3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

Doby Data ostatniej zmiany: 2011-03-11 15:26:53

3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-10 22:04:39 - Doby

mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac

- do tej pory jezdzony spokojnie
- ja tez nie mam ciezkiej nogi i oszczedzam paliwo i auto





Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-10 22:14:31 - megrims

W dniu 2011-03-10 22:04, Doby pisze:
> mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
> ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
> wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac
>
> - do tej pory jezdzony spokojnie
> - ja tez nie mam ciezkiej nogi i oszczedzam paliwo i auto
>
>
IMO jak nie był katowany, dbano o turbinę, był regularnie
serwisowany to da rade do 450 kkm.



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-10 23:33:21 - Bugatti

Użytkownik megrims napisał w wiadomości:

> IMO jak nie był katowany, dbano o turbinę, był regularnie
> serwisowany to da rade do 450 kkm.

A do 450 001 km już nie ? ;>



--
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 11:46:30 - Excite

Dnia 10-03-2011 o 22:14:31 megrims napisał(a):
> IMO jak nie był katowany, dbano o turbinę, był regularnie
> serwisowany to da rade do 450 kkm.

Myślisz że turbina wytrzyma 450k ? To bardzo optymistyczne założenie ale
mało realne.



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 12:11:52 - Czarek Daniluk

On 11 Mar, 11:46, Excite wrote:
> Dnia 10-03-2011 o 22:14:31 megrims napisał(a):
>
> > IMO jak nie był katowany, dbano o turbinę, był regularnie
> > serwisowany to da rade do 450 kkm.
>
> Myślisz że turbina wytrzyma 450k ? To bardzo optymistyczne założenie ale  
> mało realne.

Dlaczego mało realne ?
Jest wiele samochodów które przy tym przebiegu mają turbinę/turbiny
nowe.
To tylko w PL przyjeło się że 200kkm na blacie to jakiś magiczny wynik
i wszystko co ma więcej to trupy.
Sam w Golfie 3 dochodzę do 300kkm na liczniku, nie mam pojęcia do ilu
w rzeczywistości ? może do 600 ?
i turbina ma się dobrze - nie wykazuje oznak zużycia.

Pozdrawiam !

PS:
3.0TDI to chyba V6 - czy tam nie ma 2 turbin ?



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 12:28:34 - Excite

Dnia 11-03-2011 o 12:11:52 Czarek Daniluk
napisał(a):
> To tylko w PL przyjeło się że 200kkm na blacie to jakiś magiczny wynik
> i wszystko co ma więcej to trupy.

No ale nie wzieło to się z niczego w przypadku silników z turbo. Opinia
jest taka bo faktycznie kupując auto z >200k przebiegu trzeba się liczyć z
regeneracją lub wymianą turbiny która albo cieknie albo nie dmucha już tak
jak powinna.

> Sam w Golfie 3 dochodzę do 300kkm na liczniku, nie mam pojęcia do ilu
> w rzeczywistości ? może do 600 ?
> i turbina ma się dobrze - nie wykazuje oznak zużycia.

Jedną z oznak zużycia jest słabsze ciśnienie doładowania. Wątpie abyś to
sprawdzał.



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 14:03:06 - Bugatti

Użytkownik Excite < napisał w wiadomości:
>
>Jedną z oznak zużycia jest słabsze ciśnienie doładowania.

A jesteś pewień ? Udowodnisz nam to ?
Może warto byłoby sprawdzić zanim napisze się taką nieprawdziwą tezę.

Pozdr.


--
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 14:38:35 - Excite

Dnia 11-03-2011 o 14:03:06 Bugatti napisał(a):
> A jesteś pewień ? Udowodnisz nam to ?

Wystarczy zużyty wirnik kompresji jak na tym zdjęciu
www.moto-market.pl/turbo-service/fart4.jpg i co myślisz że turbina
utrzyma nominalne ciśnienie ?



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 11:38:04 - Bugatti

Użytkownik Excite napisał w wiadomości:

Dnia 11-03-2011 o 14:03:06 Bugatti napisał(a):
> A jesteś pewień ? Udowodnisz nam to ?

Wystarczy zużyty wirnik kompresji jak na tym zdjęciu
www.moto-market.pl/turbo-service/fart4.jpg i co myślisz że turbina
utrzyma nominalne ciśnienie ?

---------------------------------------------------------

Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie.

