SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Telewizja Polska przeprasza za wpisy szefowej „Pytania na śniadanie”. Była prowadząca: frustracja się wylewa

Szefowa „Pytania na śniadanie” w TVP2 Kinga Dobrzyńska na Facebooku dosadnie skrytykowała poprzednią formułę i gospodarzy programu. - Zbyt emocjonalnie zareagowała na krytykę pojawiającą się w mediach społecznościowych, za co przepraszamy - przyznaje TVP. Natomiast zdaniem Izabeli Krzan wpisy Dobrzyńskiej są przejawem jej frustracji z niezadowalającej oglądalności „Pytania na śniadanie”.

Dołącz do dyskusji: Telewizja Polska przeprasza za wpisy szefowej „Pytania na śniadanie”. Była prowadząca: frustracja się wylewa

63 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jola
Niestety nie ma w tym ani klasy, ani pokory, ani niestety jakości. Niczym się od PiSu nie różnią.

W punkt. Jednak przy poprzedniej zmianie te 15-20 lat temu, ktokolwiek jeszcze patrzył na jakość, żeby być na stanowisku, czy na antenie trzeba było sobą coś reprezentować .Sygnały od widzów coś znaczyły. A teraz siłowo wprowadzają bylejakość, jeszcze do widzów z epitetami. Dziwne tylko, że nie mają świadomości, że tracąc oglądalność, tracą też wyborców.


przecież ich zdaniem robią POLSKIE BBC I MEDIA ŚWIATOWEJ KLASY - a tak naprawdę powinni trafić do świechu warte co najwyżej
odpowiedź
User
YT
Albo się kładę ma albo ma się osiem klas,
wczoraj na jednej imprezce w zacnym gronie był dziennikarz przychylny obecnej władzy, ale dziennikarz. Mówił że zbiera materiały do reportażu
o Sygucie, Gorgoszu i Zielińskim, jak to określił sam jest zaskoczony, odwiedził też wioski z których pochodzą i tam się zaczyna to co dziś mamy na wizji
I zapleczu. nie mogę się doczekać już
odpowiedź
User
hmm
Niestety nie ma w tym ani klasy, ani pokory, ani niestety jakości. Niczym się od PiSu nie różnią.

W punkt. Jednak przy poprzedniej zmianie te 15-20 lat temu, ktokolwiek jeszcze patrzył na jakość, żeby być na stanowisku, czy na antenie trzeba było sobą coś reprezentować .Sygnały od widzów coś znaczyły. A teraz siłowo wprowadzają bylejakość, jeszcze do widzów z epitetami. Dziwne tylko, że nie mają świadomości, że tracąc oglądalność, tracą też wyborców.


Roznica jest taka, że za rządów PiS TVP bylo liderem ogladalnosci, a za rzadow koalicji tuska neoTVP szoruje po dnie
odpowiedź