Dworak: Kryteria finansowe dyskwalifikują TV Trwam na multipleksie cyfrowym
Istotą decyzji o nieprzyznaniu TV Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym była ocena finansowa, a zdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, nadawca Fundacja Lux Veritatis nie jest w stanie utrzymać takiej inwestycji - powiedział w sobotę Jan Dworak, szef KRRiT.
KRRiT wyjaśniła, że jednym z głównych kryteriów w procesie przyznawania miejsca była ocena zdolności finansowej wnioskodawców do poniesienia kosztów inwestycji nadawania na multipleksie cyfrowym. Koszt budowania infrastruktury multipleksu szacuje się na 600 mln zł. Oznacza to obciążenie kosztami nadawania nadawcy jednego programu na poziomie ponad 7 mln zł rocznie przez okres 10 lat. Do tego dochodzi koszt udzielenia dziesięcioletniej koncesji wysokości 12 mln zł.
Takiego kryterium nie spełniał wniosek Fundacji Lux Veritatis, nadawcy TV Trwam. Majątek Fundacji jest obarczony pożyczką w wysokości 68 mln zł udzieloną jej przez zakon - Warszawską Prowincję Redemptorystów. Warunki tego zadłużenia zdaniem KRRiT nie zostały udokumentowane przez wnioskodawcę. Termin spłaty mija w grudniu 2019 roku, czyli w czasie, na jaki miała być przyznana koncesja na nadawanie na multipleksie.
- Mówienie, że decyzja o nieprzyznaniu miejsca dla Telewizji Trwam to wyraz walki z Kościołem, z mediami katolickimi, z polską tradycją to nieprawdziwy stereotyp - powiedział Jan Dworak. Podejmując decyzję dotyczącą TV Trwam nie głosowaliśmy za Panem Bogiem, czy przeciwko Panu Bogu - dodał.
- Nie widzę, by w mediach pomijany był jakikolwiek temat. Prezentowane są także wszystkie stanowiska, nie widzę zagrożenia wolności słowa, a TV Trwam dociera do jednej trzeciej ludności, nie ma więc zamkniętych ust - mówił.
Jan Dworak, oceniając kampanię prowadzoną w mediach związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem przeciwko decyzji KRRiT, stwierdził, że nie chciałby żyć w kraju, w którym obowiązywałyby takie standardy. - Można bronić swoich interesów i prawo do tego ma zarówno Fundacja Lux Veritatis, jak i TV Trwam czy Radio Maryja, ale co innego bronienie interesów, a co innego próba zrozumienia sytuacji. Ani razu jednak nie zwrócono się do nas ze strony tych mediów o wyjaśnienia - dodał.
Witold Graboś, wiceszef KRRiT, powiedział, że naciskano na Krajową Radę, by zmieniła swoją decyzję w sprawie koncesji dla TV Trwam na bardziej poprawną politycznie, bo odmówienie koncesji było „politycznie nierozsądne”. Dodał, również, że padła „sugestia”, by prawo „traktować fakultatywnie ze względu na osobliwe okoliczności”.
Krzysztof Luft, członek KRRiT, wyraźnie podkreślił, że po wyłączeniu sygnału analogowego TV Trwam będzie mogła być odbierana za pomocą anten satelitarnych oraz w sieciach telewizji kablowej, czyli tak, jak obecnie. W ten sam sposób dostępne będą dziesiątki innych programów, w tym m. in. TVN24, Polsat News czy Religia TV.
Fundacja o. Tadeusza Rydzyka była jednym z 17 nadawców startujących w konkursie na cztery wolne miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym - MUX-1. Krajowa Rada rozstrzygnęła go w kwietniu 2011 roku. Wniosek Lux Veritatis został odrzucony, bo – zdaniem KRRiT - sytuacja finansowa Fundacji nie wróżyła powodzenia przedsięwzięcia. Wszystkie odwołania nadawców w tej sprawie KRRiT odrzuciła w styczniu br. W lutym fundacja zaskarżyła decyzję KRRiT do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, podobnie jak spółka Mediasat.
Dołącz do dyskusji: Dworak: Kryteria finansowe dyskwalifikują TV Trwam na multipleksie cyfrowym