SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wojciech Mann: Trójki już nie ma. Została zadeptana, zniszczona i rozjechana prymitywnym walcem

Trójki już nie ma. Została zadeptana, zniszczona i rozjechana prymitywnym walcem. Stoi budynek, wisi neon, może nawet świeci. Ale nie ma Trójki - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wojciech Mann, dziś jeden z twórców Radia Nowy Świat. Opowiada o tworzeniu nowej rozgłośni internetowej, odejściu ze stacji Piotra Jedlińskiego i Patrycji Macjon oraz przyglądaniu się konkurencji - Radiu 357.

Dołącz do dyskusji: Wojciech Mann: Trójki już nie ma. Została zadeptana, zniszczona i rozjechana prymitywnym walcem

249 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Michał
Przypomnę tylko, że niedługo będziemy mieli okrągłą rocznicę, kiedy oraniem Trójki zajmował się W. Laskowski. Pan Wojciech i inni redaktorzy zostali wtedy przesunięci na pory nocne. Wiecie skąd się wziął Manniak Po Ciemku? Właśnie stamtąd. Warto o tym pamiętać, bo w tamtym czasie Pan Wojciech też nie wyglądał na zadowolonego.
Obecne zaoranie ma swoje zalety - wierzcie mi, że 20 lat temu jak malowane lale zaczęły śpiewać z głośnika to było dopiero zaoranie. Dziś na szczęście w Trójce rządzi muzyka rockowa.
Nie znaczy to, że to co mamy dzisiaj oceniam pozytywnie - wyparowała atmosfera i co gorsze - nie widzę, żeby ktoś chciał to odbudować. Za to mam wrażenie, że chce się to wszystko zrobić od nowa, niektórzy w swoim samozadowoleniu sprawiają wrażenie jakby to było możliwe. Już odpowiadam: to jest możliwe - słuchalność w tym wariancie będzie oscylowała wokół 1%. A można przecież odbudować wielkość Trójki i stworzyć silną konkurencję dla 357 i RNŚ. To jest możliwe - tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić.

Ależ oczywiście, że były różne momenty, lepsze i gorsze, próby komercjalizacji za Laskowskiego, dość słabe i bardzo dobry czas za Skowrońskiego, który przecież też przyszedł za poprzedniego PiSu tylko, że on Trójkę rozumiał, rozumiał potrzebę wzmacniania wyższego poziomu bez względu na wyniki słuchalności, zaufał wielu starym dobrym redaktorom, m.in Mannowi, który zaczął prowadzić właśnie wtedy piątkowe poranne audycje i niedzielne przedpołudnia, wtedy Niedźwiecki był na oucie, ale radio trwało, bo dyrektorzy rozumieli Trójkę, każdy jeden, odchylenia były, ale zawsze lekko, z szacunkiem do słuchacza, bo wiadomo, że słuchacz Trójki reprezentował poziom daleki od ciemnego ludu, który wszystko łyknie, Mann nieraz dokładał konkretnie i Pawlakowi i Tuskowi i Kopacz, wyśmiewał każdego jednego ,ale inteligentnie... to co zrobiono teraz to ogromny skandal i próby reanimacji są smutne, nic nie mam do tych nowych młodych ludzi, ale jest to słabe, reprezentują Prezes Kamińską i muszą sobie zdawać sprawę, że to już będzie z nimi zawsze. Jeżeli są dobrzy i ambitni to niech zrobią nowe radio, a nie przyklejają się do legendy, której już nie ma. Takie osoby jak Ciechański czy Graczak to obraza dla słuchaczy Trójki, nawet jeżeli jest to obecnie tylko program 3 polskiego radia.
odpowiedź
User
zwiadowca
@Michał
Trafiłeś w samo sedno (tarczy ;)
odpowiedź
User
Poqis
Dajcie już spokój z tą krytyką Trójki.
Kto ma ochotę to jej słucha i nie zmieni stacji na inną bo ta mu odpowiada.
RNŚ i 357 ma swoich słuchaczy i bardzo dobrze, musi być na rynku coś do wyboru.
odpowiedź