szukam kogoś z okolic Wałbrzycha - temat OFFROAD
2010-08-05 11:15:55 - Rafał Tomaszewski
wypadła mi robota w Wałbrzychu, jest szansa abym ustawił ekipę na
robocie i jako przykładny generał obserwował robotę ze wzgórza:)
Szukam kogoś kto by pokazał okolice i wybrał się na jakieś wspólne
przewietrzenie wydechu.
Pozdrawiam
Rafał
4ipół exc
Re: szukam kogoś z okolic Wałbrzycha - temat OFFROAD
2010-08-05 14:33:05 - Radarro
> wypadła mi robota w Wałbrzychu, jest szansa abym ustawił ekipę na
> robocie i jako przykładny generał obserwował robotę ze wzgórza:)
> Szukam kogoś kto by pokazał okolice i wybrał się na jakieś wspólne
> przewietrzenie wydechu.
Hehe, generalnie CAŁY Walbrzych to jazda offroad :) Nawet (a moze przede
wszytkim) po ulicach.
A na poważnie - to stara hałda kopalniana, gdzie są co roku rajdy offroad,
całkiem OK przygotowane. Googlaj rajd halda walbrzych. Nie wiem niestety jak z
dostepnoscia miejsca na co dzien.
--
Radarro
V4 + R6
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: szukam kogoś z okolic Wałbrzycha - temat OFFROAD
2010-08-05 18:26:19 - Rafał Tomaszewski
> A na poważnie - to stara hałda kopalniana, gdzie są co roku rajdy offroad,
> całkiem OK przygotowane. Googlaj rajd halda walbrzych. Nie wiem niestety jak z
> dostepnoscia miejsca na co dzien.
bardziej mysle o typowym enduro po krzaczorach, zrobic jakies 150km po
okolicy i wrócic na fajrant:)
Z tego co widzę to ten rajd to bardziej po płaskim i coś w rodzaju trasy
cross-country, chyba że się mylę?
pozdrawiam
rafał
450exc
Re: szukam kogoś z okolic Wałbrzycha - temat OFFROAD
2010-08-06 08:03:32 - Radarro
> bardziej mysle o typowym enduro po krzaczorach, zrobic jakies 150km po
> okolicy i wrócic na fajrant:)
>
> Z tego co widzę to ten rajd to bardziej po płaskim i coś w rodzaju trasy
> cross-country, chyba że się mylę?
Nie wiem skad jestes, ale hałdy z natury nie są płaskie :)
Akurat w Walbrzychu to kilka sporych górek usypanych z szutru i innego
pokopalnianego odpadu. Dużo stromych podjazdów, zjazdów, nawrotek -
przynajmniej tak był na rajdzie 4x4 w zeszłym roku.
Co do meritum to niestety wiecej nie pomoge... bywałem w Walbrzychu co jakis
czas, ale tylko po czarnym. Okolica jest jak najbardziej zachęcająca, Ksiaż,
Góry Sowie, kompleksy Walim, Rzeczka itd, ale żeby po krzakach spokojnie i
bezpiecznie śmigać to rzeczywiście musisz mieć jakiegoś lokalnego przewodnika.
Pozdrowienia,
--
Radarro - SGL
V4 + R6
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/