Według prognoz Agory, wojna w Ukrainie nie będzie miała bezpośrednio szczególnie istotnego wpływu na sytuację na rynku reklamowym. - Istotniejszy będzie wpływ pośredni, to jest przez kondycję polskiej gospodarki - podkreślił prezes Agory Bartosz Hojka. Spółka przewiduje, że wartość rynku reklamy w Polsce w tym roku wzrośnie o ok. 4,5-6,5 proc.