[crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-08 22:55:30 - V-Tec
Witam,
chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
(linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
--
pozdrawiam,
W.
chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
(linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
--
pozdrawiam,
W.
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-08 23:08:55 - WS
On 8 Mar, 22:55, V-Tec wrote:
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scotthttp://allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493...
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
W tym z aledrogo nie ma mocowania kol? To pewnie trzeba jakies paski
dokupic i je gdzies wozic...
WS
PS. ja mam kilkanascie lat aluminiowy thule cos tam - do tej pory
dziala, testowany na niemieckich autostradach ;)
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scotthttp://allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493...
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
W tym z aledrogo nie ma mocowania kol? To pewnie trzeba jakies paski
dokupic i je gdzies wozic...
WS
PS. ja mam kilkanascie lat aluminiowy thule cos tam - do tej pory
dziala, testowany na niemieckich autostradach ;)
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-08 23:15:12 - Uncle Pete
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
przednie koło roweru, bo na dużych prędkościach zaczynało wibrować. I
trochę długo trwa zakładanie (zacisk na gwint i dwa paski), zakładanie
uchwytów na belki też trochę trwa . Nie wiem, czym się różnią te
markowe, nie używałem.
Piotr
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
przednie koło roweru, bo na dużych prędkościach zaczynało wibrować. I
trochę długo trwa zakładanie (zacisk na gwint i dwa paski), zakładanie
uchwytów na belki też trochę trwa . Nie wiem, czym się różnią te
markowe, nie używałem.
Piotr
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-08 23:17:22 - Uncle Pete
>
> Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
> swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
Mam te:
allegro.pl/uchwyt-rowerowy-amos-stal-b-mocny-i-solidny-cena-i1485995347.html
Piotr
> Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
> swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
Mam te:
allegro.pl/uchwyt-rowerowy-amos-stal-b-mocny-i-solidny-cena-i1485995347.html
Piotr
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 10:13:16 - Jarek Andrzejewski
On Tue, 08 Mar 2011 23:15:12 +0100, Uncle Pete
wrote:
>> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
>> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
>Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
>swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
>przednie koło roweru, bo na dużych prędkościach zaczynało wibrować. I
>trochę długo trwa zakładanie (zacisk na gwint i dwa paski), zakładanie
>uchwytów na belki też trochę trwa . Nie wiem, czym się różnią te
>markowe, nie używałem.
ja do 306-tki dokupiłem pop prostu dodatkową parę belek 20x30mm (30
zł) i nie muszę przekładać czterech rynienek (też ok. 30 czy 50 zł za
sztukę, stalowe - coś takiego, jak to
allegro.pl/promocja-uchwyt-rowerowy-polecam-wroclaw-i1498630093.html).
IMHO wygląd nie jest okropny - po prostu czarne, proste rynienki na
czarnych belkach.
Montaż uchwytów do belek jest upierdliwy (nakrętki z hamującym
plastikiem) - bardzo pomocna jest grzechotka z nakładką nasadową z
długą dziurą, bo przekładanie klucza to mordęga.
Wkładanie rowerów - jak do każdej rynienki - trzeba dźwignąć żelazo na
dach; dokręcenie śruby uchwytu ramy to moment (nie widzę wielkiej
przewagi zacisku nad śrubą). Co najwyżej można pomyśleć o zamianie
pasków z klamerkami na takie zatrzaskujące się
(allegro.pl/pasek-tasma-opaska-mocujaca-kolo-i-uchwyt-rower-i1490487473.html),
ale nawet te klamerki to nie jest jakiś wielki problem.
Jedyne, czego mi brak (trzeba dokupić) w tych tanich uchwytach, to
zamki (po prostu spinałem rowery zapięciami jeden do drugiego, a i
same rowery też nie wypasione, np. mój
cokupic.pl/i/c_big319921.jpg :-) )
Jeśli masz zamiar szybko jeździć, to być może coś takiego lepsze:
allegro.pl/mont-blanc-barracuda-idealny-uchwyt-rowerowy-i1481558614.html
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
>> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
>> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
>Mam dwa jakieś krajowe najtańsze z Allegro, wyglądają okropnie, ale
>swoją funkcję spełniają. Tyle, że musiałem dać jeszcze jeden pasek na
>przednie koło roweru, bo na dużych prędkościach zaczynało wibrować. I
>trochę długo trwa zakładanie (zacisk na gwint i dwa paski), zakładanie
>uchwytów na belki też trochę trwa . Nie wiem, czym się różnią te
>markowe, nie używałem.
ja do 306-tki dokupiłem pop prostu dodatkową parę belek 20x30mm (30
zł) i nie muszę przekładać czterech rynienek (też ok. 30 czy 50 zł za
sztukę, stalowe - coś takiego, jak to
allegro.pl/promocja-uchwyt-rowerowy-polecam-wroclaw-i1498630093.html).
IMHO wygląd nie jest okropny - po prostu czarne, proste rynienki na
czarnych belkach.
Montaż uchwytów do belek jest upierdliwy (nakrętki z hamującym
plastikiem) - bardzo pomocna jest grzechotka z nakładką nasadową z
długą dziurą, bo przekładanie klucza to mordęga.
Wkładanie rowerów - jak do każdej rynienki - trzeba dźwignąć żelazo na
dach; dokręcenie śruby uchwytu ramy to moment (nie widzę wielkiej
przewagi zacisku nad śrubą). Co najwyżej można pomyśleć o zamianie
pasków z klamerkami na takie zatrzaskujące się
(allegro.pl/pasek-tasma-opaska-mocujaca-kolo-i-uchwyt-rower-i1490487473.html),
ale nawet te klamerki to nie jest jakiś wielki problem.
Jedyne, czego mi brak (trzeba dokupić) w tych tanich uchwytach, to
zamki (po prostu spinałem rowery zapięciami jeden do drugiego, a i
same rowery też nie wypasione, np. mój
cokupic.pl/i/c_big319921.jpg :-) )
Jeśli masz zamiar szybko jeździć, to być może coś takiego lepsze:
allegro.pl/mont-blanc-barracuda-idealny-uchwyt-rowerowy-i1481558614.html
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 15:26:23 - Uncle Pete
> Montaż uchwytów do belek jest upierdliwy (nakrętki z hamującym
> plastikiem) - bardzo pomocna jest grzechotka z nakładką nasadową z
> długą dziurą, bo przekładanie klucza to mordęga.
W mojej wersji nakrętki są bez hamującego plastiku, zwykłe nakrętki
włożone do plastikowych gałek, które zakręca się ręcznie. Ale i tak
zakręcenie tych 6 nakrętek jest wystarczająco upierdliwe.
