Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

rafał Data ostatniej zmiany: 2010-09-10 22:43:52

Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 09:58:40 - rafał

Witajcie,

grupę poczytuję od dłuższego czasu, choć dotąd mało się udzielałem.
Na początku roku będąc w Azji wypożyczyłem na kilka dni XR250 i
zachorowałem na enduraka ;)
Jeździło się genialnie, choć momentami trochę brakowało mocy - raczej
nie w terenie, tylko na szutrach i asfalcie oraz do stawiania na
gumę ;). Moto lekki (chyba 115kg), ale jak się wywróciłem pod stromą
(w mojej ocenie ;)) górkę czy zakopałem w piachu to lekko nie było,
żeby ten sprzęt wyciągnąć albo go skulać na dół...

Moje możliwości:
- 24 lata, 78kg, 180cm
- doświadczenie - od wielu lat ujeżdżam sprzęty szosowe (kolejno:
ogar, wsk, cagiva 125, cb450s, transalp, obecnie vfr750f)
- kasa - chętnie jak najmniej (np. 5-7 kzł), max 10 kzł

Użycie moto i oczekiwania:
- chcę móc wyjechał nim kilkanaście kilosów poza miasto, polatać
kilka godzin i wrócić do domu - konieczna homologacja
- użycie: posiadam moto szosowe, więc ten tylko do ujeżdżania w
terenie (lasy, pagórki, od czasu do czasu może tor, może w przyszłości
amatorskie zawody enduro), choć może zdarzyć się przejazd przez miasto
lub krótka traska raz do roku.
- będę śmigał powiedzmy 2-4 razy w miesiącu (przez cały rok :D)
- możliwie duży zasięg (średnio mi się uśmiecha jeździć z kanistrem na
plecach)
- chętnie el. starter
- niska waga
- długie okresy międzyprzeglądowe: nie chcę co weekend zmieniać olej,
czyścić filtry, ustawiać zawory i co tam jeszcze (chodzi tu bardziej o
mój czas niż $)
- moc - hmm... ok. 40 źrebiąt? - żeby mnie nie sponiewierał ;)
- 2t vs. 4t - trochę poczytałem i nadal nie jestem zdecydowany

Nad czym się zastanawiam:
1) EXC 200 - super sprzęt, leciutki, moc ok. Boję się tylko kopajki i
krókiego zasięgu
2) DRZ 400 - chyba najlepszy dla mnie (rzadkie przeglądy), ale trochę
ciężkawy i drogi.
3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym stanie
i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
4) WR 250/400 - sprzęty wydają się bardzo ok. Serwis mnie nie zje?
Warto?
5) KLX 300 - niestety praktycznie niespotykany i stosunkowo drogi,
choć wygląda ciekawie

Niestety żadnego z tych sprzętów jeszcze nie dosiadałem. Proszę o
rady.
Może ktoś w Wawie lata na takich sprzętach i da się karnąć? Albo w
Toruniu (spędzam tam 1-2 weekendy w miesiącu).

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam,
rafalmas



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 10:54:41 - de Fresz

On 2010-09-10 09:58:40 +0200, rafał said:

> Nad czym się zastanawiam:
> 1) EXC 200 - super sprzęt, leciutki, moc ok. Boję się tylko kopajki i
> krókiego zasięgu

To zacznij się jeszcze bać (choć nie ma czego) remontów co sezon-dwa.


> 2) DRZ 400 - chyba najlepszy dla mnie (rzadkie przeglądy), ale trochę
> ciężkawy i drogi.

Optymalny wybór IMHO na początek.


> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny

Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.


> 4) WR 250/400 - sprzęty wydają się bardzo ok. Serwis mnie nie zje?
> Warto?

250 jak już. Owszem, sprzęty wymagające serwisowo. Ale jeśli nie
straszna jest Ci samodzielna zmiana oleju czy kontrola luzów
zaworowych, to ok.


> 5) KLX 300 - niestety praktycznie niespotykany i stosunkowo drogi,
> choć wygląda ciekawie

Też fajny, choć konstrukcja trąci już myszką. Jakiś czas temu bywały
problemy z dostępnąścią gratów.

Z tych co wymieniłeś ja bym kolejność fajności pod to, co opisałeś
ustawił tak: DRZ, WR250/EXC200, KLX300, LC4. Ew. jeszcze jeśli ma być
tanio, nieśmiertelne (choć coraz częściej w stanie agonalnym) DR350.


> Niestety żadnego z tych sprzętów jeszcze nie dosiadałem. Proszę o rady.
> Może ktoś w Wawie lata na takich sprzętach i da się karnąć?

Kumpel ma tu do sprzedania DRZtę w wersji tylko kopanej, trochę
odrapana, ale technicznie OK, wisi na otomoto.