Pokazujesz mi zdjęcie już uszkodzonej turbiny, która już nie pracuje przy
motorowni. Nie pytaj mnie co ja myśle (bo ja jestem przkonany że nie masz
racji i Ci to udowodnie ze zmierzonym cisnieniem podczas jej pracy) tylko
udowodnij to w postaci zmierzenia ciśnienia jej doładowania zmierzonym pod
obciążeniem gdy kończy się jej żywot.

Pozdr.
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 15:48:19 - Excite

Dnia 12-03-2011 o 11:38:04 Bugatti napisał(a):
> Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie.
>
> Pokazujesz mi zdjęcie już uszkodzonej turbiny, która już nie pracuje
> przy motorowni. Nie pytaj mnie co ja myśle (bo ja jestem przkonany że
> nie masz racji i Ci to udowodnie ze zmierzonym cisnieniem podczas jej
> pracy) tylko udowodnij to w postaci zmierzenia ciśnienia jej doładowania
> zmierzonym pod obciążeniem gdy kończy się jej żywot.

Na pytanie ci odpowiedziałem. Błędnie zakładasz że turbina ma tylko dwa
stany - pracuje sprawna i nie pracuje zepsuta. Przy uszkodzonym wirniku
turbina może działać i nie będzie to żadna jej agonia, tyle że nie będzie
dawała nominalnego ciśnienia. Bo chyba faktu że uszkodzony wiatraczek
dmucha słabiej niż sprawny nie musze ci udowadniać ?



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 17:35:23 - Bugatti


Użytkownik Excite napisał w wiadomości :
Dnia 12-03-2011 o 11:38:04 Bugatti napisał(a):
> Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie.
>
> Pokazujesz mi zdjęcie już uszkodzonej turbiny, która już nie pracuje przy
> motorowni. Nie pytaj mnie co ja myśle (bo ja jestem przkonany że nie masz
> racji i Ci to udowodnie ze zmierzonym cisnieniem podczas jej pracy) tylko
> udowodnij to w postaci zmierzenia ciśnienia jej doładowania zmierzonym
> pod obciążeniem gdy kończy się jej żywot.

Na pytanie ci odpowiedziałem. Błędnie zakładasz że turbina ma tylko dwa
stany - pracuje sprawna i nie pracuje zepsuta. Przy uszkodzonym wirniku
turbina może działać i nie będzie to żadna jej agonia, tyle że nie będzie
dawała nominalnego ciśnienia. Bo chyba faktu że uszkodzony wiatraczek
dmucha słabiej niż sprawny nie musze ci udowadniać ?

-----------------------------------------------------------------------------

Możesz mi _zacytować_ gdzie napisałem że turbina ma dwa stany pracy i gdzie
wogóle w tym wątku pisałem jak pracuje turbina ?

PS. Porównywanie turbiny do wiatraczka to tak jak porówywanie krowy do
muła - oba beczą, meczą, oba możesz ciągnąć za cycka ale tylko jeden/jedna
tryśnie mlekiem - to tak na marginesie. ;>
PS2. Mógłbyś sobie ustawić kodowanie bo powinieneś mieć 8-bitowe.

Pozdr.
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 22:06:30 - Excite

Dnia 12-03-2011 o 17:35:23 Bugatti napisał(a):
> Możesz mi _zacytować_ gdzie napisałem że turbina ma dwa stany pracy i
> gdzie wogóle w tym wątku pisałem jak pracuje turbina ?

Taki wniosek wyciągam po twoim opisie uszkodzeń turbiny pomijającym
uszkodzenia które nie są równoznaczne z końcem pracy turbiny jak np.
zużycie wirnika. Nie zgadzasz się z twierdzeniem że turbo po wiekszym
przebiegu może mieć zużyty wirnik i podawać za niskie ciśnienie ?
Udowodnij czyli przedstaw argumenty. Ja już swoje przedstawiłem.

> PS. Porównywanie turbiny do wiatraczka to tak jak porówywanie krowy do
> muła - oba beczą, meczą, oba możesz ciągnąć za cycka ale tylko
> jeden/jedna tryśnie mlekiem - to tak na marginesie. ;>

Jak na mój gust porównanie jak najbardziej trafione, zbytnio komplikujesz
coś co jest proste jak troche bardziej robudowane dwa wiatraczki gdzie
jeden napędza drugiego.

> PS2. Mógłbyś sobie ustawić kodowanie bo powinieneś mieć 8-bitowe.

