Cezary Gmyz: "Rz" wcześniej nie przyjęła mojej rezygnacji, a teraz pisze kłamstwa
Zwolniony z „Rzeczpospolitej” dziennikarz Cezary Gmyz ujawnił, że w zeszłym tygodniu sam złożył rezygnację, ale nie została ona przyjęta. Ocenił, że rada nadzorcza Presspubliki w oświadczeniu, w którym uzasadnia decyzje personalne, napisała kłamstwa i stek bzdur.
Dołącz do dyskusji: Cezary Gmyz: "Rz" wcześniej nie przyjęła mojej rezygnacji, a teraz pisze kłamstwa
Szanuję każde poglądy, nawet skrajne, ale chyba zgodzi się Pan, że po takiej wpadce na miejscu Hajdarowicza zrobiłby Pan to samo.
Firmuje Pan, chcąc czy nie, swoim nazwiskiem największe - tak to przynajmniej wygląda dziś - oszustwo informacyjne mediów. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, przyjąć decyzję pracodawcy po męsku a nie smarkać do kolegó o komisji rewizyjnej PRL. Chyba, że traktuje Pan czytelnika jak idiotę który łyknie takie porównania bez żenady.
Słabe to jest, panie Cezary