--

Pozdrawiam
de Fresz




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 11:49:03 - Kamil Nowak 'Amil'

de Fresz napisał(a):
> Ew. jeszcze jeśli ma być
> tanio, nieśmiertelne (choć coraz częściej w stanie agonalnym) DR350.

Tylko wersje N, bo reszta taka se.
No i XR400 miodzio jest, ale ciezko dostac.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 20:43:33 - Karambol


>> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
>> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
>
> Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
> offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.

Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 21:34:02 - Kefir

On Sep 10, 8:43 pm, Karambol wrote:
>  >> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
>
> >> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
>
> > Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
> > offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.
>
> Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))
>
A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co akurat
miewasz pod dupą.
Najlepszego!

--
Pozdrawiam, Art



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-11 10:54:46 - Karambol


> A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co akurat
> miewasz pod dupą.
> Najlepszego!

malkontent - człowiek niezadowolony ze wszystkiego, we wszystkim
doszukujący się wad, niedostatków, ujemnych stron.

Najleprzego!


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-12 01:38:57 - Jasio

Użytkownik Karambol napisał w wiadomości
news:i6fg4p$5sm$1@inews.gazeta.pl...
>
> > A ja licze ze kiedys zadziwisz dystansem do siebie i tego co
> > akurat
>> miewasz pod dupą.
>> Najlepszego!
>
> malkontent - człowiek niezadowolony ze wszystkiego, we wszystkim
> doszukujący się wad, niedostatków, ujemnych stron.
>
> Najleprzego!

Czego?
Kurwa mać! Nie umiesz zacytować - trudno. Ale człowieku, nie osłabiaj
mnie, że nie jesteś w stanie przepisać poprawnie życzeń na kartkę
urodzinową.

Najlepszego korepetytora z polskiego życzę.

PS
Na temat zapierdalania po prostej polnej drodze nie wypowiem się, bo
może to i faktycznie jakieś endurzenie...


--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-12 10:15:03 - Karambol



> Czego?
> Kurwa mać! Nie umiesz zacytować - trudno. Ale człowieku, nie osłabiaj
> mnie, że nie jesteś w stanie przepisać poprawnie życzeń na kartkę
> urodzinową.
>
> Najlepszego korepetytora z polskiego życzę.
>
> PS
> Na temat zapierdalania po prostej polnej drodze nie wypowiem się, bo może
> to i faktycznie jakieś endurzenie...

Następny popierdolony precel? Malkontenci, co ty kurwa wiesz o enduro
czlowieku? Czy ja sie wypowiadam na temat tego czym ty jezdzisz?
Jak nie masz pojęcia to morda w kubel i czekaj na swoja kolej!
A zainteresowanych merytorycznymi opd to na forum enduro zapraszam..tutaj
jeszcze nikt niczego sie nie dowiedział.
Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600 km w 7
godz? Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro
wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to
nie enduro.

Kurwa nigdy tutaj nikt nie dowiadzial sie niczego na konkretne zadane
pytanie..pytajcie sie o kurteczki, kaski, i inne pierdoly - o motocyklach
lepiej nie zaczynac..

pl.rec.malkontenci - powinno to sie nazywac.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-12 12:51:49 - newrom@spamcom.com

On Sun, 12 Sep 2010 10:15:03 +0200, Karambol
wrote:

>Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600 km w 7
>godz?

Jakos nie widac go w Erzbergu.

> Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro
>wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to
>nie enduro.

Zaczynasz zauwazac inne typy nawierzchni niz piasek ? Gut!
Za pol roku moze zaczniesz dochodzic do wniosku ze lc4 niekoniecznie
musi byc najzajebistrzy w innych niz Twoje okolicach.
Zreszta. No mud, no fun.

>Kurwa nigdy tutaj nikt nie dowiadzial sie niczego na konkretne zadane
>pytanie..pytajcie sie o kurteczki, kaski, i inne pierdoly - o motocyklach
>lepiej nie zaczynac..
>
>pl.rec.malkontenci - powinno to sie nazywac.

Jak zaczynasz pisac to faktycznie jakbys na malkontenci mial wyslac :)
Zaraz, przeciez u Ciebie elcecztery to jak krzyz na Krakowskim
Przedmiesciu! Tu nie chodzi o sens i to czy jest dobry, to WIARA i
religia. Przepraszam wiec, nie chcialem urazic Twoich uczuc
religijnych.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-12 17:36:55 - rafał

> > Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro
> >wedlug kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to
> >nie enduro.
>
> Zaczynasz zauwazac inne typy nawierzchni niz piasek ? Gut!
> Za pol roku moze zaczniesz dochodzic do wniosku ze lc4 niekoniecznie
> musi byc najzajebistrzy w innych niz Twoje okolicach.
> Zreszta. No mud, no fun.
>

Panowie, zupełnie nie kumam o czym ta kłótnia.