>
> Jedyne, czego mi brak (trzeba dokupić) w tych tanich uchwytach, to
> zamki
Kiedyś widziałem chyba w Feu Vert oddzielnie w sprzedaży gałkę (którą
zaciska się ramę roweru) z zamkiem, była innego producenta, ale pasowała
do mojego uchwytu. Nie wiem, czemu nie kupiłem :)
> Jeśli masz zamiar szybko jeździć, to być może coś takiego lepsze:
> allegro.pl/mont-blanc-barracuda-idealny-uchwyt-rowerowy-i1481558614.html
A to już do autora wątku ;)
Piotr
> plastikiem) - bardzo pomocna jest grzechotka z nakładką nasadową z
> długą dziurą, bo przekładanie klucza to mordęga.
W mojej wersji nakrętki są bez hamującego plastiku, zwykłe nakrętki
włożone do plastikowych gałek, które zakręca się ręcznie. Ale i tak
zakręcenie tych 6 nakrętek jest wystarczająco upierdliwe.
>
> Jedyne, czego mi brak (trzeba dokupić) w tych tanich uchwytach, to
> zamki
Kiedyś widziałem chyba w Feu Vert oddzielnie w sprzedaży gałkę (którą
zaciska się ramę roweru) z zamkiem, była innego producenta, ale pasowała
do mojego uchwytu. Nie wiem, czemu nie kupiłem :)
> Jeśli masz zamiar szybko jeździć, to być może coś takiego lepsze:
> allegro.pl/mont-blanc-barracuda-idealny-uchwyt-rowerowy-i1481558614.html
A to już do autora wątku ;)
Piotr
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 00:42:28 - szufla
Poszukaj tego
www.start.waw.pl/zdjecia.php?url=images/galeria/HOMAR2.jpg
sz.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 01:12:25 - BQB
W dniu 2011-03-08 22:55, V-Tec pisze:
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
A może już produkują seryjnie ten wynalazek polaka z zeszłego roku, co
bardzo łatwo umożliwiało zamontowanie roweru na dachu?
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
A może już produkują seryjnie ten wynalazek polaka z zeszłego roku, co
bardzo łatwo umożliwiało zamontowanie roweru na dachu?
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 08:55:57 - Grzegorz
Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
[...]
Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Jeśli możesz, to podejrzyj gdzieś takie bagażniki, są wersje do 4 rowerów.
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
[...]
Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Jeśli możesz, to podejrzyj gdzieś takie bagażniki, są wersje do 4 rowerów.
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 09:12:41 - WS
On 9 Mar, 08:55, Grzegorz wrote:
> Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Ja z bagaznikiem na dachu jezdzilem juz z v max astry 1.6 16V (~180km/
h) i nie ma zadnego problemu...Hamowania tez testowalem
Co do oprow powietrza/spalania to dachowy ma mniejsze! (byly nawet
testy w ktorejs gazecie)
Jesli chodzi o wyrwanie czegokolwiek, to najwiekszym problemem moga
byc sily dzialajace nie wzdluz rynny na krorej stoi rower, tylko
prostopadle do niej - czyli w dachowym na ostrych zakretach, a w
bagazniku na haku wlasnie podczas hamowania
WS
> Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Ja z bagaznikiem na dachu jezdzilem juz z v max astry 1.6 16V (~180km/
h) i nie ma zadnego problemu...Hamowania tez testowalem
Co do oprow powietrza/spalania to dachowy ma mniejsze! (byly nawet
testy w ktorejs gazecie)
Jesli chodzi o wyrwanie czegokolwiek, to najwiekszym problemem moga
byc sily dzialajace nie wzdluz rynny na krorej stoi rower, tylko
prostopadle do niej - czyli w dachowym na ostrych zakretach, a w
bagazniku na haku wlasnie podczas hamowania
WS
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 09:44:48 - WS
ADAC robil testy (sa tam m.in. testy ze slalomu)
www.adac.de/infotestrat/tests/autozubehoer-technik/fahrradtraeger/default.aspx?tabid=tab1
www.auto-swiat.pl/1-bagaznik-rowerowy-radzimy-jak-bezpiecznie-przewiezc-rower-autem-100
WS
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 10:00:06 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 09:44, WS pisze:
(...)
> www.auto-swiat.pl/1-bagaznik-rowerowy-radzimy-jak-bezpiecznie-przewiezc-rower-autem-100
ROTFL
Jak zwykle czuć 'specjalistów'
Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
paliwa.
Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
kilkunastokilometrowych podróży.
Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
(...)
> www.auto-swiat.pl/1-bagaznik-rowerowy-radzimy-jak-bezpiecznie-przewiezc-rower-autem-100
ROTFL
Jak zwykle czuć 'specjalistów'
Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
paliwa.
Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
kilkunastokilometrowych podróży.
Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 10:28:49 - WS
On 9 Mar, 10:00, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2011-03-09 09:44, WS pisze:
> (...)
>
> >www.auto-swiat.pl/1-bagaznik-rowerowy-radzimy-jak-bezpiecznie-...
>
> ROTFL
>
> Jak zwykle czuć 'specjalistów'
zapewne jak to zwykle jest przedruk z Auto Bidla ;)
BTW. ale centrum testowe ADAC jest nie do pobicia ;) - myslalem, ze
bagaznik na haku jest solidniej mocowany, a na filmie widac, ze moze
sie zachowywac przy slalomie nawet gorzej niz dachowy...
Jak widac z testu te cena tych tanszych przeklada sie na jakosc/
solidnosc,
jesli ktos lubi szybsza jazde warto kupic porzadny!
> W dniu 2011-03-09 09:44, WS pisze:
> (...)
>
> >www.auto-swiat.pl/1-bagaznik-rowerowy-radzimy-jak-bezpiecznie-...
>
> ROTFL
>
> Jak zwykle czuć 'specjalistów'
zapewne jak to zwykle jest przedruk z Auto Bidla ;)
BTW. ale centrum testowe ADAC jest nie do pobicia ;) - myslalem, ze
bagaznik na haku jest solidniej mocowany, a na filmie widac, ze moze
sie zachowywac przy slalomie nawet gorzej niz dachowy...
Jak widac z testu te cena tych tanszych przeklada sie na jakosc/
solidnosc,
jesli ktos lubi szybsza jazde warto kupic porzadny!
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-14 22:36:37 - RadekNet
W dniu 09.03.2011 10:00, Artur Maśląg pisze:
>
> Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
> mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
> mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
> dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
> kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
> paliwa.
>
> Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
> kilkunastokilometrowych podróży.
>
> Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
> odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
>
>
> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
>
> Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
> mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
> mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
> dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
> kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
> paliwa.
>
> Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
> kilkunastokilometrowych podróży.
>
> Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
> odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
>
>
> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-15 11:52:34 - Kamil
On 14/03/2011 21:36, RadekNet wrote:
> W dniu 09.03.2011 10:00, Artur Maśląg pisze:
>>
>> Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
>> mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
>> mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
>> dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
>> kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
>> paliwa.
>>
>> Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
>> kilkunastokilometrowych podróży.