Zmienione.



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 15:25:05 - Czarek Daniluk

On 11 Mar, 14:03, Bugatti wrote:
> U ytkownik Excite < napisa w wiadomo ci:
>
>
>
> >Jedn z oznak zu ycia jest s absze ci nienie do adowania.
>
> A jeste pewie ? Udowodnisz nam to ?
> Mo e warto by oby sprawdzi zanim napisze si tak nieprawdziw tez .
>
> Pozdr.
>
> --
> Bugatti

Teza jest jak najbardziej prawdziwa - gdyż jedną z oznak zużycia może
być nietrzymanie nominalnego/zadanego przez sterownik ciśnienia
doładowania.
Może to być też przyczyną paru innych usterek, ale też i samej turbiny
jak najbardziej tak.

Pozdrawiam !

PS:
turbosprężarka może się:
- rozlecieć
- zatrzeć
- puścić olej w dolot/wydech
Co więcej może jej się stać ? może się zepsuć ;P



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 12:44:36 - Bugatti

Użytkownik Czarek Daniluk napisał w wiadomości:
Teza jest jak najbardziej prawdziwa - gdyż jedną z oznak zużycia może
być nietrzymanie nominalnego/zadanego przez sterownik ciśnienia
doładowania.


------------------------------------------------------------------------------------

nietrzymanie nominalnego/zadanego


Nietrzymanie to dość ogólne słowo. Może znaczyć zwiększone lub zmniejszone
ciśn. doład. - tego nie sprecyzowałeś ale przynajmniej nie tkwisz w błędzie
jak user Excite.

Dobre skończe już swoje wymondrowywanie się ;-p i już wyjaśnianiam:

Objawem kończącej się turbiny biorąc pod uwagę jedynie jej ciśnienie
doładowania (pomijam mechaniczne objawy np. nadmierny pobór oleju, znaczne
luzy poprzeczne wirnika etc...) jest _zwiększone_ ciśnienie doładowania.
Turbina zasysa olej i (tak jak silnik, który zaśśie olej) rozbiega się i
przeładowuje. Przyczyną przeładowania niekoniecznie od razu może być
uszkodzenie mechaniczne ułożyskowania w turbosprężarce(oraz najczęściej to
zapieczone kierownice spalin przy VNT) lecz także uszkodzony czujnik
ograniczający doładowanie (który także może powodować odwrotnie - niższe
cisnienie doładowania).

Najczęściej jednak turbo pada bo są mamy doczynienia ze wspomnianym wyżej
zapieczonymi kierownicami - www.turbo-diesel.pl/zrob_to_sam/17/
Gdy są zapieczone w pozycji _otwartej_ czyli wtedy dynamika spalin jest
największa to turbo pompuje WIĘCEJ od zadanego w ECU ciśnienia -
vaglog.rtnet.pl/szuler2_6310.html
tu w czasie mierzonego ciśnienia w czasie jazdy pod butem widać że
mierzone nadciśnienie (czyli ciśn. doładowania + atmosferyczne) wynosi
szczytowo 2,57 bara i jest wyższe od zadanego 2,03 bara.
Turbosprężarki mają swoja sprawność i dla określonego modelu będzie inny
przepływ (masa powietrza) przy danym ciśnieniu. Jeśli turbo przy 1,4 bara ma
sprawność np. 65% a przełądowując do w/w. 1,57 bara będzie miało sprawność
niższą to będzie bardziej się grzało i dłuższa jazda spowoduje w pierwszej
kolejność uszkodzenia termiczne materiału a później obciążenia cykliczne
(przyspieszanie i hamowanie) spowoduje w/w. zmiany mechaniczne.

Excite uparcie twierdzi że ciśnienie będzie niższe od zadanego - owszem
będzie niższe ale KILKA sekeund przed destrukcją turba ;>. A my tu cały czas
mówimy o objawach które ukazują się przez dłuższy okres eksploatacji.

Obajwem NISKIEGO ciśnienia doładowania jest:
- niepoprawna praca zaworu sterującego ciśnieniem (w TDI to N75)
- zatkany reaktor katalityczny, który powoduje zmniejszona dynamikę spalin,
- padnięta przepływka - gdy mierzy mniejsza masę powietrza to sterownik
obcinę dawkę paliwa i także daje sygnał do N75 a ten ogranicza
doładowanie...
- zablokowane kierownice w tgurbie z VNT w pozycji _zamkniętej_....lecz
występuje to żadko gdyż duża dynamika spalin i tak spowoduje przesunięcie
się kierownic.
Tutraj logi z niedoładowania turba spowodowanego uszkodzeniem
przepływomierza (widzimy obciętą do 23 mg/suw dawkę ON) -
vaglog.rtnet.pl/pchojnac15_579.html
vaglog.rtnet.pl/pchojnac15_580.html

Pozdr.
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 15:51:13 - Excite

Dnia 12-03-2011 o 12:44:36 Bugatti napisał(a):
> Excite uparcie twierdzi że ciśnienie będzie niższe od zadanego - owszem
> będzie niższe ale KILKA sekeund przed destrukcją turba ;>. A my tu cały
> czas mówimy o objawach które ukazują się przez dłuższy okres
> eksploatacji.

Aha czyli jednak dla ciebie uszkodzenia wirnika nie istnieją. Wirnik jest
wieczny a zużywają się tylko uszczelnienia. Fachowca zawsze dobrze
posłuchać ;)



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-12 17:37:36 - Bugatti


Użytkownik Excite napisał w wiadomości
news:op.vr8jjnore5188h@excite-komputer...
Dnia 12-03-2011 o 12:44:36 Bugatti napisał(a):
> Excite uparcie twierdzi że ciśnienie będzie niższe od zadanego - owszem
> będzie niższe ale KILKA sekeund przed destrukcją turba ;>. A my tu cały
> czas mówimy o objawach które ukazują się przez dłuższy okres
> eksploatacji.

Aha czyli jednak dla ciebie uszkodzenia wirnika nie istnieją. Wirnik jest
wieczny a zużywają się tylko uszczelnienia. Fachowca zawsze dobrze
posłuchać ;)

----------------------------------------------------------------------------

Podobnie jak w poście wyżej/niżej - gdzie ja tak stwierdziłem - zacytuj
proszę.


Pozdr.
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-13 01:21:13 - Borys Pogoreło

Dnia Sat, 12 Mar 2011 12:44:36 +0100, Bugatti napisał(a):

> - zablokowane kierownice w tgurbie z VNT w pozycji _zamkniętej_....lecz
> występuje to żadko gdyż duża dynamika spalin i tak spowoduje przesunięcie

rzadko

> się kierownic.

Mogą też po prostu wariować z powodu uszkodzenia. Wcale nie muszą się
zablokować w jednej pozycji.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-13 10:18:52 - Bugatti


Użytkownik Borys Pogoreło napisał w wiadomości:
> Dnia Sat, 12 Mar 2011 12:44:36 +0100, Bugatti napisał(a):
>
>> - zablokowane kierownice w tgurbie z VNT w pozycji _zamkniętej_....lecz
>> występuje to żadko gdyż duża dynamika spalin i tak spowoduje przesunięcie
>
> rzadko

Oj tam ż czy rz ;) Każdy się może machnąć.

>> się kierownic.
>
> Mogą też po prostu wariować z powodu uszkodzenia. Wcale nie muszą się
> zablokować w jednej pozycji.

Też prawda że mogą się przycinać....ale częściej się zablokowują w jednej
pozycji...stąd przeładowania.

Pozdr.
Bugatti




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 15:22:03 - Czarek Daniluk

On 11 Mar, 12:28, Excite wrote:

> > Sam w Golfie 3 dochodzę do 300kkm na liczniku, nie mam pojęcia do ilu
> > w rzeczywistości ? może do 600 ?
> > i turbina ma się dobrze - nie wykazuje oznak zużycia.
>
> Jedną z oznak zużycia jest słabsze ciśnienie doładowania. Wątpie abyś to  
> sprawdzał.

ROTFL.
Sprawdzam w każdej chwili jazdy - gdyż mam zamontowany wskaźnik
ciśnienia doładowania.
Turbinę jakiś rok - 9 miesięcy temu obmacywałem organoleptycznie gdyż
odkręcałem wylot (wymiana plecionki).
w intercoolerze który jest dość nisko nie ma grama oleju - oprócz
normalnego zapocenia jak w każdym turbodoładowanym.

Pozdrawiam !



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 15:36:57 - Excite

Dnia 11-03-2011 o 15:22:03 Czarek Daniluk
napisał(a):
> ROTFL.
> Sprawdzam w każdej chwili jazdy - gdyż mam zamontowany wskaźnik
> ciśnienia doładowania.

