2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumulator ...
2010-11-28 12:38:15 - Miki
Auto V70 II rocznik 2000, przegieg niecałe 210tys.. Jeszcze 2, 3 lata temu
komunikat sygnalizujący grzanie świec żarowych pojawiał się dopiero przy
temperaturze około 1-2 stopnie i to na pół sekundy. Przy
temperaturze -15stopni świece grzały się 3-4 sek.
Od mniej więcej roku czasu świece grzeją się przy zimnym silniku przy
temperature poniżej 10stopni około 3-5sek, a na mrozie bardzo długo tj.
10sek i dłużej. Poza tym często nie odpala za pierwszym razem (na początku
roku 2010 przy konkretnych mrozach rzędu -28 stopni przed uruchomieniem
kilka razy przekręcałem kluczyk i kilka razy grzałem świece przed pierwszą
próbą rozruchu).
Początkowo sądziłem że to kwestia akumualtora (jest oryginalny, ma ponad 10
lat) ale zrobiłem ostatnio test przy temp. +8st i wyszło tak:
Napięcie 12,35V
Zdolność rozr. 69%
akumulator: Dobry
680A
Wydaje się że akumulator jeszcze padnięty nie jest, aczkolwiek już przy -10
stopniach zdolność rozruchowa będzie zapewne w granicach 40%....
Czy to może być także kwestia zużycia świec żarowych? Pytałem się kilku osób
ale każdy twierdzi że tego nie raczej nie wymienia w tych silnikach (stare
TDI).
Pozdr,
Miki
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2010-11-28 14:12:58 - Tomasz Pyra
> Wydaje się że akumulator jeszcze padnięty nie jest, aczkolwiek już przy -10
> stopniach zdolność rozruchowa będzie zapewne w granicach 40%....
Czymkolwiek nie jest ten parametr wyrażony w %, najprościej sprawdzić
akumulator mierząc jego napięcie voltomierzem w chwili kiedy zasila
świece żarowe.
W tym momencie napięcie nie powinno spaść poniżej 11V, jednak akumulator
który ma prąd rozruchowy 680A, powinien mieć trochę wyższe napięcie przy
tych 80A które biorą świece.
> Czy to może być także kwestia zużycia świec żarowych?
Może być - jeżeli wyeliminujesz kwestię akumulatora, to trzeba sprawdzić
czy wszystkie świece grzeją.
Ewentualnie jest jeszcze kwestia tego elementu który odpowiada za
wyłączenie świec - być może wyłącza je za szybko.
Ale skoro 10 lat jeździsz na jednych świecach i akumulatorze, to pewnie
po trochy jedno i drugie. I tak długo Ci to wytrzymało.
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2010-11-28 23:27:48 - Norbert
> Czy to może być także kwestia zużycia świec żarowych? Pytałem się kilku osób
> ale każdy twierdzi że tego nie raczej nie wymienia w tych silnikach (stare
> TDI).
>
To więcej ich nie pytaj.
Świece żarowe to tak samo element eksploatacyjny pojazdu.
I czasem działają 10 lat a czasem po roku sa do wymiany, zalezy jakiej
firmy.
A ktos kto mowi ze akurat w TDI sie świec nie wymenia wcale to niech się
wypowiada w tematach o których coś wie a nie w tych o których pojęcia
nie ma.
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2010-11-29 12:28:09 - ąćęłńóśźż
W TDS jest śmiesznie, bo lampka grzania świec pali się przez ileś tam sekund, ale rozrusznik startuje zwykle po kilkunastu
sekundach dopiero.
Nawet byłem naprawiać rozrusznik, automat i bendiks ;-)
Ale wyczytałem później, że tak często jest, że lampka gaśnie wcześniej a komputer i tak wie swoje kiedy świece już nagrzały i
zakręcić rozrusznikiem.
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2010-11-29 14:07:37 - Hektor
> Czy to może być także kwestia zużycia świec żarowych? Pytałem się kilku
> osób ale każdy twierdzi że tego nie raczej nie wymienia w tych silnikach
> (stare TDI).
Zdaje się, że w tym silniku nie ma kontroli stanu świec żarowych. Po prostu
w zależności od temperatury powietrza świece są załączane na odpowiedni
czas, bez względu czy działają czy nie. Być może masz (prawie) wszystkie
świece uszkodzone, a ujawnia to dopiero przy niższych temperaturach - ja tak
właśnie miałem. Sprawdź czy są sprawne, typuję, że wszystkie będą
przepalone.
Zbigniew Kordan
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2011-01-23 00:29:01 - Adam 'Adak' Kępiński
> prostu w zależności od temperatury powietrza świece są załączane na
> odpowiedni czas, bez względu czy działają czy nie. Być może masz
> (prawie) wszystkie świece uszkodzone, a ujawnia to dopiero przy niższych
> temperaturach - ja tak właśnie miałem. Sprawdź czy są sprawne, typuję,
> że wszystkie będą przepalone.
Przepalone = martwe?
I odpala przy -28?
To możliwe?
--
Adam 'Adak' Kępiński adak61@tlen.pl GG: 1004327
Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło
Re: 2.5 TDI Długie nagrzewanie świec żarowych - akumula...
2011-01-23 10:27:09 - Czarek Daniluk
> Przepalone = martwe?
> I odpala przy -28?
> To możliwe?
>
Jeśli dobry motor to jak najbardziej możliwe.
Kiedyś ożywiałem Astrę 1 - 1,7 DTL przy -20, -22 bez grzania żadnej
świecy :D
Owszem był na starcie po 10-15 próbie straszny kopeć za nią, ale ożywała :)
Pozdrawiam !!