>>
>> Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
>> odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
>>
>>
>> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
>> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
>> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
>> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
>> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
>> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
>
> W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
> dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
> dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
> Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
> bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
Tyle, ze byle obcierka parkingowa skonczy sie polamaniem rowerow, wady i
zalety.
--
Pozdrawiam
Kamil
> W dniu 09.03.2011 10:00, Artur Maśląg pisze:
>>
>> Zakładanie rowerów nie sprawia zwykle problemów w wypadku uchwytów
>> mocowanych na klapie bagażnika samochodu (bądź piątych drzwiach). Ale
>> mają one istotne wady: uszkodzenia lakieru (lub nawet klapy) są na
>> dziurawych drogach właściwie nieuniknione, a ustawione poprzecznie do
>> kierunku jazdy rowery powodują ogromny wzrost oporów powietrza i zużycia
>> paliwa.
>>
>> Rada: bagażniki mocowane na klapę wykorzystujcie tylko podczas krótkich,
>> kilkunastokilometrowych podróży.
>>
>> Jedyny naprawdę godny polecenia sposób transportu rowerów na większe
>> odległości to użycie bagażnika (platformy) zakładanego na hak holowniczy.
>>
>>
>> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
>> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
>> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
>> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
>> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
>> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
>
> W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
> dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
> dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
> Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
> bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
Tyle, ze byle obcierka parkingowa skonczy sie polamaniem rowerow, wady i
zalety.
--
Pozdrawiam
Kamil
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-15 18:14:23 - RadekNet
W dniu 15.03.2011 11:52, Kamil pisze:
>>> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
>>> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
>>> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
>>> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
>>> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
>>> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
>>
>> W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
>> dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
>> dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
>> Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
>> bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
>
> Tyle, ze byle obcierka parkingowa skonczy sie polamaniem rowerow, wady i
> zalety.
Wychodzi na to, ze najlepiej wrzucic rower do srodka ;) Zastanawiam sie
czy nie lepiej wrzucic rowery do duzego boxa dachowego. Bez przedniego
kola powinny dwa wejsc.. A jednak box ma bardziej lamirany oplyw.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
>>> Z całą pewnością - rowery na bagażniku mocowanym na haku już nie są
>>> ustawione poprzecznie do kierunku jazdy i nie powodują wzrostu
>>> oporów powietrza :) Nie wspomnę już o tym, że moje bagażniki na
>>> 5 drzwiach zrobiły już pewnie ponad 10kkm i jakoś specjalnych
>>> problemów nie stwierdzono. Owszem, nie jest to najwygodniejsza
>>> forma transportu, ale spokojnie działa właśnie na dłuższych trasach.
>>
>> W moim przypadku przy duzym boxie dachowym spalanie w trasie wzrasta o
>> dobre dwa litry. Jakbyscie szacowali wzrost spalania z dwoma rowerami na
>> dachu a tylnej klapie (nie mam haka)?
>> Sklaniam sie ku bagaznikowi na tylna klape ... mysle, ze jednak spalanie
>> bedzie nizsze niz na dachu no i latwiej na promach.
>
> Tyle, ze byle obcierka parkingowa skonczy sie polamaniem rowerow, wady i
> zalety.
Wychodzi na to, ze najlepiej wrzucic rower do srodka ;) Zastanawiam sie
czy nie lepiej wrzucic rowery do duzego boxa dachowego. Bez przedniego
kola powinny dwa wejsc.. A jednak box ma bardziej lamirany oplyw.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-15 19:23:28 - WS
On 15 Mar, 18:14, RadekNet wrote:
> Wychodzi na to, ze najlepiej wrzucic rower do srodka ;)
jesli sie zmiesci to jak najbardziej ;)
> Zastanawiam sie czy nie lepiej wrzucic rowery do >duzego boxa dachowego. Bez przedniego
> kola powinny dwa wejsc.. A jednak box ma bardziej lamirany oplyw.
hm... to raczej baaardzo duzy boks musi byc ;)
opor zalezy nie tylko od laminarnosci przeplywu...
Jest wprost proporcjonalny do wspolczynnika oporu Cx, ale rowniez do
powierzchi czolowej, a ta rowery na dachu (ustawione w odpowiednim
kierunku :) ) maja minimalna w porownaniu z boksem
Mozna jescze zdjac co nieco z roweru, zeby mniejszy byl (np. siodelko)
WS
> Wychodzi na to, ze najlepiej wrzucic rower do srodka ;)
jesli sie zmiesci to jak najbardziej ;)
> Zastanawiam sie czy nie lepiej wrzucic rowery do >duzego boxa dachowego. Bez przedniego
> kola powinny dwa wejsc.. A jednak box ma bardziej lamirany oplyw.
hm... to raczej baaardzo duzy boks musi byc ;)
opor zalezy nie tylko od laminarnosci przeplywu...
Jest wprost proporcjonalny do wspolczynnika oporu Cx, ale rowniez do
powierzchi czolowej, a ta rowery na dachu (ustawione w odpowiednim
kierunku :) ) maja minimalna w porownaniu z boksem
Mozna jescze zdjac co nieco z roweru, zeby mniejszy byl (np. siodelko)
WS
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 09:46:41 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 08:55, Grzegorz pisze:
> Witam,
>
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch
>> poniższych:
> [...]
>
> Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Bez przesady - o jakim Ty wyrywaniu mówisz? Wiadomo, że żagiel na dachu
to i komfort jazdy niższy. Niczego nie wyrywa, najwyżej można mówić o
problemach z podnoszeniem, ale i na to są stosowne rozwiązania, choć
nie najtańsze.
> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
> z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
> trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
> nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
> wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Owszem, bagażnik na hak jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ale że
przepraszam - 200km/h z rowerami? Wolne żarty.
> Witam,
>
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch
>> poniższych:
> [...]
>
> Żaden na dach ..... Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Bez przesady - o jakim Ty wyrywaniu mówisz? Wiadomo, że żagiel na dachu
to i komfort jazdy niższy. Niczego nie wyrywa, najwyżej można mówić o
problemach z podnoszeniem, ale i na to są stosowne rozwiązania, choć
nie najtańsze.
> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
> z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
> trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
> nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
> wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Owszem, bagażnik na hak jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ale że
przepraszam - 200km/h z rowerami? Wolne żarty.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 10:27:46 - Bartosz 'Seco' Suchecki
Grzegorz pisze:
> Witam,
>
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch
>> poniższych:
> [...]
>
> Żaden na dach .....
Odrobinkę sie czepnę ;-)
V-Tec pytał o dach.
Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Bagażników dachowych moja rodzina używa od jakiś 25 lat (hakowy mamy
jakieś 10 lat). Pierwszy bagażnik dachowy był pospawany u ślusarza,
wtedy bagażników rowerowych w polskich sklepach nie było. Jeździł z
rowerami na Dużym Fiacie, PUGu 305, Espero, Focusie (na relingi). Co
roku z bagażnikami dachowymi robiliśmy minimum 1500 km, mimo hamowań,
wiatrów (nawet Sprinter czy Transit z kilkunastoma rowerami na dachu nie
zauważał wiatru), wybojów nigdy żaden z rowerów nie spadł. Powiem
więcej, nigdy nie słyszałem od znajomych aby komukolwiek wyrwał się
bagażnik z rowerami. Jedynie bym sie mógł obawiać hamowania ze 170 do O
Jak wspomnieli przedpiścy, spalanie się nie zwiększa (kiedyś myślałem
inaczej) w porównaniu do bagażnika hakowego.
Sądzę, że Twoje negatywne nastawienie do tych bagażników jest mocno
przesadzone, szkoda że próbujesz V-Teca zniechęcić do jednego z dobrych
rozwiązań.
Bagażnik dachowy jest super rozwiązaniem gdy często wozi się rowery.
Czeka na dachu, z łatwością mieścisz 4 rowery.
>
> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
> z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
> trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
> nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
> wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Hakowy jest faktycznie wygodniejszy do wsadzania rowerów, ale hakowego
raczej używaliśmy na Sonacie która rowery woziła okazjonalnie.
Zakładaliśmy jedynie na wyjazd. Nie da się ukryć, że można sobie
pozwolić na większe prędkości niż z bagażnikiem dachowym. Problem z
dojściem do bagażnika, szczególnie w kombi.
Generalnie dachowe i hakowe mają swoje wady i zalety. Głównym kryterium
wyboru IMHO jest częstotliwość wyjazdów z rowerami i planowane prędkości
przelotowe.
Poczepiawszy się delikatnie pozdrawiam Cię, nie miej mi za złe :-)
Seco
> Witam,
>
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch
>> poniższych:
> [...]
>
> Żaden na dach .....
Odrobinkę sie czepnę ;-)
V-Tec pytał o dach.
Owszem, są może i dobre konstrukcje, ale przy ostrym
> hamowaniu większość z nich może wyrwać mocowanie, za wyjątkiem tych
> lepszych na relingi. O oporach, spalaniu, kołysaniu na wybojach i
> bocznym wietrze nie wspominam. Masakra.
Bagażników dachowych moja rodzina używa od jakiś 25 lat (hakowy mamy
jakieś 10 lat). Pierwszy bagażnik dachowy był pospawany u ślusarza,
wtedy bagażników rowerowych w polskich sklepach nie było. Jeździł z
rowerami na Dużym Fiacie, PUGu 305, Espero, Focusie (na relingi). Co
roku z bagażnikami dachowymi robiliśmy minimum 1500 km, mimo hamowań,
wiatrów (nawet Sprinter czy Transit z kilkunastoma rowerami na dachu nie
zauważał wiatru), wybojów nigdy żaden z rowerów nie spadł. Powiem
więcej, nigdy nie słyszałem od znajomych aby komukolwiek wyrwał się
bagażnik z rowerami. Jedynie bym sie mógł obawiać hamowania ze 170 do O
Jak wspomnieli przedpiścy, spalanie się nie zwiększa (kiedyś myślałem
inaczej) w porównaniu do bagażnika hakowego.
Sądzę, że Twoje negatywne nastawienie do tych bagażników jest mocno
przesadzone, szkoda że próbujesz V-Teca zniechęcić do jednego z dobrych
rozwiązań.
Bagażnik dachowy jest super rozwiązaniem gdy często wozi się rowery.
Czeka na dachu, z łatwością mieścisz 4 rowery.
>
> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie, nawet
> z tych tańszych (jest nie tylko Thule, są i nasi producenci). Owszem,
> trzeba założyć hak, ale komfort jazdy z takim bagażnikiem jest
> nieporównywalny. Nawet przy 200 kmh nie czuje się dodatkowych oporów, na
> wybojach nie wyłamuje konstrukcji, spalanie praktycznie takie samo.
Hakowy jest faktycznie wygodniejszy do wsadzania rowerów, ale hakowego
raczej używaliśmy na Sonacie która rowery woziła okazjonalnie.
Zakładaliśmy jedynie na wyjazd. Nie da się ukryć, że można sobie
pozwolić na większe prędkości niż z bagażnikiem dachowym. Problem z
dojściem do bagażnika, szczególnie w kombi.
Generalnie dachowe i hakowe mają swoje wady i zalety. Głównym kryterium
wyboru IMHO jest częstotliwość wyjazdów z rowerami i planowane prędkości
przelotowe.
Poczepiawszy się delikatnie pozdrawiam Cię, nie miej mi za złe :-)
Seco
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 10:03:47 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 09:56, J_K_K pisze:
> Grzegorz napisał:
>> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie,
>
> Zwłaszcza, jeśli chodzi o dostęp do bagażnika ;-)
Spokojnie - te, których używam (akurat NorAuto) mają możliwość
odchylania razem z rowerami.
> Używam tradycyjnych na dach i jest OK.
Ja już jeździłem nawet z duetami - dach/klapa i dach/hak.
Jak trzeba zapakować 5 to robi się niejaki problem ;)
> Grzegorz
>> Od nastu lat używam bagażnika na hak - to dużo lepsze rozwiązanie,
>
> Zwłaszcza, jeśli chodzi o dostęp do bagażnika ;-)
Spokojnie - te, których używam (akurat NorAuto) mają możliwość
odchylania razem z rowerami.
> Używam tradycyjnych na dach i jest OK.
Ja już jeździłem nawet z duetami - dach/klapa i dach/hak.
Jak trzeba zapakować 5 to robi się niejaki problem ;)
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 11:07:59 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 10:50, J_K_K pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>> Spokojnie - te, których używam (akurat NorAuto) mają możliwość
>> odchylania razem z rowerami.
>
> I wyciągniesz przy tym odchyleniu koło zapasowe z kombi ?
> (umiejscowienie koła tradycyjne).
Oczywiście - skoro klapę można otworzyć normalnie to w czym
miałby być problem? Ja rozumiem, że jakby było pod podłogą to
mógłby być to większy problem, niemniej i tak uważam, że
jest to wyszukiwanie 'wad' na siłę/dla zasady, ponieważ 'gum'
się nie łapie co 50 kilometrów, a samochody są różne,
podobnie jak bagażniki, haki, rowery itd.
> Artur Maśląg
>> Spokojnie - te, których używam (akurat NorAuto) mają możliwość
>> odchylania razem z rowerami.
>
> I wyciągniesz przy tym odchyleniu koło zapasowe z kombi ?
> (umiejscowienie koła tradycyjne).
Oczywiście - skoro klapę można otworzyć normalnie to w czym
miałby być problem? Ja rozumiem, że jakby było pod podłogą to
mógłby być to większy problem, niemniej i tak uważam, że
jest to wyszukiwanie 'wad' na siłę/dla zasady, ponieważ 'gum'
się nie łapie co 50 kilometrów, a samochody są różne,
podobnie jak bagażniki, haki, rowery itd.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 11:29:05 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 11:18, J_K_K pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>>> I wyciągniesz przy tym odchyleniu koło zapasowe z kombi ?
>>> (umiejscowienie koła tradycyjne).
>>
>> Oczywiście - skoro klapę można otworzyć normalnie to w czym
>> miałby być problem?
>
> W zasięgu rąk i wykrzywieniu kręgosłupa ?
A i owszem.
>> niemniej i tak uważam, że
>> jest to wyszukiwanie 'wad' na siłę/dla zasady, ponieważ 'gum'
>> się nie łapie co 50 kilometrów,
>
> Nie na siłę, tylko rozważamy rózne wady i zalety jednego
> i drugiego rozwiązania.
Więc jednak na siłę, skoro ciężko mówić by jego umiejscowienie na
haku było jakiś specjalnym problemem przy wymianie koła.
Podobnie jak ludzie narzekają na zapas montowany pod podłogą.
> Bagażnik na klapę / zderzak w takiej sytuacji odpada w przedbiegach ;-)
Zdziwisz się, ale i tutaj zaprzeczę - miałem już potrzebę 'wiskania'
bagażnika w hb z dwoma rowerami na klapie. Jeden trzyma klapę, drugi
'wiska'. Jak policzę, że była taka potrzeba 1 raz na powiedzmy 20 lat
to raczej nie nazwę tego wadą, tylko konsekwencją miejsca montażu, za
to zaletą mogę spokojnie nazwać brak zmiany wysokości środka ciężkości
pojazdu, co działa przez cały czas jazdy, a nie tylko przez chwilę.
> Artur Maśląg
>>> I wyciągniesz przy tym odchyleniu koło zapasowe z kombi ?
>>> (umiejscowienie koła tradycyjne).
>>
>> Oczywiście - skoro klapę można otworzyć normalnie to w czym
>> miałby być problem?
>
> W zasięgu rąk i wykrzywieniu kręgosłupa ?
A i owszem.
>> niemniej i tak uważam, że
>> jest to wyszukiwanie 'wad' na siłę/dla zasady, ponieważ 'gum'
>> się nie łapie co 50 kilometrów,
>
> Nie na siłę, tylko rozważamy rózne wady i zalety jednego
> i drugiego rozwiązania.
Więc jednak na siłę, skoro ciężko mówić by jego umiejscowienie na
haku było jakiś specjalnym problemem przy wymianie koła.
Podobnie jak ludzie narzekają na zapas montowany pod podłogą.
> Bagażnik na klapę / zderzak w takiej sytuacji odpada w przedbiegach ;-)
Zdziwisz się, ale i tutaj zaprzeczę - miałem już potrzebę 'wiskania'
bagażnika w hb z dwoma rowerami na klapie. Jeden trzyma klapę, drugi
'wiska'. Jak policzę, że była taka potrzeba 1 raz na powiedzmy 20 lat
to raczej nie nazwę tego wadą, tylko konsekwencją miejsca montażu, za
to zaletą mogę spokojnie nazwać brak zmiany wysokości środka ciężkości
pojazdu, co działa przez cały czas jazdy, a nie tylko przez chwilę.
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 11:54:05 - WS
On 9 Mar, 11:38, J_K_K wrote:
>
> > Jeden trzyma klapę, drugi
> > 'wiska'.
>
> Jeden, czyli chłop
> Z kobietą czy dzieckiem i np. 3 rowerami
> po 10~15 kg było by już gorzej.
jesli chlop pyta o bagaznik, to zapewne bedzie mial kto podniesc i
trzymac ;)
> Na krótkie, weekendowe wypady pewnie tak.
> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
jesli juz ma sie taki patent, to pakowanie samochodu planuje sie tak,
zeby otwieranie bagaznika nie bylo potrzebne... a np. w razie awarii i
kola na dnie bagaznika to te rowery i tak sa mniejszym problemem, niz
wypakowanie wszystkich bagazy :)
WS
PS. autor pyta o bagaznik za ~100PLN a dostaje porady typu najlepiej
taki na hak za ~1700 + hak z ~500 + wizyta w wydziale komunikacji,
zeby ten hak wbili do dowodu ;)
>
> > Jeden trzyma klapę, drugi
> > 'wiska'.
>
> Jeden, czyli chłop
> Z kobietą czy dzieckiem i np. 3 rowerami
> po 10~15 kg było by już gorzej.
jesli chlop pyta o bagaznik, to zapewne bedzie mial kto podniesc i
trzymac ;)
> Na krótkie, weekendowe wypady pewnie tak.
> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
jesli juz ma sie taki patent, to pakowanie samochodu planuje sie tak,
zeby otwieranie bagaznika nie bylo potrzebne... a np. w razie awarii i
kola na dnie bagaznika to te rowery i tak sa mniejszym problemem, niz
wypakowanie wszystkich bagazy :)
WS
PS. autor pyta o bagaznik za ~100PLN a dostaje porady typu najlepiej
taki na hak za ~1700 + hak z ~500 + wizyta w wydziale komunikacji,
zeby ten hak wbili do dowodu ;)
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 11:59:45 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 11:38, J_K_K pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>> Jeden trzyma klapę, drugi
>> 'wiska'.
>
> Jeden, czyli chłop
Nawet jeśli - kobieta wtedy może 'powiskać'.
W końcu jak sama złapię 'gumę' to będzie czekała na pomoc?
Inna sprawa, że zawsze kobieta może znaleźć kogoś do pomocy :)
> Z kobietą czy dzieckiem i np. 3 rowerami
> po 10~15 kg było by już gorzej.
Gorzej/lepiej/inaczej. Najpierw tę gumę trzeba złapać.
>> Jak policzę, że była taka potrzeba 1 raz na powiedzmy 20 lat
>
> Na krótkie, weekendowe wypady pewnie tak.
Wręcz przeciwnie - na krótkie weekendowe wyjazdy to jest taki
bagażnik średnio wygodny. Długo się montuje, rowery też trzeba
lepiej zamocować itd. Jeżeli już to na długie trasy i dłuższy
pobyt, wtedy upierdliwość z montażem przestaje przeszkadzać.
> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
Parę razy na podróż grzebanie w bagażniku? To nie lepiej
zabrać co potrzebne do środka?
> Artur Maśląg
>> Jeden trzyma klapę, drugi
>> 'wiska'.
>
> Jeden, czyli chłop
Nawet jeśli - kobieta wtedy może 'powiskać'.
W końcu jak sama złapię 'gumę' to będzie czekała na pomoc?
Inna sprawa, że zawsze kobieta może znaleźć kogoś do pomocy :)
> Z kobietą czy dzieckiem i np. 3 rowerami
> po 10~15 kg było by już gorzej.
Gorzej/lepiej/inaczej. Najpierw tę gumę trzeba złapać.
>> Jak policzę, że była taka potrzeba 1 raz na powiedzmy 20 lat
>
> Na krótkie, weekendowe wypady pewnie tak.