Co do mnie: Chciałbym szaleć po błocie, hopki, żwirownie, przeprawy,
tory i inne hardkory, ale najpierw to trzeba się nauczyć... no i
trzeba jakoś w te miejsca dojechać, a nie uśmiecha mi się dymać z
przyczepką (której nie posiadam). Ot co.

DR 350 niezbyt mocne, brzydkie, stare i drogie (choć nie neguję
właściwości terenowych).
XR400 i XR600 jest mało i są w cenie.
Także DRZ albo coś pokroju EXC200... Chyba zaatakuje na jakieś forum
motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Pozdro
rafalmas



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-12 18:53:42 - newrom@spamcom.com

On Sun, 12 Sep 2010 08:36:55 -0700 (PDT), rafał
wrote:


> Chyba zaatakuje na jakieś forum
>motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Do nauki moge polecic dt 125. Tanie, trudne do zarypania, wiele
wybacza.
Tyle ze 125 to raczej dla dziefczyny bo jak nima litra to nie jedzie!
Co nie Mika ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-13 10:34:20 - de Fresz

On 2010-09-12 17:36:55 +0200, rafał said:

> Co do mnie: Chciałbym szaleć po błocie, hopki, żwirownie, przeprawy,
> tory i inne hardkory, ale najpierw to trzeba się nauczyć... no i
> trzeba jakoś w te miejsca dojechać, a nie uśmiecha mi się dymać z
> przyczepką (której nie posiadam). Ot co.

Dostałeś już odpowiedź.


> DR 350 niezbyt mocne, brzydkie, stare i drogie (choć nie neguję
> właściwości terenowych).

W budżecie 5-7k ciężko znaleć coś lepszego. WRki czy DRZ-ty za takie
pieniądze, jeśli już uda się znaleźć, to będą zajeżdżone trupy. Dołóż
do 9-10k i za tyle da się znaleźć coś sensownego ze sprzętów bardziej
współczesnych.


> Chyba zaatakuje na jakieś forum
> motocrossowe, tylko tam zapewne będą mnie namawiać na 125 w 2t ;)

Co nie jest złym pomysłem, pomijając upierdliwość związaną z remontami.

--

Pozdrawiam
de Fresz




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-13 10:29:59 - de Fresz

On 2010-09-12 10:15:03 +0200, Karambol said:

> Następny popierdolony precel?
(...)

Coś Cię ponosi. Może meliskę sobie zaparz?


> A zainteresowanych merytorycznymi opd to na forum enduro zapraszam..

Dawaj linka!


> Ja rozumiem, ze taki Czachor to nie uprawia enduro bo przejezadza 600
> km w 7 godz?

Ty też tyle robisz? Albo chociaż połowę? BTW w większości terenu w
jakim toczy się Dakar AT czy XT600 dałyby radę. Zajebiste enduraki, nie?


> Nie! przeicez Enduro to kurwa 30km w caly dzien - to jest enduro wedlug
> kurwa znawcow...aaaha i bloto, bloto tez musi byc bo jak nie ma to nie
> enduro.

Szkoda że nie wpadłeś do Kostomołów na amatorskie zawody enduro (bodaj
jedyne w tym kraju) pokazać jak zajebiście da się zapierdalać LC4 w tym
nudnym błocie, do przejechania było tylko 90 km. Ale nic straconego,
za 2 tygodnie jest Kielcberg, tam błota nie będzie za dużo, za to sporo
fajnych kamienistych podjazdów i zjazdów.
I zgadzam się z Newromem, dla Ciebie temat LC4 to uczucia religijne,
może lepiej się wszyscy zamkniemy, bo ich obrazę w Polsce ściga
prokurator z urzędu...

--

Pozdrawiam
de Fresz




Re: Przesiadka z szosy na enduro - jakie moto kupić

2010-09-10 22:43:52 - de Fresz

Karambol napisał(a):

> >> 3) LC4 - podoba mi się, że można kupić starszą sztukę w dobrym
> >> stanie i niezłej cenie, też niestety ciężkawy, ale podobno niezniszczalny
> >
> > Ciężki, w terenie mocy nie wykorzystasz, na asfalcie w zestawie
> > offroadowym też nie do końca. Ale fajny, ja go dalej strasznie lubię.
>
> Ja tam wykorzystuje moc w 110%;))

Może zgłoś się w takim razie do jakiegoś Erzberga (albo chociaż Kielcberga),
czy innej Sześciodniówki... ;-)

Pozdro
deF

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS