Reporter "The Sun" podszył się pod Milera
Reporter brytyjskiego tabloidu "The Sun" kupił w Warszawie fałszywe dokumenty. Za paszport i dowód osobisty zapłacił 1100 funtów, czyli ok. 7 tys. złotych
Paszport na nazwisko "Andrzej Miler" (ur. w 1968) odebrał dzień po zamówieniu. Reporter zapłacił 800 funtów.
Artykuł ukazał się po skazaniu na dożywocie Polaka Andrzeja Kunowskiego a zamordowanie 12-letniej dziewczynki.
Kilka tygodni przed zbrodnią 48-letni Andrzej Kunowski zbiegł z Polski, gdzie był poszukiwany za gwałt na 10-latce. Zatrzymano go dopiero przed rokiem w Londynie w związku z gwałtem na studentce. Obie sprawy połączono dzięki testom DNA i odciskom palców oskarżonego, pobranym na miejscu obu zbrodni.
Podczas procesu w Londynie ujawniono kryminalną przeszłość Kunowskiego w Polsce - gdzie dokonał aż 27 poważnych przestępstw na tle seksualnym.
Brytyjskie media bulwersuje fakt, że Kunowski posługując się fałszywymi dokumentami korzystał z darmowej służby zdrowia i innych instytucji społecznych.
"The Sun" tradycyjnie przestrzegł przed zalewem imigrantów z krajów Europy środkowo-wschodniej i negatywnymi dla Wielkiej Brytanii skutkami po rozszerzenia UE.
Inne
Dołącz do dyskusji: Reporter "The Sun" podszył się pod Milera