Najwięcej fałszywych stron internetowych w Europie pochodzi z Polski
W Europie i Afryce najwięcej fałszywych stron internetowych wykorzystywanych przez hakerów działało w ubiegłym roku w Polsce. Z naszego kraju pochodzi również co dziesiąty komputer w tym regionie kontrolowany przez cyberprzestępców bez wiedzy użytkownika.
W Polsce działało w 2008 roku 18 proc. wszystkich fałszywych stron internetowych wykorzystywanych przez hakerów w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie - wynika z danych firmy Symantec. Takie serwisy łudząco przypominają witryny banków i sklepów internetowych, a przekierowywani na nie przez cyberprzestępców internauci nieświadomie podają swoje poufne informacje.90 proc. takich ataków wykorzystujących strony funkcjonujące w Polsce dotyczy firm z sektora finansowego.
W naszym kraju działało też 10 proc. komputerów z całego regionu, nad którymi kontrolę bez wiedzy ich użytkowników przejęli hakerzy, żeby wykorzystywać je do nielegalnych celów. Ponadto z Polski pochodziło 6 proc. spamu wysyłanego w ubiegłym roku w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie. Pod tym względem nasz kraj jest na szóstym miejscu w regionie, a pierwsze zajmuje Rosja, z której zostało wysłanych 13 proc. niechcianych maili reklamowych.
Dołącz do dyskusji: Najwięcej fałszywych stron internetowych w Europie pochodzi z Polski