W zeszłym tygodniu na warszawskim parkiecie można było zaobserwować małe spadki, szczególnie na spółkach o dużej i średniej kapitalizacji. W skali tygodnia indeks WIG osłabił się o 0,7%, a indeksy największych (WIG20) oraz średnich spółek (mWIG40) zachowały się znacznie gorzej i spadły odpowiednio o 1,1% i 2,4%. Jedynie indeks małych spółek sWIG80 spadł o 0,5%, i tym samym był najlepiej zachowującym się głównym polskim indeksem.
Spośród poszczególnych sektorów zdecydowanie najkorzystniej w okresie tygodniowym zaprezentowały się tym razem spółki z branży paliwowej (wzrost sektora o 1,9 %). Na drugim biegunie znalazł się sektor mediów (spadek aż o ponad 5%). Słabe zachowanie tego sektora można próbować uzasadniać pogorszeniem się nastrojów wśród inwestorów po publikacji wartości dynamiki wzrostu PKB za drugi kwartał. Spowolnienie w gospodarce może skutkować w obniżaniu budżetów reklamowych w dużych koncernach, co z kolei negatywnie wpłynie na rentowności spółek z tego sektora.
Z informacji makro na szczególną uwagę zasługuje spadająca dynamika wzrostu polskiego PKB. Za drugi kwartał bieżącego roku wyniosła ona jedyne 2,4% wobec oczekiwań na poziomie 3% oraz wobec poziomu 3,5% w pierwszym kwartale br. Głównym przyczynkiem do takiej negatywnej niespodzianki było bardzo mocno zahamowanie w popycie krajowym, co w szczególności widoczne było na poziomie zmiany zapasów. Wynik -1,5% był najgorszy od 3 kw. 2009 r. oraz znacznie słabszy w porównaniu do poprzedniego kwartału, ponieważ w pierwszym kwartale został odnotowany jeszcze wzrost o 0,8%. Pomimo odbywających się w Polsce Mistrzostw Europy także dynamika krajowej konsumpcji odnotowała znaczny spadek dynamiki w ujęciu rocznym z 2,1% w 2011 r. do 1,5%. Skutkiem zakończenia dużej ilości inwestycji właśnie na Euro 2012, kolejna składowa PKB – inwestycje w skali rocznej również mocno wyhamowały z 6,7% do jedynie 1,9%. Jako że wartość dodana w budownictwie obniżyła się z 9,6% do 1,4% r/r spadek dynamiki inwestycji należy utożsamiać z wyraźnym wyhamowaniem inwestycji infrastrukturalnych. To co pozwoliło utrzymać dynamikę PKB na poziomie powyżej 2%, był niewątpliwie wkład eksportu netto na poziomie 2,6% w porównaniu do 0,7% jaki miał miejsce rok wcześniej.
Biorąc pod uwagę powyższe oraz ostatnie wypowiedzi Prezesa Narodowego Banku Polskiego Marka Belki można spodziewać się obniżenia poziomu stóp procentowych, najprawdopodobniej w październiku, choć niewykluczony jest także termin wrześniowy. Pomimo wciąż pozostającej na istotnym poziomie (powyżej celu) inflacji spadający PKB z perspektywą dalszego spowolnienia w drugiej połowie roku najprawdopodobniej zmusi Radę Polityki Pieniężnej nie tylko do odejścia od niedawno zaimplementowanych podwyżek, lecz wręcz do rozpoczęcia powyżej wspomnianych obniżek stóp procentowych. Powinno to w średnim terminie pomóc pobudzić krajową gospodarkę i pozwolić wrócić PKB na zdrową ścieżkę wzrostu.
Oliwer Prandecki
Analityk Akcji ING TFI