czym szczelnie zatkać dziurę?
2012-06-29 19:38:46 - s_13
została osuszona, ale nie do końca, w szczelinach w posadzce, tam gdzie
stoją (stały...) ściany szkieletowe dalej jest trochę wilgotno... oczywiście
gipskartony i wełna z grzybkiem ze środka wywalone... pomyślałem sobie, że
niech jeszcze tak odkryte sobie poschnie, a potem po prostu zalatam te
dziury szczelnie, a pokrycie ścian zrobię juz od wysokości posadzki, jak
nawet cos zostanie pod spodem, to zostanie na wieki...:-) i nie będzie miało
wpływu na nowe ściany...
teraz pytanie, czym wypełnić te szczeliny? czy jakimś betonem z dodatkami
uszczelniającymi, czy może najpierw jakiś glut uszczelniający na spodzie,
a potem normalnie beton? może są jakieś gotowce do podobnych zastosowań, ale
niekoniecznie profi, czyli nie za drogie?
pozdrawiam
s_13
Re: czym szczelnie zatkać dziurę?
2012-06-29 23:04:15 - Przemek olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl
Użytkownik s_13
news:jskp79$gph$1@inews.gazeta.pl...
> jak pisałem wcześniej, zalało mnie... woda pod styropianem w posadzce
> została osuszona, ale nie do końca, w szczelinach w posadzce, tam gdzie
> stoją (stały...) ściany szkieletowe dalej jest trochę wilgotno...
> oczywiście gipskartony i wełna z grzybkiem ze środka wywalone...
> pomyślałem sobie, że niech jeszcze tak odkryte sobie poschnie, a potem po
> prostu zalatam te dziury szczelnie, a pokrycie ścian zrobię juz od
> wysokości posadzki, jak nawet cos zostanie pod spodem, to zostanie na
> wieki...:-) i nie będzie miało wpływu na nowe ściany...
> teraz pytanie, czym wypełnić te szczeliny? czy jakimś betonem z dodatkami
> uszczelniającymi, czy może najpierw jakiś glut uszczelniający na
> spodzie, a potem normalnie beton? może są jakieś gotowce do podobnych
> zastosowań, ale niekoniecznie profi, czyli nie za drogie?
>
> pozdrawiam
> s_13
>
Moze cos z firmy Hydrostop ci pomoze? Polska firma i ceny jak pamietam mieli
rozsadne.
Re: czym szczelnie zatkać dziurę?
2012-07-01 11:07:26 - wera123456@poczta.onet.pl
> jak pisałem wcześniej, zalało mnie... woda pod styropianem w posadzce
> została osuszona, ale nie do końca, w szczelinach w posadzce, tam gdzie
> stoją (stały...) ściany szkieletowe dalej jest trochę wilgotno... oczywiście
> gipskartony i wełna z grzybkiem ze środka wywalone... pomyślałem sobie, że
> niech jeszcze tak odkryte sobie poschnie, a potem po prostu zalatam te
> dziury szczelnie, a pokrycie ścian zrobię juz od wysokości posadzki, jak
> nawet cos zostanie pod spodem, to zostanie na wieki...:-) i nie będzie miało
> wpływu na nowe ściany...
> teraz pytanie, czym wypełnić te szczeliny? czy jakimś betonem z dodatkami
> uszczelniającymi, czy może najpierw jakiś glut uszczelniający na spodzie,
> a potem normalnie beton? może są jakieś gotowce do podobnych zastosowań, ale
> niekoniecznie profi, czyli nie za drogie?
>
> pozdrawiam
> s_13
Firma Remmers, niestety droga