No to twoja turbina jest sprawna co przecież nie oznacza że przy ponad
200kkm każda inna turbina również musi być w pełni sprawna. I niecałe
300tyś km to jednak nie to samo co 450tyś jak to było pisane na początku
wątku. Założenie że turbo wytrzyma prawie pół miliona kilometrów to
przesadny optymizm skoro nawet specjalistyczne serwisy podają jako norme
trwałość na około 150-200tyś km
www.reampoland.pl/index.html?idg=turbo-zastosowanie&sklep=



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 16:40:50 - Czarek Daniluk

W dniu 2011-03-11 15:36, Excite pisze:
> Dnia 11-03-2011 o 15:22:03 Czarek Daniluk
> napisał(a):
>> ROTFL.
>> Sprawdzam w każdej chwili jazdy - gdyż mam zamontowany wskaźnik
>> ciśnienia doładowania.
>
> No to twoja turbina jest sprawna co przecież nie oznacza że przy ponad
> 200kkm każda inna turbina również musi być w pełni sprawna. I niecałe
> 300tyś km to jednak nie to samo co 450tyś jak to było pisane na początku
> wątku. Założenie że turbo wytrzyma prawie pół miliona kilometrów to
> przesadny optymizm skoro nawet specjalistyczne serwisy podają jako norme
> trwałość na około 150-200tyś km
> www.reampoland.pl/index.html?idg=turbo-zastosowanie&sklep=

Jeśli ktoś ma pojęcie o eksploatacji turbosilnika, to turbina przetrzyma
tyle co cały silnik, albo i więcej.
Na mój gust 150-200kkm to trochę z lekka przesadzili, tak jak
przesadzają niektórzy ;)

Pozdrawiam !



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-13 12:35:10 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-03-11, Czarek Daniluk wrote:

> Jeśli ktoś ma pojęcie o eksploatacji turbosilnika, to turbina przetrzyma
> tyle co cały silnik, albo i więcej.
> Na mój gust 150-200kkm to trochę z lekka przesadzili, tak jak
> przesadzają niektórzy ;)

Oj tam. Powinno się wymieniać razem z rozrządem, inne podejście to
druciarstwo!

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 16:43:27 - Czarek Daniluk

W dniu 2011-03-11 15:36, Excite pisze:
> Dnia 11-03-2011 o 15:22:03 Czarek Daniluk
> napisał(a):
>> ROTFL.
>> Sprawdzam w każdej chwili jazdy - gdyż mam zamontowany wskaźnik
>> ciśnienia doładowania.
>
> No to twoja turbina jest sprawna co przecież nie oznacza że przy ponad
> 200kkm każda inna turbina również musi być w pełni sprawna. I niecałe
> 300tyś km to jednak nie to samo co 450tyś jak to było pisane na początku
> wątku. Założenie że turbo wytrzyma prawie pół miliona kilometrów to
> przesadny optymizm skoro nawet specjalistyczne serwisy podają jako norme
> trwałość na około 150-200tyś km
> www.reampoland.pl/index.html?idg=turbo-zastosowanie&sklep=

Tak naprawdę to ja dobijam do 300kkm na liczniku, a czy tak naprawdę nie
jest to 600,700 czy 800kkm to nie mam zielonego pojęcia i nijak nie
jestem w stanie tego zweryfikować.
Co prawda przy ~240kkm wymieniałem pompę wody która była jeszcze
fabryczna (rok produkcji zgodny z rokiem produkcji samochodu, i
oznaczenia fabryczne) więc duże prawdopodobieństwo że przebieg przy
kupnie był prawdziwym przebiegiem. Sporo części które miałem okazję
wymienić też miało oznaczenia fabryczne.

Pozdrawiam !



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 18:21:50 - Scyzoryk



> oznaczenia fabryczne) więc duże prawdopodobieństwo że przebieg przy kupnie
> był prawdziwym przebiegiem. Sporo części które miałem okazję wymienić też
> miało oznaczenia fabryczne.

czyli nie masz też pewności że ktoś przed tobą już nie wymieniał skoro nie
masz od nowości

Własnie niedawno wymienialiśmy turbo w 1,5 DCI (jedno z firmowych clio) a
miało raptem 150kkm. Cieżko traktowane i padło szybko...


