SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Będzie kolejna wspólna produkcja TVP1 i ZDF

Program 1 Telewizji Polskiej oraz drugi kanał niemieckiej telewizji publicznej ZDF rozszerzają współpracę w zakresie produkcji historycznych filmów dokumentalnych. Wkrótce ruszą zdjęcia do miniserialu o tysiącletniej historii stosunków polsko-niemieckich.

W czteroodcinkowym serialu, który TVP1 i ZDF wyprodukują wraz z niemiecką stacją 3Sat, autorzy zajmą się kwestiami politycznymi, gospodarczymi i kulturalnymi. Jednym z powodów realizacji tej miniserii jest decyzja UE o przyznaniu miastu Wrocław tytułu  Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.

- Ciągle zbyt rzadkie są projekty filmowe analizujące naszą wspólną przeszłość. Spojrzenie z dwóch różnych punktów widzenia dobrze odda prawdę historyczną i pozwoli lepiej zachować pamięć o wspólnych losach - ocenia Stefan Brauburger, dyrektor departamentu ZDF ds. historii.

Głównym autorem cyklu jest polsko-niemiecki dokumentalista i producent Andrzej Klamt, a jego współautorem została Zofia Kunert. Emisja miniserialu w Polsce i Niemczech planowana jest na 2016 rok.

Nowa koprodukcja jest kontynuacją współpracy TVP1 i ZDF. Obie stacje w 2014 roku zrealizowały dwuczęściowy dokument historyczny „II wojna światowa. Pierwsza ofiara”, opowiadający o sytuacji  Polski w czasie niemieckiej okupacji przez pryzmat losów Polaków i Niemców (więcej na ten temat). Był on równocześnie emitowany w obu krajach we wrześniu ub.r. Film kupiło wielu zagranicznych dystrybutorów m.in. stacje telewizyjne SBS (Australia), SVT (Szwecja), ORF (Austria), NRK (Norwegia) i ČT (Czechy) i History Channel.

Dołącz do dyskusji: Będzie kolejna wspólna produkcja TVP1 i ZDF

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Boniek
Co z ostatnim dniem przesłuchań w TVP do zarzadu ?
0 0
odpowiedź
User
ojojojojoj
"(...) Ciągle zbyt rzadkie są projekty filmowe analizujące naszą wspólną przeszłość. Spojrzenie z dwóch różnych punktów widzenia dobrze odda prawdę historyczną i pozwoli lepiej zachować pamięć o wspólnych losach - ocenia Stefan Brauburger, dyrektor departamentu ZDF ds. historii."
Pięknie. Jak słyszę o Niemcach mówiących o prawdzie historycznej to mnie pusty śmiech ogarnia. Ciekawe ile tej prawdy było w cudownej produkcji "Nasze matki, nasi ojcowie". Lepiej by było, jakbyście szkopy zaczęli zbierać na rekompensaty wojenne dla Polski, bo do "prawdy" to macie stosunek naprawdę swobodny.
0 0
odpowiedź