Wręcz przeciwnie - na krótkie weekendowe wyjazdy to jest taki
bagażnik średnio wygodny. Długo się montuje, rowery też trzeba
lepiej zamocować itd. Jeżeli już to na długie trasy i dłuższy
pobyt, wtedy upierdliwość z montażem przestaje przeszkadzać.
> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
Parę razy na podróż grzebanie w bagażniku? To nie lepiej
zabrać co potrzebne do środka?
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 12:52:21 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 12:20, J_K_K pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>> dłuższy
>> pobyt, wtedy upierdliwość z montażem przestaje przeszkadzać.
>
> IMHO, jest dokładnie odwrotnie: ciągłe wyciąganie / wkładanie
> jakichś sprzętów, żywności, wody, etc.
Eeee? Żywność i napoje to ma się pod ręką, albo się kupuje na
postoju. Chyba, że ma się lodówkę, ale i z tym można sobie poradzić.
Jakie to sprzęty wkładać/wyciągać naokrągło do/z bagażnika?
Mp3 w kieszeni, telefony w kieszeni, aparaty pod ręką, koc,
poduszka, książka, pulowerek itd.
Z rowerami się jedzie w jedną stronę bez kombinacji, demontuje
na miejscu i z nich korzysta przez większość czasu, na koniec wyjazdu
pakuje się, dopina rowerami i wraca.
>>> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
>>
>> Parę razy na podróż grzebanie w bagażniku? To nie lepiej
>> zabrać co potrzebne do środka?
>
> Nie (bałagan, bezpieczeństwo, etc.).
Jaki bałagan, jakie bezpieczeństwo? Czego Ty używasz w czasie
takich długich podróży?
> Do bagażu jest bagażnik,
Nawet w samolocie jest podział na bagaż i bagaż podręczny,
który trzyma się w kabinie.
> a rowery na dach :-)
Albo na hak, albo na klapę. Co komu pasuje.
> Artur Maśląg
>> dłuższy
>> pobyt, wtedy upierdliwość z montażem przestaje przeszkadzać.
>
> IMHO, jest dokładnie odwrotnie: ciągłe wyciąganie / wkładanie
> jakichś sprzętów, żywności, wody, etc.
Eeee? Żywność i napoje to ma się pod ręką, albo się kupuje na
postoju. Chyba, że ma się lodówkę, ale i z tym można sobie poradzić.
Jakie to sprzęty wkładać/wyciągać naokrągło do/z bagażnika?
Mp3 w kieszeni, telefony w kieszeni, aparaty pod ręką, koc,
poduszka, książka, pulowerek itd.
Z rowerami się jedzie w jedną stronę bez kombinacji, demontuje
na miejscu i z nich korzysta przez większość czasu, na koniec wyjazdu
pakuje się, dopina rowerami i wraca.
>>> Na wyjazdy wakacyjne z rodziną - parę razy na podróż ;-)
>>
>> Parę razy na podróż grzebanie w bagażniku? To nie lepiej
>> zabrać co potrzebne do środka?
>
> Nie (bałagan, bezpieczeństwo, etc.).
Jaki bałagan, jakie bezpieczeństwo? Czego Ty używasz w czasie
takich długich podróży?
> Do bagażu jest bagażnik,
Nawet w samolocie jest podział na bagaż i bagaż podręczny,
który trzyma się w kabinie.
> a rowery na dach :-)
Albo na hak, albo na klapę. Co komu pasuje.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 14:30:31 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-09 13:37, J_K_K pisze:
> Artur Maśląg napisał:
>> Eeee? Żywność i napoje to ma się pod ręką, albo się kupuje na
>> postoju.
>
> Skoro masz taki plan i nie lubisz pasażerów ;-)
????
> Żywność i napoje np. na 2 tygodnie na parę osób,
> ew. nawet kupowane sukcesywnie na miejscu
> trochę miejsca zajmują.
Żywność i napoje na 2 tygodnie? Do tego ciągłe zakładanie
i zdejmowanie rowerów? Ty tu jakiś hardcore proponujesz,
a nie dalszy wyjazd z sensownym użytkowaniem rowerów.
> Patrz wyżej ;-)
> W razie czego (odpukać) wolę jednak nie dostać zgrzewką
> mineralnej po głowie.
> Ale co kto woli.
A po co zgrzewka wody w środku?
> Artur Maśląg
>> Eeee? Żywność i napoje to ma się pod ręką, albo się kupuje na
>> postoju.
>
> Skoro masz taki plan i nie lubisz pasażerów ;-)
????
> Żywność i napoje np. na 2 tygodnie na parę osób,
> ew. nawet kupowane sukcesywnie na miejscu
> trochę miejsca zajmują.
Żywność i napoje na 2 tygodnie? Do tego ciągłe zakładanie
i zdejmowanie rowerów? Ty tu jakiś hardcore proponujesz,
a nie dalszy wyjazd z sensownym użytkowaniem rowerów.
> Patrz wyżej ;-)
> W razie czego (odpukać) wolę jednak nie dostać zgrzewką
> mineralnej po głowie.
> Ale co kto woli.
A po co zgrzewka wody w środku?
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 08:59:27 - Grzegorz
Hello V-Tec !:
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
>
Tylko na hak - te na dach to może są i dobre, ale na krótkie dystanse,
na równe drogi, na autka z relingami, i amatorów dźwigania rpwerów na te
modne mini-dostawczaki ;-) !
A tak na poważnie - napisałem na pms - podpatrz mocowania an hak, ew. na
tył auta. W moim odczuciu (kilkanaście lat doświadczeń) to duuużo lepsze !
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
>
Tylko na hak - te na dach to może są i dobre, ale na krótkie dystanse,
na równe drogi, na autka z relingami, i amatorów dźwigania rpwerów na te
modne mini-dostawczaki ;-) !
A tak na poważnie - napisałem na pms - podpatrz mocowania an hak, ew. na
tył auta. W moim odczuciu (kilkanaście lat doświadczeń) to duuużo lepsze !
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 09:50:08 - Artur Maśląg
W dniu 2011-03-08 22:55, V-Tec pisze:
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Z tych dwóch to ciężko coś mówić o różnicy w komforcie, ponieważ są w
zasadnie identyczne. Trwałość pewnie podobna - nie ma sensu płacić
x3 za w zasadzie to samo.
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Z tych dwóch to ciężko coś mówić o różnicy w komforcie, ponieważ są w
zasadnie identyczne. Trwałość pewnie podobna - nie ma sensu płacić
x3 za w zasadzie to samo.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 11:26:04 - omega_fan
On 03/08/2011 10:55 PM, V-Tec wrote:
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Tylko na hak, w szczegolnosci jezeli auto jest z tych wiekszych.
Bardzo polecam Atera Strada DL.
> Witam,
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
Tylko na hak, w szczegolnosci jezeli auto jest z tych wiekszych.