--
Pozdr
Scyzoryk





Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 21:14:05 - Maciej Browarczyk

W dniu 2011-03-11 18:21, Scyzoryk pisze:

> Własnie niedawno wymienialiśmy turbo w 1,5 DCI (jedno z firmowych clio) a
> miało raptem 150kkm. Cieżko traktowane i padło szybko...

To co piszesz w zasadzie nic nie wnosi do tematu. Turbo mozna zarznac i
w 15kkm. Moje w 1.9TDI ma ~240kkm i narazie nic nie wskazuje, aby mialo
pasc. Takze zasada jest taka, ze jak traktujesz tak masz, poza
przypadkami wad fabrycznych jak to bywalo chyba w Renault z jakims
silnikiem.

--
Pozdrawiam,
Maciek



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 22:21:06 - megrims

W dniu 2011-03-11 21:14, Maciej Browarczyk pisze:
> W dniu 2011-03-11 18:21, Scyzoryk pisze:
>
>> Własnie niedawno wymienialiśmy turbo w 1,5 DCI (jedno z firmowych clio) a
>> miało raptem 150kkm. Cieżko traktowane i padło szybko...
>
> To co piszesz w zasadzie nic nie wnosi do tematu. Turbo mozna zarznac i
> w 15kkm. Moje w 1.9TDI ma ~240kkm i narazie nic nie wskazuje, aby mialo
> pasc. Takze zasada jest taka, ze jak traktujesz tak masz, poza
> przypadkami wad fabrycznych jak to bywalo chyba w Renault z jakims
> silnikiem.
>

w 2006 roku kupiłem demówke 320d E90 z przebiegiem 8kkm.
Przy 12kkm wysypała się turbina jak byłem w Katowicach.
Na gwarancji wymieniona w ASO Bawaria Motors w KAT.
Przy przebiegu 40kkm zaczipowany z 163 do 195.
Do lata 2010 przeżyła 170kkm. I nigdy przenigdy
żadnych problemów. Latem sprzedana. Nowy właściciel
dobił do 210 kkm i turbina mu wybuchła :D,
ale mówią, że to straszny rzeźnik i katuje auta.


tyle z moich doświadczeń z Turbo



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-10 22:19:10 - Krzysztof 45

Doby napisał(a):
> mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
> ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
> wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac
> - do tej pory jezdzony spokojnie
> - ja tez nie mam ciezkiej nogi i oszczedzam paliwo i auto
ROTFL zajebisty.
Polecam konfesjonał w Twojej parafii.
--
Krzysiek



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-10 23:43:32 - Filip KK

W dniu 2011-03-10 22:04, Doby pisze:

> mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
> ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
> wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac
>
Jak chcesz Audi na 6 lat, to kup sobie nowe a nie rozjechanego grata po
200 tysiącach przebiegu.



Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 10:58:48 - omega_fan

On 03/10/2011 10:04 PM, Doby wrote:
> mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
> ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
> wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac
>
> - do tej pory jezdzony spokojnie
> - ja tez nie mam ciezkiej nogi i oszczedzam paliwo i auto

Miałem niedawno okazję przejechać się takim A6 3.0 TDI quattro,
skrzynia automatyczna, z 400 kkm przebiegu. Oczywiście regularnie
serwisowane, wszystko wymieniane na czas itp.

Jeździ i to całkiem żwawo, zużycia jakoś po nim nie widać, troszkę
zużyta skóra na siedzeniu kierowcy.

Spokojnie można skręcić na 200 kkm i sprzedać ;)




Re: 3.0 TDI Audi- zywotnosc ?

2011-03-11 15:26:53 - Czarek Daniluk

On 10 Mar, 22:04, Doby wrote:
> mam na oku audi z 3.0 TDI - 2006r - przebieg 200 tys km - autem chce jezdzic
> ok 6 lat - wiec pewnie zrobie nastepne 250 tys.
> wiec czy da rade wytrzymac do 450 tys i jeszcze bedzie co odsprzedac
>
> - do tej pory jezdzony spokojnie
> - ja tez nie mam ciezkiej nogi i oszczedzam paliwo i auto

Po pierwsze, piąte i dziesiąte - udać się do warsztatu który zna się
na rzeczy na porządną diagnostykę przed zakupem.
Jeśli przebieg jest rzeczywisty i było dbane o samochód, to pojeździ
jeszcze ze 3-4 razy tyle.

Pozdrawiam !



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS