Dziennikarz Beniamin Filip zrezygnował z pracy w radiowej Trójce
Dziennikarz radiowej Trójki Beniamin Filip, przygotowujący i czytający serwisy informacyjne, zrezygnował z dalszej pracy w stacji, w geście solidarności z żegnającą się z Polskim Radiem Małgorzatą Spór.
O rezygnacji Beniamina Filipa poinformowała we wtorek rano Małgorzata Spór. - Beniamin zapowiadał, że jeśli Ania Z. lub ja nie będziemy mogły wrócić do Trójki, zrezygnuje z pracy i... właśnie tak zrobił. Tłumaczy, że nie mógł inaczej... - napisała na Facebooku.
- Uznałem, że jest to jedyne wyjście i jedyna rzecz, jaką mogę zrobić, aby zamanifestować swój sprzeciw. Wydaje mi się, że wszystkie dotychczasowe kroki, które podejmowali dziennikarze Trójki lub nasz związek zawodowy, niewiele dały. Po prostu, tak w środku czułem, że muszę to zrobić. Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć - uzasadnił Beniamin Filip w rozmowie z naTemat.pl.
Małgorzata Spór odchodzi właśnie z Polskiego Radia, ponieważ po drugim trzymiesięcznym oddelegowaniu do działu dokumentacji w Informacyjnej Agencji Radiowej nie zaproponowano jej powrotu do Trójki. Wcześniej przez ponad 15 lat przygotowywała i czytała w tej stacji serwisy informacyjne.
Spór została oddelegowana do IAR w połowie października ub.r. razem z Anną Zaleśną, która w połowie stycznia wróciła do serwisów informacyjnych w Trójce.
Przeciw przesunięciu obu dziennikarek do IAR protestowała spora grupa pracowników stacji - najpierw w internetowej akcji „#kogoniesłychać”, a potem w liście otwartym przekazanym zarządowi Polskiego Radia i kilku instytucjom zewnętrznym. W konsekwencji na początku listopada zwolniono Damiana Kwieka, a na przełomie listopada i grudnia dyscyplinarnie zwolnieni zostali Paweł Sołtys i Wojciech Dorosz z Trójki oraz Marcin Majchrowski z Dwójki, którzy kolejno pełnili funkcję szefa Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów Trzeciego i Drugiego Polskiego.
Beniamin Filip jest związany z Trójką od 11 lat, przygotowuje i prowadzi w stacji serwisy informacyjne. Wcześniej pracował w Polskim Radiu BiS.
W rozmowie z naTemat.pl Filip ocenił, że obecnie trudno jest przygotowywać obiektywne serwisy informacyjne w Trójce, ponieważ są one oparte na materiałach z Informacyjnej Agencji Radiowej. - A IAR często albo omija pewne tematy, albo traktuje je niezwykle lakonicznie. I coraz częściej - mimo naszych starań - wydaje mi się, że ten ostateczny produkt, jaki trafia na antenę Trójki, nie jest taki, jaki być powinien, jaki byłby kiedyś - uważa dziennikarz.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarz Beniamin Filip zrezygnował z pracy w radiowej Trójce