SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Czy nowy hit Netfliksa „Dojrzewanie” opiera się na faktach? Twórcy zabrali głos

Nowy miniserial Netfliksa „Dojrzewanie”, który stał się już hitem, przedstawia najgorszy koszmar każdego rodzica. Trzynastoletni Jamie Miller (Owen Cooper) zostaje oskarżony o zamordowanie koleżanki ze szkoły. Wraz z jego ojcem, zastanawiamy się, czy chłopiec jest winny. Czy serial jest oparty na faktach? Jego twórcy opowiedzieli, jaka była ich inspiracja. 

fot. Netflix fot. Netflix

Trzymający w napięciu czteroodcinkowy miniserial stworzony przez Jacka Thorne’a i Stephena Grahama (Graham wciela się również w rolę ojca głównego bohatera) opowiada historię nastolatka oskarżonego o zabójstwo swojej koleżanki, Katie Leonard. Każdy odcinek, nakręcony w jednym ujęciu, rozgrywa się w czasie rzeczywistym, wciągając widzów w poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, co tak naprawdę stało się z Katie.

Serial rozpoczyna się od aresztowania Jamiego w pierwszym odcinku, natomiast w drugim odcinku uwaga skupia się na policyjnym śledztwie i jego wpływie na przyjaciół oraz kolegów z klasy chłopca. W trzecim odcinku, siedem dni po aresztowaniu, Jamie spotyka się z psycholożką, która przygotowuje raport dla sądu. Finał przenosi widzów o 13 miesięcy do przodu, ukazując konsekwencje sytuacji ponoszone przez rodzinę bohatera.

Twórcy mówią o inspiracjach dla „Dojrzewania” 
Scenarzysta i reżyser mówią wprost, że ich serial nie opiera się na jednej konkretnej sprawie kryminalnej, ale Stephen Graham przyznał, że inspiracją do jego powstania była rosnąca epidemia przestępstw z użyciem noży w Wielkiej Brytanii.

„Był incydent, w którym młody chłopak [rzekomo] dźgnął nożem dziewczynę” – powiedział Graham w rozmowie z serwisem Netfliksa – Tudum. „To mnie zaszokowało. Myślałem: Co się dzieje? W jakim świecie żyjemy, skoro chłopak zabija dziewczynę nożem? Co było punktem zapalnym? A potem to wydarzyło się ponownie, i znowu, i znowu. Chciałem przedstawić ten problem i zapytać: Dlaczego to się dzieje? Co jest przyczyną? Jak do tego doszło?” – wyjaśnił.

Zatrważające statystyki 
Według danych brytyjskiego urzędu statystycznego, w latach 2023-24 aż 83 proc. zabójstw popełnianych przez nastolatków było związanych z użyciem noża. Do marca 2024 roku w Anglii i Walii odnotowano około 50 tys. przestępstw z użyciem ostrych narzędzi – o 4,4 proc. więcej niż w latach 2022-23, choć o 2,8 proc. mniej w porównaniu do 2019-20. Osoby w wieku 10-17 lat były odpowiedzialne za około 17,3 proc. tych przestępstw.

Historia męskiej tożsamości w „Dojrzewaniu” 
Współtwórca serialu, Jack Thorne, dodał, że produkcja miała również na celu zgłębienie tematu męskiej agresji. Wraz z Grahamem i reżyserem Philipem Barantinim analizowali własną tożsamość jako mężczyzn, ojców, partnerów i przyjaciół, dochodząc do wielu nowych przemyśleń na temat swojej roli w społeczeństwie.

„To była podróż, jakiej nigdy wcześniej nie odbyłem jako scenarzysta; jednocześnie przerażała mnie i ekscytowała, bo czułem, że mamy coś ważnego do powiedzenia” – powiedział Thorne.

Graham przyznał w wywiadzie dla Vanity Fair, że początkowo nie znał pojęcia „manosfery” – kontrowersyjnej sieci stron internetowych, blogów i forów koncentrujących się na prawach mężczyzn, ich interesach oraz sprzeciwie wobec feminizmu. „Nie miałem pojęcia, czym to jest, dopóki Jack Thorne mi o tym nie opowiedział, i byłem tym całkowicie zszokowany” – przyznał aktor.

Z życia wzięte 
Premiera serialu zbiegła się w czasie z ogłoszeniem wyroku dla Axela Rudakubany, mordercy z Southport, który został skazany na co najmniej 52 lata więzienia za zabicie trzech młodych dziewczyn podczas warsztatów tanecznych inspirowanych twórczością Taylor Swift w lipcu 2024 roku. Entertainment Weekly podało, że serial został napisany na długo przed tym atakiem, choć jego tematyka okazuje się wyjątkowo aktualna.

Premiera serialu nastąpiła również wkrótce po głośnej wypowiedzi premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera z początku roku. W styczniu polityk mówił o nowym zagrożeniu terrorystycznym – „samotnikach, wyrzutkach i młodych mężczyznach” spędzających czas w swoich pokojach, gdzie mają dostęp do różnego rodzaju ekstremalnych treści w internecie. Jak podkreślił Starmer, niektórzy z nich inspirują się tradycyjnymi organizacjami terrorystycznymi, inni zaś są po prostu pochłonięci skrajną przemocą dla samej przemocy.

Obsada serialu „Dojrzewanie” 
Debiutant Owen Cooper wciela się w rolę Jamiego Millera, a Stephen Graham gra jego ojca, Eddiego Millera. Ashley Walters występuje jako inspektor Luke Bascombe, a Erin Doherty jako Briony Ariston, psycholożka kliniczna przydzielona do sprawy Jamiego. W obsadzie znaleźli się także Faye Marsay, Christine Tremarco, Mark Stanley, Jo Hartley i Amélie Pease.

Serial „Dojrzewanie” dostępny jest na platformie Netflix. Naszą recenzję znajdziecie tutaj.

Dołącz do dyskusji: Czy nowy hit Netfliksa „Dojrzewanie” opiera się na faktach? Twórcy zabrali głos

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Komentarzyni
No niby pięknie ale naprawdę zabił czarnoskóry chłopiec. Czemu netflix czarnych zamienia na białych a białe księżniczki na czarne?
Poza tym zapowiadało się ciekawie a wyszło banalnie. Dobra jest gra aktorska. I prowadzenie kamery jak u mistrzów kina. Jedno wstrząsające ujęcie kilkunastominutowe. Po to warto obejrzeć ten serial. Jak u Zanussiego
14 0
odpowiedź
User
Kazio
Słaby scenariusz. Mogli dłużej trzymać pytanie kto zabił... i bardziej pociągnąć wątek netu i poszczególnych postaci... w sumke wydmuszka słaba nadmuchana promocją. Na platformie jest dużo lepszych seriali i nikt się o nich nke rozpisuje.
7 1
odpowiedź
User
Linn
Dla każdego rodzica to będzie film ważny i trudny w odbiorze. Bo każdy zobaczy jak cienka jest granica między niewinnością a złem. Bo każdy dzisiaj czuje się bezradny wobec wirtualnego świata, który coraz mocniej rządzi. Bo nikt nie chce przegapić momentu, po którym jest za późno. Bo tak często żyjemy złudzeniami, że robimy wszystko jak trzeba.
1 4
odpowiedź