusi mnie.
>>
>
> Zdobadz linke gazu od dowolnego Suzuki Intrudera - 700,750,800 albo
> 1400.
Albo (prawie) dowolnego skuterka 2T, tam jest rozdzielacz linki gazu: jedna
na przepustnice druga do dozownika.
--
Pozdr..
Michał Demczuk
www.demczuk.pl
Dealer: Husqvarna, Kymco
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 20:05:23 - Viking
> Wymyslilem sobie ze w swoim projekcie chcialbym zastosowac dwa
> niezalezne gazniki. Tak na probe. Wzgledy ze tak powiem
> odlshoolowo-estetyczne, bo chcialbym powerfiltry na boki lekko wystawic.
> Silnik to twin, XS360/400. Temat ciekawy. Poki co teoretycznie sie
> przymierzam i nie mowcie mi ze ciezko to bedzie wyregulowac i w ogole,
> bo i tak bedzie ciezko bo i wydech i dolot otwarte, wiec bedzie masakra
> zeby to ladnie ustawic.
>
> No ale jedyny problem techniczny ktory nie daje mi spokoju to jak
> rozgalezic linke gazu do 2 niezaleznych przepustnic? Jak to bylo robione
> w ruskach? Wiem ze w dawnych czasach (kiedy ruski rzadzily na ulicach)
> dazylo sie do jednego gaznika w bokserze i tak tez wszyscy rzezbili, ale
> ja chce pod prad :)
>
> Poki co czysto teoretycznie rozwazam ta opcje, ale kusi mnie.
>
Kamil,
W sumie to fakt Michał ma racje,te skuterki 2T tak mają.
Ale mój 5motong jakieś 20 lat temu.., miałem taką Yamahe modela nie
pamiętam. to był 2t 2cylindrowy i tam wychodziła jedna linka z rolgazu
potem był trójnik!! dwie linki szły do 2 gaźników a trzecia do
dozownika. TO się wtedy nazywało Yamaha autolube system czy jakoś tak.
Jakbyś coś takiego zdobył to masz gotowca..
Pozdro
Tomek
Biały VFRanek (nr25:)
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-02 20:29:33 - Rafik - delete1@wytnij_to.o2.pl
No to ja podpowiem, jeszcze, że częś MZ ETZ po 1991 roku miały
podwójny rolgaz: gaźnik + dozownik. Kiedyś też ludziska od BMW
kombinowali z elementami od układu hamulcowego z rowerów typu BMX,
ponoć ci mają bajeranckie bloczki i rozdzielacze ;).
Pozdrawiam
Rafik aka DeLeTe + BMW K1100RS, szybsze bo czerwone :D, na jednej
lince gazu za to na cztery wtryski :D
Re: dwa niezalezne gazniki
2010-08-03 13:04:11 - Monster
Łatwizna,w jednym rusku miałem normalny rolgaz i pod bakiem
przejściówkę na dwie linki zrobioną z kawałka blachy i prowadnicy,w
BMW R1100 jest to ładnie rozwiązane-małe czarne pudełeczko z kółkiem w
środku,proste jak budowa cepa:-)
Tomek