SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Piotr Kraśko tłumaczy się z kłopotów z prawem i mówi o swojej depresji. Po 4 listopada może wrócić do pracy

Piotr Kraśko stwierdził, że przez kilka lat, kiedy nie miał prawa jazdy, zatrudniał kierowcę, a w przypadku rozliczeń podatkowych nieroztropnie zaufał znajomemu. Ujawnił że kilka miesięcy temu przeszedł stan przedzawałowy i leczy się na depresję.

Dołącz do dyskusji: Piotr Kraśko tłumaczy się z kłopotów z prawem i mówi o swojej depresji. Po 4 listopada może wrócić do pracy

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marlena
Kończ waść, wstydu oszczędź. Sobie.
0 0
odpowiedź
User
ada
Depresja, kierowca i księgowy wszyscy winni, tylko nie Kraśko... Swoją drogą słabi mnie ktoś z karierą, pieniędzmi, zdrowiem, w pełni sprawny, kto tłumaczy się, że ma depresje. Poinstruowany jak ma z siebie zrobić męczennika. Fakt ci biedni, pod ścianą, bez perspektyw, okaleczeni, chorzy depresji nie mają, bo i po co im?... Mają inne problemy. No i gdzie mieli by z nią wystąpić? Pod ścianą?... A tak poważnie wystąpienie Kraski to mocna piącha dla tych wszystkich, którzy faktycznie borykają się z poważnymi problemami i to nie ze swojej winy i przez lata. Oni wiedzą dobrze, że depresja to poważna sprawa a nie droga do rozgrzeszenia.

dokładnie! ilu teraz prawdziwie chorych na depresję usyszły głupie docinki, że pewnie bez prawka jeżdżą albo podatków nie płacą. powinno zabronić się wciskania kitu o chorobach jak się coś uwali. że też niektórzy to łykają
0 0
odpowiedź