Bardzo polecam Atera Strada DL.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 22:38:56 - V-Tec
W dniu 2011-03-09 11:26, omega_fan pisze:
> On 03/08/2011 10:55 PM, V-Tec wrote:
>> Witam,
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>>
>> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
>> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>>
>> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>>
>> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
>> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
> Tylko na hak, w szczegolnosci jezeli auto jest z tych wiekszych.
Nie chcę na hak - utrudnia dostęp do bagażnika. Mam taki, teraz chcę na
dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
nie powinienem mieć problemów.
--
pozdrawiam,
W.
> On 03/08/2011 10:55 PM, V-Tec wrote:
>> Witam,
>> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch poniższych:
>>
>> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
>> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
>>
>> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>>
>> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
>> Zależy mi na komforcie obsługi i trwałości.
>
> Tylko na hak, w szczegolnosci jezeli auto jest z tych wiekszych.
Nie chcę na hak - utrudnia dostęp do bagażnika. Mam taki, teraz chcę na
dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
nie powinienem mieć problemów.
--
pozdrawiam,
W.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-10 08:39:28 - omega_fan
> Nie chcę na hak - utrudnia dostęp do bagażnika. Mam taki, teraz chcę na
> dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
> nie powinienem mieć problemów.
OK, Twoja wola - ale jak utrudnia? Ze trzeba wykonac dodatkowo 1 ruch?
Zobacz
www.youtube.com/watch?v=fhencvTmPMM
od 1:25 masz otwieranie bagaznika.
W rzeczywistosci dokladnie tak to wyglada.
> dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
> nie powinienem mieć problemów.
OK, Twoja wola - ale jak utrudnia? Ze trzeba wykonac dodatkowo 1 ruch?
Zobacz
www.youtube.com/watch?v=fhencvTmPMM
od 1:25 masz otwieranie bagaznika.
W rzeczywistosci dokladnie tak to wyglada.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-17 15:36:11 - V-Tec
W dniu 2011-03-10 08:39, omega_fan pisze:
>> Nie chcę na hak - utrudnia dostęp do bagażnika. Mam taki, teraz chcę na
>> dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
>> nie powinienem mieć problemów.
>
> OK, Twoja wola - ale jak utrudnia? Ze trzeba wykonac dodatkowo 1 ruch?
>
> Zobacz
> www.youtube.com/watch?v=fhencvTmPMM
> od 1:25 masz otwieranie bagaznika.
>
> W rzeczywistosci dokladnie tak to wyglada.
Przyznaję rację, nie ma większego problemu z dostępem do bagażnika.
Potrzebuję jednak przewieźć 4 rowery ;) No i cena spora.
--
pozdrawiam,
W.
>> Nie chcę na hak - utrudnia dostęp do bagażnika. Mam taki, teraz chcę na
>> dach. Obecne auto wysokie nie jest (vectra c), także z montażem rowerów
>> nie powinienem mieć problemów.
>
> OK, Twoja wola - ale jak utrudnia? Ze trzeba wykonac dodatkowo 1 ruch?
>
> Zobacz
> www.youtube.com/watch?v=fhencvTmPMM
> od 1:25 masz otwieranie bagaznika.
>
> W rzeczywistosci dokladnie tak to wyglada.
Przyznaję rację, nie ma większego problemu z dostępem do bagażnika.
Potrzebuję jednak przewieźć 4 rowery ;) No i cena spora.
--
pozdrawiam,
W.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-18 09:22:11 - omega_fan
> Potrzebuję jednak przewieźć 4 rowery ;)
Nie ma problemu, do wersji 3-rowerowej można dołożyć przystawkę na 4-ty
rower.
> No i cena spora.
No to akurat prawda, ale Thule jest jeszcze droższy.
Z drugiej strony, sesnowne uchwyty rowerowe na dach pewnie kosztuja z
300 za sztuke, + bagaznik... robi sie 2000 jak nic.
Nie ma problemu, do wersji 3-rowerowej można dołożyć przystawkę na 4-ty
rower.
> No i cena spora.
No to akurat prawda, ale Thule jest jeszcze droższy.
Z drugiej strony, sesnowne uchwyty rowerowe na dach pewnie kosztuja z
300 za sztuke, + bagaznik... robi sie 2000 jak nic.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-18 09:55:00 - Jarek Andrzejewski
On Fri, 18 Mar 2011 09:22:11 +0100, omega_fan wrote:
>> Potrzebuję jednak przewieźć 4 rowery ;)
>
>Nie ma problemu, do wersji 3-rowerowej można dołożyć przystawkę na 4-ty
>rower.
>
>> No i cena spora.
>
>No to akurat prawda, ale Thule jest jeszcze droższy.
>Z drugiej strony, sesnowne uchwyty rowerowe na dach pewnie kosztuja z
>300 za sztuke, + bagaznik... robi sie 2000 jak nic.
są uchwyty i po 40 zł + bagażnik 130-230 (ceny dla 306 i alhambry) i
rowery będą dobrze zamocowane. A za 300 zł bagażnika na 4 rowery na
hak chyba nie ma szans kupić?
>> Potrzebuję jednak przewieźć 4 rowery ;)
>
>Nie ma problemu, do wersji 3-rowerowej można dołożyć przystawkę na 4-ty
>rower.
>
>> No i cena spora.
>
>No to akurat prawda, ale Thule jest jeszcze droższy.
>Z drugiej strony, sesnowne uchwyty rowerowe na dach pewnie kosztuja z
>300 za sztuke, + bagaznik... robi sie 2000 jak nic.
są uchwyty i po 40 zł + bagażnik 130-230 (ceny dla 306 i alhambry) i
rowery będą dobrze zamocowane. A za 300 zł bagażnika na 4 rowery na
hak chyba nie ma szans kupić?
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-18 10:40:39 - omega_fan
> są uchwyty i po 40 zł + bagażnik 130-230 (ceny dla 306 i alhambry) i
> rowery będą dobrze zamocowane.
Racja.
Chociaż ja bym nie kupił czegoś takiego.
Wyleczyłem się z kupowania tanich rzeczy, które nie mają być jednorazowe.
> A za 300 zł bagażnika na 4 rowery na
> hak chyba nie ma szans kupić?
Sensownego - nie.
> rowery będą dobrze zamocowane.
Racja.
Chociaż ja bym nie kupił czegoś takiego.
Wyleczyłem się z kupowania tanich rzeczy, które nie mają być jednorazowe.
> A za 300 zł bagażnika na 4 rowery na
> hak chyba nie ma szans kupić?
Sensownego - nie.
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 13:12:44 - mihau
On Mar 8, 10:55 pm, V-Tec wrote:
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
Kupiłem dwa uchwyty za 60zł sztuka. Jeden przewiózł rower na dystansie
4000km, drugi połowę tego - głównie autostrady. Nie chciało mi się ich
zdejmować, więc oprócz zimy prawie cały czas były na zewnątrz. W
efekcie trochę podrdzewiały, a oryginalne plastikowe paski mocuące
koło posypały się od słońca. Oba nadal działają, trzeba tylko dołożyć
rzemyk w miejsce plastików.
