SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Żelisław Żyliński po roku pracy w sieci hoteli na Zanzibarze wróci do kraju

Były dziennikarz sportowy Żelisław Żyżyński po rocznej pracy odchodzi z sieci hoteli PiliPili na Zanzibarze. Do Polski wróci w kwietniu, ze względu na rok szkolny dzieci.

Żelisłąw Żyliński na Zaznibarze pracuje od początku 2021 roku, fot. twitter.com/ZelekZyzynski Żelisłąw Żyliński na Zaznibarze pracuje od początku 2021 roku, fot. twitter.com/ZelekZyzynski

Żyliński z końcem 2020 roku pożegnał się z Canal+, dla którego pracował przez 12 lat. Poinformował, że przenosi się z rodziną na Zanzibar, gdzie będzie pracował dla sieci hoteli PiliPili, należących do  Wojciecha Żabińskiego.

- Wojtek mnie przekonał, bym zostawił pracę mojego życia i wyszedł ze strefy komfortu, z morza ruszył na ocean. Dla siebie, dla Rodziny, dla nowych wyzwań. Zerknijcie, gdzie całą czwórką przenosimy się w styczniu. Zapraszam do nas! - poinformował dziennikarz na Twitterze. Na Zanzibarze odpowiadał za ofertę PiliPili Sport, obejmującą aktywności dla gości i miejscowych dzieci.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Teraz, po roku współpracy, dziennikarz informuje w mediach społecznościowych, że odchodzi z PiliPili, gdyż „jego misja” w tym miejscu dobiegła końca.

- To była fantastyczne afrykańskie doświadczenie dla mnie i mojej rodziny. Projekt Dulla Boys – historie Dulli i jego chłopaków – to coś, czego nigdy nie zapomnę. To przyjaźnie, które pozostaną już na zawsze. Dziękuję za ten rok – poinformował Żelisław Żyżyński. Dziennikarz nie przekazał, czym będzie zajmował się po powrocie do kraju.

O spółkach Wojciecha Żabińskiego, właściciela hoteli PiliPili, pisał niedawno br. portal Gazeta.pl, wskazując, że dwie z nich – PiliPili Club oraz PiliPili Fly, oferujące loty na Zanzibar i pobyt tam - od czerwca ub. roku mają zakaz działalności. Nałożył go marszałek Województwa Pomorskiego. Pod koniec grudnia ub.r. Gazeta.pl opisała natomiast, że Żabiński został skazany na dwa lata i dwa miesiące więzienia przez polski sąd m.in. za oszustwo. W sprawie został złożony wniosek o kasację, a wyrok ma dotyczyć dawnych biznesów właściciela PiliPili.

Żelisław Żyżyński w Canal+ Polska pracował od 2008 roku. Był tam reporterem, komentatorem i prowadził studia, przede wszystkim przy transmisjach z meczów piłkarskich i siatkarskich. Jest współautorem biografii byłego piłkarza Igora Sypniewskiego.

Wcześniej pracował przez 10 lat w „Przeglądzie Sportowym”, a także w „Dzienniku” i „Tempie”.

Dołącz do dyskusji: Żelisław Żyliński po roku pracy w sieci hoteli na Zanzibarze wróci do kraju

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
niezle
Oglądając komentarze na Facebooku w reklamach tego pana od "przygody życia na Zanzi" widać, że nasi rodacy niczego się nie nauczyli po aferach takich jak Amber Gold i kilku innych. Starczy uśmiechnięty chłop na tle morza i już pojawiają się dolary w oczach.
1 0
odpowiedź
User
Pegaz
Czyżby 357?
0 0
odpowiedź
User
Gość X
Ostatni Polak w alfabecie.
Łodzianin, robił w Canal+, grał w "Awanturze o kasę" u Ibisza, był przez pewien czas w ekipie mistrzów po awansie z drużyny zielonych.
Mieli tam w składzie Panią Moniką - Panią zaklinacz.
0 0
odpowiedź