SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wulgarny atak Barbary Kurdej-Szatan na Straż Graniczą to kryzys wizerunkowy aktorki, nie sieci Play

Instagramowy wybuch wściekłości aktorki Barbary Kurdej-Szatan, skierowany w stronę polskiej Straży Granicznej, wpłynie poważnie na jej wizerunek - oceniają ekspertki dla Wirtualnemedia.pl. Bez poważniejszych strat z sytuacji wyjdzie Play, którego twarzą jest aktorka. Sieć raczej nie zerwie z nią kontraktu, bo to by oznaczało stanięcie po jednej ze stron konfliktu społecznego - uważa ekspertka ds. komunikacji i członkini PSPR Urszula Podraza.

Dołącz do dyskusji: Wulgarny atak Barbary Kurdej-Szatan na Straż Graniczą to kryzys wizerunkowy aktorki, nie sieci Play

98 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hehe
TVP już nie pokazuje reklamy play a TVN pokazali ale wstyd TVP dobrze nie oglądam TVP


ja na poprawnych politycznie kanałach trafiłem na parę emisji reklamy play, ale bez szatanowej... Widocznie sporo ludzi zaczęło jednak odchodzić. Inni pisali w intracie, że play oferty rozsyła. Chyba się kasa wydana na playa "inwestorem" nie zwróci..... pensje trzeba płacić, bezmózgim celebrytom też trza płacić i jeszcze bezmózgiej szczekającej szatanowej co miesiąc 50 tys.
odpowiedź
User
hehe
Szatan opluła Polski mundur. Powinna odejść. Play chcecie kogoś takiego u siebie w firmie?

To jest ciekawy casus jak daleko celebryckie półmózgi mogą się posunąć w fajdaniu na Polskę

A Stuhr nic nie powie?


sam zaczął łatać budżet w jakimś żarło-pudełkowym abonamencie, więc będzie siedzieć cicho, bo go zaraz w zad kopną, a może jakieś ostre kary ma zapisane w umowie. To jakaś nowa firma czy coś.
odpowiedź
User
IxI
"Sieć raczej nie zerwie z nią kontraktu, bo to by oznaczało stanięcie po jednej ze stron konfliktu społecznego". Czyli nie zerwanie z nią kontraktu po jej wpisie, nie oznacza stanięcia po jednej ze stron. Aha, logiczne.
odpowiedź