Podsumowując - nie jest to temat wart dużych pieniędzy, chyba że
planujesz jeździć bardzo dużo albo po strasznych wertepach.
--
mihau
> czy warto dopłacić do droższego markowego czy wystarczy zwykły tańszy?
Kupiłem dwa uchwyty za 60zł sztuka. Jeden przewiózł rower na dystansie
4000km, drugi połowę tego - głównie autostrady. Nie chciało mi się ich
zdejmować, więc oprócz zimy prawie cały czas były na zewnątrz. W
efekcie trochę podrdzewiały, a oryginalne plastikowe paski mocuące
koło posypały się od słońca. Oba nadal działają, trzeba tylko dołożyć
rzemyk w miejsce plastików.
Podsumowując - nie jest to temat wart dużych pieniędzy, chyba że
planujesz jeździć bardzo dużo albo po strasznych wertepach.
--
mihau
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 14:17:45 - ma Lan
Witam!
Od 2 lat stosuję uchwyt za widelec. B. pewne i stabilne mocowanie. Niższy
profil samochodu - niższe opory.
Trzeba poświęcić trochę czasu na montaż i demontaż rowerów po podróży.
img163.imageshack.us/i/zawidelec.jpg/
__________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 5938 (20110309) __________
The message was checked by ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.com
Od 2 lat stosuję uchwyt za widelec. B. pewne i stabilne mocowanie. Niższy
profil samochodu - niższe opory.
Trzeba poświęcić trochę czasu na montaż i demontaż rowerów po podróży.
img163.imageshack.us/i/zawidelec.jpg/
__________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 5938 (20110309) __________
The message was checked by ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.com
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 14:56:53 - WS
On 9 Mar, 14:17, ma Lan wrote:
> Ni szy profil samochodu - ni sze opory.
hm... patrzac na fotke stawiam na wieksze opory, kolo podwieszone obok
ramy + pochylone w dol siodelko zwiekszaja pole przekroju czolowego
roweru, zapewne tez generuja wieksze zawirowania powietrza ;)
WS
> Ni szy profil samochodu - ni sze opory.
hm... patrzac na fotke stawiam na wieksze opory, kolo podwieszone obok
ramy + pochylone w dol siodelko zwiekszaja pole przekroju czolowego
roweru, zapewne tez generuja wieksze zawirowania powietrza ;)
WS
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 14:19:16 - ma Lan
img163.imageshack.us/i/zawidelec.jpg/
__________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 5938 (20110309) __________
The message was checked by ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.com
__________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 5938 (20110309) __________
The message was checked by ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.com
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 16:10:53 - amos
On 8 Mar, 22:55, V-Tec wrote:
> chcę kupić uchwyt rowerowy
Jesli czesto jezdzisz z rowerem lub cenisz sobie wygode i solidnosc
wykonania, mozesz sie jeszcze zastanowic nad takim:
www.t-bike.pl/p/pl/3100/bagaznik+thule+th+591.html
Super wygodny i z zabezpieczeniem przed kradzieza. Montaz samego
bagaznika na belkach tez bezproblemowy,
Niestety nie wiem, jak szybko mozna z nim pedzic, testowalem max 130
km/h ;)
Moim zdaniem wart swojej ceny.
Kupilem kiedys najtansze w Decathlonie, i sprzedalem po pierwszym
uzyciu. Balem sie z tym jezdzic.
> chcę kupić uchwyt rowerowy
Jesli czesto jezdzisz z rowerem lub cenisz sobie wygode i solidnosc
wykonania, mozesz sie jeszcze zastanowic nad takim:
www.t-bike.pl/p/pl/3100/bagaznik+thule+th+591.html
Super wygodny i z zabezpieczeniem przed kradzieza. Montaz samego
bagaznika na belkach tez bezproblemowy,
Niestety nie wiem, jak szybko mozna z nim pedzic, testowalem max 130
km/h ;)
Moim zdaniem wart swojej ceny.
Kupilem kiedys najtansze w Decathlonie, i sprzedalem po pierwszym
uzyciu. Balem sie z tym jezdzic.
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 18:58:13 - dorstoantyspamowo@op.pl
> chcę kupić uchwyt rowerowy i zastanawiam się nad jednym z dwóch
> poniższych:
>
> www.bagazniki.sklep.pl/?6,mont-blanc-scott
> allegro.pl/super-uchwyt-rowerowy-alu-zamki-wroclaw-warto-i1493258404.html
> (linki przykładowe, nie mam nic wspólnego ze sklepami)
>
Mamy 4 uchwyty tego typu:
allegro.pl/najtaniej-uniwersalny-na-kazdy-rower-najlepszy-i1484668973.html,
kupione w jakimś hipermarkecie (bodajże Carrefour) poniżej 20 zł. Jeździmy
z nimi od 2007 roku, przyajmiej 2 razy w roku trasa ok. 1000 km (czasem
nawet 4 razy :-D). U nas na dachu wozimy 4 duże rowery (3 stalowe i 1
aluminiowy, jeśli to ma jakieś znaczenie). Dodatkowo opony rowerów są
zapinane paskami , które były w komplecie. Bagażnik rowerowy zakladany jest
po ściągnięciu narciarskiego i tak do późnej jesieni jest wykorzystywany
:-).
Moim zdaniem, wystarczą tańsze.
Jesli masz jakieś jeszcze pytania, chętnie odpowiem.
Dorota
Re: [crosspost] jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-09 22:46:20 - V-Tec
Łał, wątek przerósł moje oczekiwania, dziękuję wszystkim za odpowiedzi i
sugestie. Jak napisałem wcześniej, zdecyduję się jednak na uchwyty
dachowe, bagażnik na hak już mam, ale nie spełnia on oczekiwań:
-jest na 3, a potrzebuję wozić 4 rowery.
-utrudnia dostęp do bagażnika.
--
pozdrawiam,
W.
sugestie. Jak napisałem wcześniej, zdecyduję się jednak na uchwyty
dachowe, bagażnik na hak już mam, ale nie spełnia on oczekiwań:
-jest na 3, a potrzebuję wozić 4 rowery.
-utrudnia dostęp do bagażnika.
--
pozdrawiam,
W.
Re: jaki uchwyt rowerowy na dach?
2011-03-15 01:24:34 - ąćęłńóśźż
Thule Freeride i po sprawie (może jakiegoś 4-paka trafisz ze zniżką?).
Lub Norauto.
(sam mam MontBlanc, ale to nie do końca to...)
-----
> zdecyduje sie jednak na uchwyty dachowe
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Lub Norauto.
(sam mam MontBlanc, ale to nie do końca to...)
-----
> zdecyduje sie jednak na uchwyty dachowe
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
