SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tańce i śpiew na premierze Thermomixa. To jeszcze geniusz marketingu czy już "sekciarstwo"?

Zaprezentowano nowy model Thermomixa. Towarzyszyły temu tańce i śpiew zgromadzonych ludzi, co stało się viralem w sieci. I choć sprzedaż rusza w kwietniu, już zgłaszają się chętni. Marka stworzyła swoją społeczność bez masowych kampanii reklamowych. 

Dołącz do dyskusji: Tańce i śpiew na premierze Thermomixa. To jeszcze geniusz marketingu czy już "sekciarstwo"?

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ambona
smutne to czasy kiedy tłumy śpiewają, wyją i klaskają do dzbana
odpowiedź
User
PL2025
Bawi mnie to jak ludzie śmieją się ze starszych osób wierzących w Boga a sami uprawiają kult garnków, dresów, zegarków, 10-letnich używanych samochodów po Helmucie itp. Od lat obserwuje media społecznościowe i powiem wam, że w całej Europie nie ma drugiego takch obciachowego narodu w kategorii profil na FB. Nawet w Rosji nie ma takiej liczby kont sprawiających wrażenie, że większość użytkowników to klony albo po jednym ojcu... Od lat nastu do 40+: sportowe szmaty lub tzw. markowe T.H...ger, CK itp., samochód w leasingu lub wagen z przepierd.ianym fotelem po Gerhardzie, zdjęcia z wczasów last minute lub z życia emigranta zarobkowego na Wyspach, w Niemczech lub w Holandii (samochód, zdjęcie butelki zachodniego trunku, zdjęcie piwa na stoliku w pubie. Jeszcze osobna kategoria - "niech mordeczki z osiedla widzą", czyli bohaterem zdjęcia walizka z narzędziami renomowanej firmy a ja i moja Karyna jako tło. Widziałem całą serię u typa z Holandii. O profilach z husarzem lub pyskiem wilka to nie ma sensu wspominać, bo to już standard. Jedno co łączy te wszystkie konta to, że większość z nich karmi się g...nem podrzucanym na różnych stronach przez Olgino. Nie, to nie są trolle - to nasi rodacy, masy pożytecznych idiotów, czyli tzw. gawnojedów. Idealny materiał do prania łbów - ekonomicznego, religijnego, politycznego. Naród idealnie sprofilowany pod mental sekciarski.
odpowiedź
User
1234
Jak w MLMie tam też skacz i tańczą ;)

Ten sam format "szkolenia" jak u Świadków J. Przypuszczam, że korzystają z tych samych firm szkoleniowych, które przygotowują zarys materiałów. Mechanizm jest identyczny, tylko produkt inny. Tacy ludzie nawet jak z tego wyjdą, to od razu wchodzą w nową "prawdę" i zaczynają ją "głosić". Nie dziwota, że FSB łowi w Internecie zakładając strony z karmą dla takich ludzi - zaczyna się od "prawdy" na temat medycyny, kosmitów, płaskiej ziemi a kończy na tym, że botoksowy car zbawi świat.
odpowiedź