SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marcin Wąsiewicz nowym dyrektorem Trójki

W środę, 1 grudnia, dotychczasowy szef redakcji słowa w Trójce, Marcin Wąsiewicz został powołany na nowego dyrektora i redaktora naczelnego tej anteny - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Z Programem Trzecim Polskiego Radia związany jest od sierpnia br.

Dołącz do dyskusji: Marcin Wąsiewicz nowym dyrektorem Trójki

67 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ja
Taki vhlopaczyna w Lodzi byl. Bez zartow. Jakie ten czlowiek ma osiagniecia????
Sam jesteś Chłopaczyna i pewnie masz super osiągniecia
odpowiedź
User
Tomek
Marcin, gratulacje, trzymam kciuki!!!!
odpowiedź
User
Zmienic oprawcę muzycznego
Daję kredyt zaufania nowemu Dyrektorowi. Mam nadzieję, że doprowadzi między innymi do poprawy wizerunku Trójki, do nowej oprawy muzycznej (aż się prosi nowa muzyka, sygnały i dżingle). Mam również ogromną nadzieję, na zdecydowaną poprawę muzki granej przede wszystkim w godzinach 6-19. Aktualnie to jeden wielki blok tej samej playlisty, powtarzanej na okrągło. Odpowiedzialna osoba za muzykę nie zadaje sobie trudu by zmieniać, wprowadzać nowe utwory. Zdecydowanie "jedzie" na ogranych już melodiach, po prostu nie do zniesienia...

To może wynikać m.in. z lenistwa albo zwyczajnie z braku jakichkolwiek kompetencji. W dobie cyfrowej tylko ignorant, arogant lub osoba wykluczona cyfrowo nie sięga po masę muzyki, która jest ogólnie dostępna. Pomyśleć, że ponad 30 lat temu pensja dziennikarza muzycznego w Polsce starczała na kilka płyt wydanych na zachodzie. Dzisiaj problemem nie jest dostęp do świetnej muzyki, ale to, jak to wszystko zmieścić w czasie antenowym. Wobec powyższego, co można pomyśleć o człowieku, który odwala mamoniologię i to marnotrawiąc czas antenowy rozgłośni ogólnopolskiej, która ma realizować misję...? Kończę, bo przestanę być dyplomatyczny...
odpowiedź